Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Stella Aslibekyan' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Naukowcy z Brown University analizowali spożycie nabiału i ryzyko zawału u tysięcy dorosłych Kostarykanów. Nie natrafili jednak na istotny statystycznie związek. Wygląda więc na to, że choć zawierają one sporo tłuszczów nasyconych, niekoniecznie są niedobre dla serca. Prawdopodobnie zawierają bowiem inne działające ochronnie związki. Produkty takie jak mleko i ser są bardzo złożonymi substancjami, co skłoniło Stellę Aslibekyan i jej opiekunkę naukową Anę Baylin do wysnucia wniosku, że nie tyle wchodzące w ich skład nasycone tłuszcze są nieszkodliwe, co występują tam inne chroniące serce substancje; podejrzewano, że mogą to być wapń, witamina D, potas, magnez i kwas rumenowy (sprzężony kwas linolowy, CLA). Działają one u wszystkich poza przedstawicielami najwyższego kwintyla, nie chronią więc osób spożywających najwięcej nabiału. Na potrzeby badania Aslibekyan i Baylin przeanalizowały dane 3630 Kostarykanów – kobiet i mężczyzn - w średnim wieku, którzy w latach 1994-2004 wzięli udział w badaniu epidemiologicznym. Panie wyodrębniły 2 grupy: 1) 1815 osób, które przeszły zawał serca oraz 2) grupę kontrolną, która nie miała tego rodzaju doświadczeń. Amerykanki przyglądały się zarówno podawanemu przez badanych spożyciu nabiału, jak i markerowym kwasom tłuszczowym w ich organizmach (pentadekanowemu kwasowi C15:0 i heptadekanowemu kwasowi margarynowemu C17:0). Okazało się, że spożycie nabiału ludzi, którzy mieli zawał serca, nie różniło się statystycznie od spożycia osób z grupy kontrolnej. Po podzieleniu badanych na podstawie ilości zjadanego nabiału na kwintyle zespół stwierdził, że nie ma istotnego statystycznie liniowego związku między konsumpcją nabiału a ryzykiem zawału, nawet wśród najbardziej zagorzałych miłośników mleka czy sera. Przedstawiciela najwyższego kwintyla zjadali średnio 593 g nabiału dziennie. Związku nadal nie było, kiedy Aslibekyan i Baylin wzięły pod uwagę takie czynniki, jak ewentualne palenie tytoniu, stosunek obwodu talii do bioder, spożycie alkoholu i aktywność fizyczna. Panie wzięły też poprawkę na stężenie CLA oraz wapnia i odkryły, że mogą one wywierać wpływ ochronny. W najwyższym kwintylu był on jednak osłabiony. Podając za przykład jajka, Baylin podkreśla, że ważne jest, by przyglądać się wpływowi netto produktu jako całości, a nie wyłącznie jego izolowanym składnikom.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...