Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'kłusownik' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Indonezyjscy obrońcy przyrody poinformowali o przyłapaniu na gorącym uczynku... 92-letniego kłusownika, który jest odpowiedzialny za zabicie dziesiątków skrajnie zagrożonych tygrysów. Mężczyzna został zatrzymany na rzece Kuala Cinaku, a w jego łodzi znaleziono skórę, czaszkę i kości tygrysa. Zatrzymany przyznał, że zabija tygrysy dla zysku od 17. roku życia. W roku 1960 przeniósł się z Jawy na Sumatrę, gdyż na Jawie znacząco spadła liczba tygrysów. Kłusownik poinformował, że w samej tylko prowincji Riau zabił więcej niż 50 tygrysów sumatrzańskich. Obecnie na wolności żyje mniej niż 400 przedstawicieli tego gatunku. Mężczyzna sprzedawał swoje łupy w Singapurze. Grozi mu do 5 lat więzienia.
- 1 odpowiedź
-
- tygrys sumatrzański
- tygrys
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kłusownicy zabijają ostatnie słonie Virungi
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Nauki przyrodnicze
Słoniom zamieszkującym największy i najstarszy park narodowy Afryki grozi całkowita zagłada. Władze kongijskiego Parku Narodowego Virunga alarmują, że tylko w bieżącym roku zabito 10% populacji słoni. W ciągu ostatnich dwóch tygodni strażnicy znaleźli 7 martwych zwierząt. Do słoni strzelają kłusownicy oraz członkowie różnych paramilitarnych organizacji grasujących w centralnej Afryce. Samantha Newport, rzecznik prasowy parku, mówi, że w całym ubiegłym roku zabito mniej niż 10 słoni. W tym roku zginęło ich już 24. Park Narodowy Virunga zamieszkuje 200 - 300 słoni. Jest to izolowana populacja, która nie przetrwa, jeśli tyle zwierząt będzie ginęło. Wzrost kłusownictwa ma związek z rosnącym bogactwem Chin. Klasa średnia z Państwa Środka chętnie kupuje kość słoniową. Eksperci, którzy starają się uratować afrykańskie słonie mówią, że w Afryce i Azji co roku przetwarza się nielegalnie około 83 ton kości słoniowej. Oznacza to, że zabijanych jest około 12 000 tych wielkich ssaków. Park Narodowy Virunga znajduje się w centrum jednego z najbardziej krwawych konfliktów na Ziemi. Istnieje tylko dzięki olbrzymiemu poświęceniu strażników. Jednak za ochronę przyrody płacą oni ogromną cenę. W ciągu ostatnich 10 lat w parki zabito około 120 z nich. Jeszcze w latach 60. ubiegłego wieku Park zamieszkiwało 2889 słoni. W 2006 roku było ich już tylko 400. Przetrwanie słoni jest kluczowe dla istnienia samego parku. Słonie spełniają rolę inżynierów budujących ekosystem. Usuwają drzewa, zapobiegając zarastaniu sawanny, a z drugiej strony jedząc ich owoce, rozsiewają nasiona. Czarny rynek wygrywa jednak z Parkiem i słoniami. W 2006 roku na świecie skonfiskowano dwukrotnie więcej kości słoniowej niż w roku 2004. Ostatnie tak złe wieści z Parku nadeszły w ubiegłym roku, gdy nieznani sprawcy zabili uwielbianą przez turystów i strażników parku rodzinę goryli górskich, której przewodził majestatyczny Senkwekwe.