Na półki sklepowe w Wielkiej Brytanii trafiły niecieknące pomidory, które nie rozmiękczą kanapki. Wyhodowali je holenderscy naukowcy z przedsiębiorstwa ogrodniczego Nunhems. Są owalne i przypominają kształtem odmianę Roma. Ich zbita konsystencja ogranicza straty wody podczas krojenia. Mają dłuższy okres przydatności do spożycia i nie zmieniają formy pod wpływem ciepła.
Holendrzy przetestowali ponad 100 odmian pomidorów. Ich owoc zawiera tyle samo soku, co zwykle, ale ze względu na ulepszoną budowę zatrzymuje go w środku. Jak wyjaśniają eksperci z sieci Tesco, która zamówiła wynalazek, zwykły pomidor traci podczas krojenia 8% swojej wagi. W ciągu godziny spada ona o kolejne 12%, a ciecz wsiąka albo w chleb, albo wypływa do sałatki. Niecieknący gatunek "schudnie" podczas siekania zaledwie o 1%, a po 12 godzinach tylko o 3%.
Na początku z dobrodziejstw nieprzemakalnych pomidorów korzystał przemysł przetwórczy, dopiero potem (27 kwietnia) zadebiutowały one w sklepach. Za czteropak trzeba zapłacić równowartość 1,45 dol., czyli prawie 5 złotych.