Wydawcy kart kredytowych zaczynają sięgać po nowe metody przeciwdziałania defraudacjom. Visa Europe postanowiła w tym celu... śledzić lokalizację użytkowników karty. Ma to pozwolić na zapobieżenie defraudacji już w momencie jej próby.
Pomysł polega na porównywaniu informacji z karty płatniczej z informacją o lokalizacji telefonu komórkowego jej właściciela. Jako, że większość osób nie wychodzi z domu bez telefonu, powinien on znajdować się w pobliżu terminala, do którego wprowadzono kartę. Visa Europe już podpisała odpowiednią umowę z firmą ValidSoft, która ma zapewnić, że nie będzie naruszana prywatność właścicieli kart kredytowych. Informacje o lokalizacji będą przechodziły przez ValidSoft, która ma certyfikat "szanujący prywatność" wydany przez EuroPrise. Analitycy Gartnera przewidują, że do roku 2015 aż 15% wszystkich transakcji będzie nadzorowanych przez podobne systemy lokalizacji użytkownika karty.