Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'kategoryzacja' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Trzymając w rękach broń, częściej zakładamy, że inni też ją mają. Prof. James Brockmole z University of Notre Dame przeprowadził z kolegą z Purdue University 5 eksperymentów. Ochotnikom pokazywano na komputerze serię zdjęć. Mieli oni określić, czy osoba na zdjęciu trzyma broń, czy neutralny obiekt, np. telefon komórkowy. Badani wykonywali zadanie, dzierżąc w dłoniach zabawkową broń albo coś neutralnego, np. piłeczkę. Naukowcy różnicowali przebieg poszczególnych eksperymentów. Czasem ludzie ze zdjęć nosili kominiarki; zmieniano też ich rasę oraz wymagany sposób reagowania, gdy badanym wydawało się, że mają oni ze sobą broń. Bez względu na scenariusz, ochotnicy częściej widzieli na fotografiach broń, gdy trzymali broń, a nie piłkę. Na zdolność obserwatora do wykrycia i skategoryzowania obiektu jako broni wpływają przekonania, oczekiwania i emocje. Teraz wiemy, że jego zdolność do zachowania się w określony sposób [możliwość skorzystania z broni] także bardzo zmienia rozpoznanie obiektu. Wydaje się, że ludzie mają spory problem z oddzieleniem tego, co postrzegają, od własnych myśli o tym, co mogliby [...] zrobić. Psycholodzy udowodnili, że u podłoża zaobserwowanego zjawiska leży możność działania. Okazało się bowiem, że sam widok leżącej obok broni w ogóle nie wpływał na ochotników. By coś się stało, trzeba było ją trzymać. Wyniki poprzednich badań wskazują, że ludzie postrzegają właściwości przestrzenne otoczenia w kategoriach zdolności do wykonania w nim zamierzonego działania. Brockmole wyjaśnia, że na takiej zasadzie osoby z szerszymi ramionami postrzegają drzwi jako węższe. Jak widać, w przypadku broni dzieje się coś podobnego...
- 2 odpowiedzi
-
- broń
- postrzeganie
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Na postrzeganie czyjejś męskości i kobiecości wpływa nasz zmysł dotyku: twarz wydaje się bardziej męska, gdy dotykamy czegoś twardego, a kobieca, gdy badany dłonią obiekt jest miękki. W ramach wcześniejszych studiów wykazano np., że waga przedmiotu trzymanego w dłoniach oddziałuje na ocenę istotności analizowanej sytuacji, argumentu itp. Stąd pomysł amerykańsko-kanadyjskiego zespołu Michaela Slepiana, studenta z Tufts University, by sprawdzić, jak wrażenia ze zmysłów innych niż wzrok wpływają na odbiór płci. W jednym z eksperymentów ochotnikom dawano do potrzymania twardą bądź miękką piłkę, a następnie polecano, by ściskali ją, patrząc na wyświetlane na monitorze komputera twarze. Każdą zmodyfikowano w ten sposób, by była płciowo neutralna. Zadanie badanych polegało na dzieleniu fizjonomii na męskie i kobiece. Okazało się, że ludzie, którzy bawili się miękką piłeczką, częściej uznawali twarze za kobiece, podczas gdy osoby trzymające w rękach twardą piłkę za męskie. Sytuacja powtórzyła się w drugim eksperymencie. Wolontariusze zapisywali swoje odpowiedzi na papierze z kalką. Niektórym kazano mocno przyciskać długopis, by powstały dwie kopie, a niektórym lekko, by kalkę dało się w przyszłości jeszcze wykorzystać. I znów cisnący mocno uznawali twarze za męskie, a leciutko za należące do kobiet.