Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'jęczmień' .
Znaleziono 5 wyników
-
Sukces reprodukcyjny zarówno mężczyzn, jak i kobiet zależy od pokarmów dostępnych na wczesnych etapach życia – twierdzą badacze z University of Sheffield (Ecology). Pracami zespołu, który zestawił ze sobą kościelne dane dotyczące porodów w XVIII-wiecznej Finlandii oraz informacje związane z plonami żyta i jęczmienia w tym samym czasie i miejscu, kierował dr Ian Rickard. Okazało się, że u kobiet i mężczyzn z biednych rodzin jedzenie spożywane we wczesnym dzieciństwie wiązało się z prawdopodobieństwem przekazania genów. Prawie połowa takich osób, które urodziły się w roku słabych plonów zarówno żyta, jak i jęczmienia, nie miała dzieci, zaś niemal każdy ubogi człowiek urodzony w roku obfitości obu zbóż spłodził dziecko przynajmniej raz w życiu. Uzyskane rezultaty wskazują, że pokarmy dostarczane (lub reglamentowane) w okresie prenatalnym czy wczesnym postnatalnym mogą ograniczać rozwój układu rozrodczego.
- 1 odpowiedź
-
- układ rozrodczy
- jęczmień
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W przypadku kobiet regularne picie piwa, ale nie innych rodzajów alkoholu, wiąże się ze zwiększonym ryzykiem zachorowania na łuszczycę (Archives of Dermatology). Łuszczyca [łac. psoriasis] to choroba skóry o podłożu immunologicznym. Od dawna podejrzewano, że istnieje związek między spożyciem alkoholu a zwiększonym ryzykiem wystąpienia i pogorszenia przebiegu tej choroby – tłumaczy dr Abrar A. Qureshi z Brigham and Woman's Hospital (BWH). W przypadku innych chorób wykazano, że rodzaj konsumowanego alkoholu oddziałuje na ryzyko ich wystąpienia, np. piwo stwarza większe zagrożenie dla jelit niż wino czy wódki. By sprawdzić, jak się mają sprawy z łuszczycą, Qureshi analizował dane 82.869 kobiet, które w 1991 r. miały od 27 do 44 lat. Brały one udział w Studium Zdrowia Pielęgniarek II (Nurses' Health Study II) i co dwa lata wypełniały kwestionariusz z pytaniami dotyczącymi rodzaju oraz ilości wypijanego alkoholu, a także ewentualnej diagnozy łuszczycy. Do końca 2005 r. odnotowano 1150 przypadków łuszczycy, z których w analizie uwzględniono 1069. W porównaniu do pań, które nie piły alkoholu, ryzyko wystąpienia psoriasis było aż o 72% wyższe w grupie kobiet wypijających w tygodniu średnio 2,3 drinka lub więcej. Kiedy naukowcy przyjrzeli się konkretnym rodzajom alkoholu, okazało się, że u pań konsumujących 5 lub więcej piw tygodniowo prawdopodobieństwo zachorowania wzrastało 1,8-krotnie. W przypadku lekkiego piwa (o obniżonej zawartości alkoholu bądź kalorii), czerwonego i białego wina oraz wódki nie odnotowano podobnej zależności. Gdy zespół Qureshiego wziął pod uwagę jedynie potwierdzone przypadki łuszczycy, w których kobiety ujawniły więcej informacji na swój temat w złożonej z 7 pozycji skali samooceny, ryzyko łuszczycy było 2,3 razy wyższe dla kobiet, które wychylały w tygodniu 5 piw lub więcej niż dla pań całkowicie stroniących od napoju z chmielu. Zwykłe piwo było jedynym napojem alkoholowym, który zwiększał ryzyko łuszczycy, co sugeruje, że jego określone niealkoholowe składniki – nieobecne zarówno w winie, jak i w wódce – mogą odgrywać ważną rolę w zapoczątkowaniu psoriasis. Być może odpowiedzi na palące pytanie należy szukać w metodzie warzenia złocistego napoju. Piwo to bowiem jeden z nielicznych niedestylowanych alkoholi, w przypadku którego do fermentacji wykorzystuje się jakieś źródło skrobi, przeważnie jęczmień. W ziarnach zbóż (słodzie) występuje zaś gluten, na który część pacjentów z łuszczycą jest szczególnie uwrażliwiona. Do produkcji piw light wykorzystuje się mniejsze ilości zbóż, co wyjaśnia, czemu nie wywoływały one podobnego efektu.
-
Piwo, napój alkoholowy znany ludzkości od dawna, przechodzi najwyraźniej księżycową metamorfozę. Aby zachęcić klientów do sięgnięcia po konkretną markę, stosuje się już tzw. moonvertising (rzutowanie laserem logo piwa Rolling Rock na Srebrny Glob), teraz przyszła kolej na piwo kosmiczne. Japoński browar Sapporo (Sapporo Bīru Kabushiki-gaisha) warzy je z jęczmienia, którego trzecie pokolenie przez pięć miesięcy 2006 roku rosło na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Chcemy zakończyć produkcję do listopada br. To będzie pierwsze piwo kosmiczne – cieszy się szef Sapporo Junichi Ichikawa. Browar dysponuje ilością zboża, która pozwala na zapełnienie tylko 100 butelek. Na razie nikt nie wspominał o planach rozpoczęcia regularnej produkcji tego alkoholu. Naukowcy nie odkryli żadnej różnicy genetycznej między jęczmieniem z Międzynarodowej Stacji a zbożem hodowanym na Ziemi. W związku z tym piwa kosmiczne i ziemskie są takie same. Po co więc przepłacać?
- 4 odpowiedzi
-
- Międzynarodowa Stacja Kosmiczna
- jęczmień
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jedząc na śniadanie produkty obfitujące we właściwe zboża, pomagamy organizmowi w skuteczniejszym kontrolowaniu poziomu cukru we krwi również po obiedzie, podwieczorku i kolacji. Najlepsze są wypieki z pełnoziarnistej mąki jęczmiennej i żytniej. Ich korzystny wpływ to wynik łącznego oddziaływania niskiego indeksu glikemicznego i nietrawionych cukrów. Naukowcy z Lund University wykazali, że osoby spożywające na śniadanie pokarmy o niskim IG potrafią się łatwiej skoncentrować przez resztę poranka. Duże wahania poziomu glukozy we krwi powiązano ze zwiększonym ryzykiem zachorowania w starszym wieku na cukrzycę czy choroby sercowo-naczyniowe. Trudniej też wtedy uniknąć otyłości. Dzięki opisanym odkryciom będzie można opracować recepturę pełnoziarnistych produktów zbożowych o niskim indeksie glikemicznym, które nie dopuszczą do ich rozwoju, a jednocześnie korzystnie wpłyną na pamięć krótkotrwałą i ogólne funkcjonowanie intelektualne. Wiadomo, że śniadanie bogate w węglowodany o niskim indeksie glikemicznym może w umiarkowanym stopniu zwiększyć poziom glukozy po obiedzie. Moje wyniki badań pokazują, że niski IG, w połączeniu z właściwą ilością tak zwanych niestrawnych węglowodanów, tzn. błonnika i skrobi odpornej na trawienie amylazą, może pomóc w utrzymaniu niskiego poziomu glukozy nawet do 10 godzin, co obejmuje także czas po kolacji – mówi Anne Nilsson. Podczas eksperymentów wykazano też, że na wzrost stężenia cukru we krwi po śniadaniu można wpływać w ten sam sposób, komponując po prostu kolację z właściwych ziaren. Wśród wszystkich wziętych pod uwagę ziaren najlepsze efekty zaobserwowano w przypadku jęczmienia. Nilsson podawała wolontariuszom ziarna w dwóch postaciach: ugotowane i w chlebie. Rozgotowanie zbóż zmniejszało ich korzystny wpływ na zdrowie. Właściwe ziarna pomagają osobom z zespołem metabolicznym. Niestrawne węglowodany fermentują w jelicie grubym. Proces ten zmniejsza stan zapalny oraz korzystnie wpływa na skuteczność działania insuliny. Generuje też silniejsze uczucie sytości. Szwedka analizowała związki między poposiłkowym poziomem cukru we krwi a funkcjonowaniem intelektualnym. Wolontariuszom podawano dwa rodzaje śniadań: o wysokim i niskim indeksie glikemicznym. Następnie brali oni udział w testach. Okazało się, że osoby z grupy niskiego IG potrafiły się skuteczniej skoncentrować, a ich pamięć robocza sprawowała się lepiej niż u pozostałych badanych. Zdrowi ludzie z niską tolerancją glukozy, u których po jedzeniu odnotowuje się wyższe od przeciętnych skoki stężenia cukru, wypadali generalnie gorzej.
-
- pamięć robocza
- Anne Nilsson
- (i 8 więcej)
-
Według naukowców z Maryland, dieta obfitująca w pokarmy pełnoziarniste, bogate w rozpuszczalne i nierozpuszczalne włókna, powoduje spadek ciśnienia tętniczego u osób z lekko podniesionym poziomem cholesterolu. Dr Kay M. Behall i zespół z amerykańskiego Departamentu Rolnictwa badali wpływ pokarmów pełnoziarnistych zawierających włókna nierozpuszczalne (pełna pszenica i brązowy ryż) i rozpuszczalne (jęczmień) na ciśnienie krwi. Dwadzieścia pięć osób z lekko podwyższonym poziomem cholesterolu (siedmiu mężczyzn, dziewięć kobiet w okresie przedmenopauzalnym i dziewięć w wieku poprzekwitaniowym) przez dwa tygodnie musiało przestrzegać zaleceń pierwszego etapu diety American Heart Association (AEA). Po upływie tego czasu rafinowane węglowodany zastąpiono pokarmami pełnoziarnistymi. Przez 5 tygodni uczestnicy eksperymentu jedli albo a) pełną pszenicę, jęczmień i brązowy ryż, albo b) wymieszane w proporcji 1 do 1 pszenicę pomieszaną z ryżem i jęczmień. Raz w tygodniu badanym mierzono ciśnienie. Ważenie odbywało się codziennie przed śniadaniem. Przy obu rodzajach diety odnotowano znaczny spadek ciśnienia. Podczas pierwszego etapu diety AEA skurczowe ciśnienie tętnicze obniżyło się o 2,2 mm słupa rtęci i następnie spadło o dalsze 1,4-6,7 podczas przestrzegana zaleceń diety pełnoziarnistej. Ciśnienie rozkurczowe obniżyło się na pierwszym etapie dokładnie tak samo jak skurczowe (o 2,2 mm słupa rtęci), a później o kolejne 2,9-3,7. W przypadku mężczyzn najskuteczniejsza w obniżaniu ciśnienia okazała się dieta "pół na pół", a u kobiet dieta uwzględniająca jęczmień. Na "leczenie" pokarmami najsłabiej reagowały panie, które przeszły już menopauzę. Badani schudli podczas eksperymentu ok. 1 kg. Warto przy tym nadmienić, że dieta pełnoziarnista była o wiele bardziej kaloryczna od diety American Heart Association. Czy pokarmy zawierają rozpuszczalne, czy nierozpuszczalne włókna, pomagają kontrolować ciśnienie tętnicze krwi, podsumowują naukowcy. O wynikach można poczytać we wrześniowym wydaniu Journal of the American Dietetic Association.
-
- rozkurczowe
- ciśnienie tętnicze
- (i 6 więcej)