Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'epikatechina' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Kakao poprawia funkcjonowanie mięśni szkieletowych. Dzieje się tak dzięki regeneracji ich centrów energetycznych - mitochondriów. Niewielkie studium przeprowadzone przez naukowców ze Szkoły Medycyny Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego i VA San Diego Healthcare System (VASDHS) wykazało, że po 3 miesiącach terapii kakao wzbogaconym epikatechiną u pacjentów z zaawansowaną niewydolnością serca i cukrzycą typu 2. poprawiła się struktura mitochondriów. Zachęceni wynikami Amerykanie rozpoczęli testy kliniczne na szerszą skalę, w których uwzględniono grupę kontrolną. Ich celem jest ustalenie, czy pod wpływem terapii kakao z dodatkiem epikatechiny wzrośnie wydolność wysiłkowa osób z wymienionymi wyżej dolegliwościami. Początkowo Amerykanie skupili się na przypadkach 5 pacjentów z poważnymi uszkodzeniami mitochondriów mięśni szkieletowych. Do dysfunkcji tych organelli dochodzi zarówno pod wpływem cukrzycy typu 2., jak i niewydolności serca. Anomalie dotyczące mięśni szkieletowych oraz mięśnia sercowego wiążą się z obniżoną wydolnością funkcjonalną, objawiającą się zadyszką czy brakiem energii. Ochotnicy jedli gorzką czekoladę i pili napoje czekoladowe, dzięki czemu przez 3 miesiące dziennie dostarczali swojemu organizmowi ok. 100 mg epitakechiny. Przed i po eksperymencie wykonywano biopsje mięśni szkieletowych. Oceniano zarówno objętość mitochondriów, jak i liczbę grzebieni (łac. cristae). U chorych dostrzegliśmy poważne uszkodzenia i zmniejszenie liczebności grzebieni. Po 3 miesiącach zaszła regeneracja - liczba cristae powróciła do normy. Nastąpił też wzrost kilku molekularnych markerów, zaangażowanych w powstawanie nowych mitochondriów - opowiada dr Francisco J. Villarreal.
- 1 odpowiedź
-
- kakao
- epikatechina
- (i 7 więcej)
-
Uczeni z Johns Hopkins University odkryli, że pewien składnik gorzkiej czekolady pomaga chronić mózg przed uszkodzeniem w czasie udaru. Zwiększa on bowiem intensywność sygnałów komórkowych, o których wiadomo, że chronią komórki nerwowe. Podczas eksperymentów myszom podano pojedynczą umiarkowaną dawkę epikatechiny, która naturalnie występuje w gorzkiej czekoladzie, a 90 minut później wywołano u zwierząt udar niedokrwienny. Okazało się, że u zwierząt, które zażyły epikatechinę uszkodzenia mózgu były znacznie mniejsze niż w grupie kontrolnej. Co więcej, związek ten ma jeszcze jedną ważną zaletę. Otóż większość leków chroniących przed uszkodzeniem mózgu w czasie udaru należy podać w ciągu 2-3 godzin, tymczasem epikatechina działa nawet podana 3,5 godziny po zdarzeniu. Jeśli podamy ją 6 godzin po udarze nie zaobserwujemy żadnych pozytywnych skutków jej działania. Doktor Sylvain Doré, który specjalizuje się w anestezjologii, intensywnej opiece medycznej, farmakologii i naukach molekularnych, wyjaśnia, że jego badania sugerują, iż ochronne działanie epikatechiny polega na stymulowaniu dwóch dobrze znanych procesów ochronnych. W czasie udaru mózg usiłuje bronić się przed uszkodzeniami uruchamiając czynnik transkrypcyjny Nrf2 i oksygenazę hemu, a epikatechina zwiększa działanie obu. Uzyskane wyniki potwierdzono, pozbawiając myszy Nrf2 i oksygenazy hemu. Wówczas podanie im epikatechiny nie uchroniło komórek przed obumarciem. Doré nie wyklucza, że uzyskane przez niego wyniki pomogą w opracowaniu mechanizmów ochrony mózgu przed schorzeniami neurodegeneracyjnymi, takimi jak np. choroba Alzheimera. Uczony nie prowadził badań klinicznych, a więc nie wiadomo, ile powinniśmy spożywać gorzkiej czekolady, by wspomóc nasz mózg w czasie udaru. Pomimo iż wielokrotnie informowaliśmy o bardzo pozytywnym wpływie czekolady na zdrowie. Poprawia działanie naczyń krwionośnych, potrafi obniżać śmiertelność po zawale i pomaga zwalczyć zespół chronicznego zmęczenia. Należy jednak pamiętać, że jest ona bogata w tłuszcze i kalorie, a najlepszą ochroną naszego organizmu jest rozsądna dieta, zawierająca dużo warzyw i owoców. Czekolada i epikatechina mają bardzo pozytywny wpływ na indian Kuna, których tradycyjny napój chłodzący jest przygotowywany właśnie na bazie bardzo gorzkiej czekolady. U ludu tego nie występują dzięki temu choroby serca. Dokładny wpływ epikatechiny na ochroną mózgu musi być jeszcze zbadany, Doré przypuszcza jednak, że nie jest on bezpośredni, a mózg chronią metabolity epikatechiny, pobudzające komórki nerwowe do zwiększenia wysiłków obronnych. Jeśli tak rzeczywiście jest, to wystarczy niewielka dawka epikatechiny. Objadanie się czekoladą jest pozbawione sensu także i z tego powodu, że produkty różnych wytwórców zawierają różne ilości tego związku.
- 1 odpowiedź
-
- Sylvain Doré
- Johns Hopkins University
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: