Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Wolong' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Osiemdziesięciu sześciu pandom wielkim (Ailuropoda melanoleuca) ze słynnego chińskiego Rezerwatu Natury Wolong nic się nie stało. Na szczęście nie ucierpiały wskutek trzęsienia ziemi, które ostatnio nawiedziło prowincję Syczuan, bo zostały w porę ewakuowane w bezpieczne miejsca – poinformowała Chińska Administracja Leśna. Park o powierzchni 2 tysięcy metrów kwadratowych znalazł się w pobliżu epicentrum wstrząsów. Zwierzęta żyją tam w lesie bambusowym, zlokalizowanym na zboczach góry Siguniang. Władze podały, że w centrum rozmnażania w Chengdu trzęsienie ziemi przeżyło 60 pand, a 8 kolejnych w położonej bardziej na południe mniejszej bazie Ya'an. Obawiano się o los zwierząt z Wolong, ponieważ po katastrofie naturalnej wszelka łączność z rezerwatem została zerwana. Pracownikom udało się jednak zadzwonić do Chińskiej Administracji Leśnej z telefonu satelitarnego. Do Wolong National Nature Reserve trudno się dostać nawet w normalnych okolicznościach. Znajduje się on pomiędzy wzniesieniami terenu na północ od Chengdu. Prowadząca doń kręta droga została miejscami całkowicie zniszczona. Dzień po trzęsieniu ratownikom udało się dotrzeć pieszo jedynie w pobliże rezerwatu. Pandy wielkie są tak rzadkie i tak wolno się rozmnażają, że jakikolwiek uszczerbek na liczebności populacji byłby tragedią. W Wolong turystom zaopatrzonym w sterylne rękawice, fartuchy i ochraniacze na buty daje się możliwość bezpośredniego obcowania z młodymi pandami.
- 1 odpowiedź
-
- bezpieczne
- trzęsienie ziemi
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Naukowcy z Chin zastanawiają się, czy nie skorzystać z pomocy psa, który uczyłby pandy samoobrony. Myślą o tym, ponieważ pierwszy wypuszczony na wolność niedźwiedź bambusowy z probówki (5-letni samiec Xiang Xiang) zginął po walce z dzikimi zwierzętami. Znaleziono go po niespełna roku napawania się swobodą. Leżał w śniegu. Najprawdopodobniej spadł ze skarpy, walcząc z dzikimi pandami o pokarm lub terytorium. Centrum hodowli pandy wielkiej Wolong chciałoby, aby cztery małe misie wychowywały się w towarzystwie specjalnie trenowanego policyjnego psa lub przedstawiciela innego gatunku. Obserwując czworonogi, pandy uczyłyby się, jak chronić się przed atakami. Wg biologów, zwiększyłoby to ich szanse na przeżycie po wypuszczeniu do lasów prowincji Syczuan. Chińczycy przygotowują się do wypuszczenia kolejnej grupy pand poczętych in vitro. Większość "czteroosobowej" grupy mają stanowić samice, co znacznie zmniejszy ryzyko wdawania się w bójki. Uwalniane osobniki przechodzą wieloletnie szkolenie. Zapłodnienie pozaustrojowe pomaga ocalić ginący gatunek, ponieważ w niewoli libido pand bardzo spada.
-
- obserwować
- samoobrona
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: