Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Napoleon Bonaparte' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 4 wyniki

  1. Cesarz Francuzów stał się synonimem niskiego wzrostu. Czy jednak słusznie? Nazywany był przez swoich żołnierzy "Le Petit Caporal" – Małym Kapralem. Jednak nie było to odniesienie do jego wzrostu, a wyraz przywiązania i miłości do dowódcy. Przydomek ten pochodzi z czasów kampanii włoskiej (1796–1797), podczas której młody dowódca nie mógł powstrzymać się przed osobistym zaangażowaniem w działania artylerii i wraz z żołnierzami narażał się na wrogi ostrzał. Jak więc wyglądał Napoleon na tle współczesnych mu mężczyzn? Tego moglibyśmy dowiedzieć się z obrazów. Jednak problem w tym, że współczesne mu portrety pokazują go przeważnie samego lub w pozycji siedzącej. Trudno więc porównać go do innych ludzi. Porównania takiego można dokonać w przypadku obrazu "Napoleon odwiedza zadżumionych w Jaffie" autorstwa Antoine-Jeana Grosa. Widzimy na nim, że Napoleon jest takiego samego wzrostu, jak inni przedstawieni tam mężczyźni. Musimy jednak wziąć pod uwagę fakt, że propaganda odgrywała – zarówno wówczas jak i obecnie – olbrzymią rolę w przekazywaniu wizerunku rządzących, a obraz Grosa powstał na zamówienie Napoleona. Do utrwalenia wizerunku Napoleona z pewnością przyczynili się Anglicy. Około 1803 roku słynny angielski karykaturzysta James Gillray, powołał do życia postać „Little Boney'a”, małego dziecinnego Napoleona, a pomysł podchwycili inni karykaturzyści, którzy zaczęli przedstawiać cesarza jako niższego niż jego żołnierze. Nie wiemy, czy to w Anglii po raz pierwszy zaczęto zwracać uwagę na wzrost władcy Francji, jednak prawdą jest, że Napoleon był niższy od żołnierzy. Tych ze swojego otoczenia. Elitarnej gwardii, do której powoływano wyjątkowo wysokich mężczyzn. Na ich tle mógł wydawać się niski. Wpływowa historiografia brytyjska rysowała niekorzystny obraz swojego wroga – Napoleona – i w powszechnej świadomości jest on synonimem niskiego wzrostu. Do utrwalenia obrazu niskiego Napoleona przyczynił się też Lew Tołstoj, który osobiście walczył na Krymie przeciwko wojskom Napoleona III, a w „Wojnie i Pokoju” Napoleon Bonaparte jest przecież wrogiem Rosji. Tołstoj opisuje cesarza jako małego i dziecinnego. A ostatecznie obraz władcy utrwalił współczesny Freudowi psychoterapeuta doktor Alfred Adler. Zaproponował on istnienie „kompleksu Napoleona”, który rzekomo miał objawiać się agresywnym zachowaniem niskich mężczyzn, a być spowodowany ich kompleksami na tle wzrostu. Ile zatem wzrostu miał Napoleon? Analizy aktu zgonu władcy wykazują, że w chwili zgonu wzrost cesarza wynosił pomiędzy 5 stóp i 2 cale, a 5 stóp i 7 cali. Daje to wzrost pomiędzy 1,58 a 1,70 m. Tę różnicę naukowcy tłumaczą różnicą pomiędzy francuskim calem z epoki (2,71 cm), a calem brytyjskim (2,54 cm). Obecnie przyjmuje się, że Napoleon miał pomiędzy 1,68 a 1,70 m wzrostu. W tym czasie wzrost przeciętnego Francuza wynosił 1,58–1,68 m. To zaś oznacza, że cesarz był przeciętnego lub nieco wyższego wzrostu niż mu współcześni. Był na przykład podobnego wzrostu co urodzony sto lat później Winston Churchill, w przypadku którego na wzrost nikt nie zwraca uwagi. « powrót do artykułu
  2. Dom aukcyjny Sotheby's licytuje właśnie niezwykły zabytek – klucz do pokoju, w którym zmarł Napoleon Bonaparte. Do klucza dołączona jest karteczka o treści Klucz do pokoju w Longwood, gdzie zmarł Napoleon, a który osobiście wyjąłem z zamka. C.R. Fox, Św. Helena, 6 września 1822 roku. Dodatkowe wyjaśnienia zawarte są na załączonej kopercie. Na kopercie napisano. Klucz do pokoju na Św. Helenie, w którym umarł Napoleon i który wyjąłem z drzwi w 1822 roku. Całość uzupełnia dodatkowa notatka: Kawałek papieru, który znajdował się blisko łóżka Napoleona, w którym zmarł. Św. Helena 1822 C.R.Fox. Wiemy, że matka Charlesa Foxa, baronessa Holland podziwiała Napoleona, którego poznała w Malmaison w 1802 roku. Korespondowała z nim podczas pobytu na Elbie, a gdy został uwięziony na Św. Helenie wysyłała mu książki i słodycze. Wdzięczny były cesarz zapisał jej w testamencie złotą tabakierkę ozdobioną kameą, którą otrzymał w prezencie od papieża Piusa VI podczas podpisywania w 1797 roku traktatu w Tolentino. Wiemy, że baronessa zbierała pamiątki po Napoleonie. Zgromadziła m.in. pierścień, Legię Honorową, skarpetkę, którą miał w chwili śmierci oraz kopię „Edinburgh Review” z 1816 roku, na której Napoleon własnoręcznie wykonał notatki ołówkiem. Jak uważają specjaliści z Sotheby's, jest bardzo prawdopodobne, że klucz i związane z nim zapiski stanowiły część jej kolekcji. Przed rozpoczęciem aukcji zakładano, że klucz oraz wspomniane trzy kartki z notatkami zostaną sprzedane za 3–5 tysięcy funtów. Obecnie ich cena sięgnęła 9500 funtów. Aukcja kończy się 14 stycznia o godzinie 16:55. « powrót do artykułu
  3. Napoleon Bonaparte nie został otruty arszenikiem, jak uważa spora część ekspertów, ale zmarł z powodu zaawansowanego nowotworu żołądka. Po niemal 200 latach od jego śmierci odkryto nowe dowody w sprawie. Po klęsce wojsk Napoleona I pod Waterloo (1815) słynny Francuz został przez Brytyjczyków internowany. Do końca życia przebywał na Wyspie Św. Heleny na południowym Atlantyku. Umierając w wieku 52 lat, zdołał jeszcze wyszeptać: "Wódz naczelny". Autopsja wykazała, że przyczyną śmierci Napoleona był rak. W 1961 roku we włosach imperatora wykryto arszenik, co wywołało plotki na temat otrucia. Nie było to zresztą niemożliwe, ponieważ Bonaparte uciekł z Elby, na której przebywał przymusowo w latach 1814-1815 po nieudanej wyprawie na Moskwę. Próbował wtedy ponownie przejąć władzę (słynne Sto dni), a to mogło zachwiać nowym układem sił na Starym Kontynencie. Wielu osobom zależało więc, by Napoleon I zniknął na zawsze ze sceny politycznej. Nowe studium uwzględniło kilka źródeł danych (raporty z autopsji, historię chorób rodzinnych, wspomnienia naocznych świadków oraz lekarza cesarza), próbując je wyjaśnić w świetle współczesnej wiedzy medycznej. Naukowcy doszli do wniosku, że bezpośrednią przyczyną śmierci było krwawienie z przewodu pokarmowego. Analiza sugeruje, że nawet gdyby imperator został uwolniony lub uciekł z wyspy, jego śmiertelna choroba nie pozwoliłaby mu grać pierwszych skrzypiec w teatrze historii Europy — powiedział szef badań, Robert Genta z University of Texas Southwestern. Nawet teraz, gdy nauka dysponuje zaawansowanymi technikami chirurgicznymi i chemioterapią, pacjenci z tak zaawansowanymi jak w przypadku Napoleona nowotworami żołądka mają niedobre rokowania. Podczas autopsji stwierdzono, że w żołądku imperatora doszło do dwóch perforacji powrzodowych. Jedna duża ograniczyła się tylko do żołądka, druga (mniejsza) rozciągała się od ściany żołądka aż do wątroby. Zespół Genty porównał ich opisy ze współczesnymi zdjęciami (50 łagodnych wrzodów i 50 nowotworów), stwierdzając, że były to obszary zrakowaciałe. Była to masywna zmiana, rozciągająca się od części wpustowej do odźwiernika żołądka. Miała przynajmniej 10 cm długości. Same rozmiary sugerują, że lezja ta była nowotworem. Według lekarzy, u Napoleona pojawiły się już przerzuty. Nawet teraz przeżyłby najwyżej rok. Chociaż wiadomo, że ojciec cesarza również zmarł na nowotwór żołądka, przypadłość Bonapartego była skutkiem infekcji bakteryjnej prowadzącej do owrzodzenia. Dieta XIX-wiecznego żołnierza obfitowała w konserwowane solą pokarmy, brakowało w niej natomiast świeżych warzyw i owoców. To zwiększało prawdopodobieństwo, że Napoleon zachoruje na raka (Nature Clinical Practice Gastroenterology & Hepatology).
  4. Pod młotek trafi inkrustowany złotem miecz Napoleona Bonaparte, ostatni, który jeszcze znajduje się w prywatnych rękach. To broń biała, którą przyszły cesarz walczył w czerwcu 1800 roku w wygranej bitwie z Austriakami pod Marengo. Uważa się, że wylicytowana cena może sięgać milionów dolarów. Wg zajmujących się sprzedażą rarytasu ekspertów domu aukcyjnego Osenat, jest on wart przynajmniej 1,6 mln dolarów. Długość lekko zakrzywionej klingi to ok. 100 cm. Podobno Napoleon zażądał repliki takiej broni tuż po powrocie z kampanii egipskiej. Tam właśnie zaobserwował, jak łatwo w ten sposób ukształtowanymi ostrzami Arabowie ścinają głowy jego towarzyszom broni. Po zwycięstwie we Włoszech Napoleon podarował przynoszącą mu szczęście szablę w prezencie ślubnym swojemu bratu. Potem broń pozostała w rodzinie i była przekazywana w spadku z pokolenia na pokolenie. Obecnie miecz, od 1978 r. uznawany za francuski skarb narodowy, należy do 8 osób, w tym do księcia Wiktora Napoleona. Aukcja odbędzie się 10 czerwca nieopodal znajdującego się na południe od Paryża zamku Fontainebleau, w którym 200 lat temu imperator zwykł odpoczywać. Kupiec może być cudzoziemcem, jednak w związku z przyznanym jej statusem szabla musi każdego roku przez 6 miesięcy przebywać we Francji. Jean-Pierre Osenat podkreśla, że szabla jest nie tylko bronią, ale i przepięknym, jedynym w swoim rodzaju dziełem sztuki. Ostrze i większą część rękojeści pokrywa złoto, w którym wyryto niespotykane geometryczne wzory. Trzeba się z nim delikatnie obchodzić, dlatego konieczne jest nakładanie rękawiczek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...