Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'czynnik martwicy nowotworu' .
Znaleziono 3 wyniki
-
Stres związany z odrzuceniem sprawia, że ludzie stają się bardziej podatni na różne choroby o podłożu zapalnym, w tym zapalenie stawów. Okazuje się, że także mózg dorzuca tu swoje trzy grosze. Choć wiadomo, że związane ze stresem nasilenie stanu zapalnego przyczynia się do wielu poważnych chorób, w tym depresji i chorób sercowo-naczyniowych, niewiele wiedziano o neuropoznawczych mechanizmach tego zjawiska. By rozwikłać tę zagadkę, zespół George'a Slavicha z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles przeprowadził eksperyment laboratoryjny z udziałem 124 ochotników - 70 kobiet i 54 mężczyzn. Na początku rozwiązywali oni trudne zadania arytmetyczne i przemawiali przed pogardliwie nastawionym jury w białych kitlach laboratoryjnych, wzięli więc udział w teście TSST (Trier Social Stress Test). Analiza wymazów z jamy ustnej wykazała podwyższony poziom dwóch markerów zapalnych: interleukiny-6 (jednej z najważniejszych cytokin, która m.in. pobudza krwiotworzenie i aktywuje limfocyty T) oraz rozpuszczalnych receptorów typu 2. dla czynnika martwicy nowotworu alfa (TNFαRII). Następnie ¼ ochotników (31) przechodziła do kolejnej części badania, gdzie pod kontrolą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego znów musiała zmierzyć się z odrzuceniem, tym razem podczas gry komputerowej. Na początku w zabawie uczestniczyli wszyscy 3 gracze, lecz mniej więcej w połowie nasze króliki doświadczalne były usuwane na boczny tor. W tym przypadku większy wzrost stężenia sTNFαRII wiązał się z silniejszą aktywnością przedniej części wyspy oraz przednio-grzbietowego zakrętu obręczy, a są to dwa obszary, które wcześniej powiązano z przetwarzaniem danych nt. dyskomfortu wywołanego odrzuceniem oraz negatywnych emocji. Czemu nerwowa wrażliwość na społeczne odrzucenie nasila stan zapalny? Psycholodzy proponują kilka wyjaśnień. Niewykluczone np., że kiedyś zagrożenia fizyczne i społeczny ostracyzm często szły w parze, stąd stan zapalny mógłby być uruchamiany w przewidywaniu przyszłych urazów. Cytokiny wydzielają się w odpowiedzi na aktualne bądź przyszłe bodźce, ponieważ przyspieszają gojenie ran i zmniejszają ryzyko zakażenia. O ile jednak krótkotrwały stan zapalny sprzyja organizmowi w czasie walki o zdrowie, o tyle przewlekły związany z odrzuceniem już nie... Slavich podkreśla, że lepsze zrozumienie neurologicznego, a konkretnie mózgowego podłoża astmy czy zapalenia stawów pozwoli opracować skuteczniejsze metody ich leczenia. Ze szczegółami amerykańskiego badania można się zapoznać na łamach pisma Proceedings of the National Academy of Sciences.
-
- czynnik martwicy nowotworu
- interleukina-6
- (i 8 więcej)
-
Rzadko kiedy można się spodziewać, że zażycie leku szybko usunie jakąś dolegliwość, nawet ból. Tymczasem naukowcy twierdzą, że w wyniku podania jednej substancji udało im się w ciągu minut (!) polepszyć funkcjonowanie intelektualne i zachowanie osób z chorobą Alzheimera (Journal of Neuroinflammation). Edward Tobinick i Hyman Gross skupili się na jednej z cytokin prozapalnych: czynniku martwicy nowotworu (TNF-alfa). To bardzo ważny składnik obrony immunologicznej mózgu. U zdrowego człowieka TNF-alfa reguluje przekazywanie impulsów nerwowych. Amerykanie przypuszczali jednak, że za wysokie stężenia tej substancji zaburzają "kierowanie ruchem". Aby je zmniejszyć, chorym podano etanercept (zastrzyk okołordzeniowy). O tym, że u pacjentów z alzheimeryzmem występuje za dużo czynnika martwicy nowotworu, świadczyły wyniki badania próbek płynu mózgowo-rdzeniowego. Etanercept (jego nazwa handlowa to Enbrel) wiąże i dezaktywuje nadmiar TNF-alfa. Eksperci podkreślają, że teraz należy zbadać mechanizmy fizjologiczne zaangażowane w opisane zjawisko.
-
Człowiek chory często czuje się zmęczony i ospały. Teraz badaczom udało się wyśledzić, jakie reakcje chemiczne odpowiadają za to zjawisko. Wszystkiemu winne jest białko o nazwie TNF-alfa, czyli czynnik martwicy nowotworu (ang. tumour necrosis factor alpha). Należy ono do grupy cytokin prozapalnych i odpowiada za wywołanie po zakażeniu stanu zapalnego oraz za niektóre przewlekłe choroby, takie jak reumatoidalne zapalenie stawów, choroba Crohna czy stwardnienie rozsiane. Kiedy pacjentom onkologicznym podawano TNF-alfa, niektórzy z nich stawali się bardzo ospali. Po podaniu leków blokujących czynnik martwicy nowotworu osoby cierpiące na bezdech senny stawały się natomiast mniej śpiące w ciągu dnia. Naukowcy wiedzieli, co odpowiada za senność chorych, nie mieli jednak pojęcia, jak do tego dochodzi. Zespół Thomasa Birchlera ze Szpitala Uniwersyteckiego w Zurychu podawał myszom TNF-alfa i obserwował, jak to wpływa na ekspresję genów regulujących zegar biologiczny. Odkryto, że wzrastała ona i spadała o odpowiedniej porze doby (rytm był zachowany), malała natomiast ogólna aktywność niektórych z uwzględnionych genów. Gryzonie, którym podano czynnik martwicy nowotworu, były mniej ruchliwe i spędzały mniej czasu na bieganiu w kołowrotku albo na przemieszczaniu się w obrębie klatki. Jednym słowem: zachowywały się, jakby były zmęczone. To dowód na to, że sen rzeczywiście pomaga w walce z infekcją. Z ewolucyjnego punktu widzenia zmęczenie może zapobiegać angażowaniu się przez chorego w czynności wymagające kontaktowania się z innymi osobami. Nie dopuszcza to do rozprzestrzeniania się choroby na resztę populacji. O ile jest to pożyteczne na krótszą metę, o tyle w znacznym stopniu upośledza funkcjonowanie ludzi cierpiących na chroniczne choroby zapalne. Hamowanie działania TNF-alfa może jednak osłabiać układ odpornościowy i doprowadzać do rozwoju innych chorób, m.in. autoimmunologicznych.
-
- czynnik martwicy nowotworu
- TNF-alfa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: