Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Morze Północne' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Na podstawie skamieliny znalezionej w 2008 r. na terenie Morza Północnego zidentyfikowano nowy rodzaj i gatunek delfina. Nadano mu nazwę Platalearostrum hoekmani – od rybaka Alberta Hoekmana, który wyłowił czaszkę plio-plejstoceńskiego ssaka. Delfin żył 2-3 mln lat temu i miał do 6 metrów długości, krótki pysk oraz bulwiaste czoło. Jak podkreślają naukowcy z Muzeum Historii Naturalnej w Rotterdamie, gdzie wystawiane są model zwierzęcia oraz zachowana kość rostralna, czaszka ssaka była bardzo charakterystyczna. Kości przedszczękowe z 6 siekaczami wystawały bowiem nad szczęką, sięgając poza boczną krawędź rostrum. W muzealnym wydawnictwie Deinsea Klaas Post i Erwin Kompanje napisali, że zwłaszcza w ostatnich dziesięcioleciach, gdy upowszechniło się trałowanie denne, Morze Północne stanowi bogate źródło skamielin. Na razie części z nich (i to całkiem sporej) nie zidentyfikowano. Kość znaleziona przez Hoekmana doskonale pasuje do rodziny delfinowatych (Delphinidae). Analiza wykazała, że najbliższym żyjącym krewnym tęponosego delfina Hoekmana są grindwale (Globicephala).
-
- Klaas Post
- Platalearostrum hoekmani
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kobieta podziwiająca dzięki kamerze internetowej zachód słońca z drugiego końca kraju uratowała życie mężczyźnie, który zgubił się podczas robienia zdjęć w okolicach Sankt Peter-Ording na zamarzniętym Morzu Północnym. Czujna internautka zawiadomiła policję w Husum, że widzi sygnały z prośbą o pomoc, nadawane lampą błyskową przez zdezorientowanego fotografa. Mężczyzna nie umiał zlokalizować brzegu, ponieważ zewsząd otaczały go jednakowo białe tafle lodu. Jego wybawczyni znajdowała się w odległości kilkuset kilometrów - na południu Niemiec. Stróże prawa ustalili pozycję "rozbitka" i skierowali go na plażę, migając światłami radiowozu. Nieszczęśnik został następnie pouczony, jakie niebezpieczeństwa czyhają na lodzie na nieostrożnych miłośników przyrody. Z pewnością nie trzeba było mu tego dwa razy powtarzać... Jak opowiada rzeczniczka miejscowej policji Kristin Stielow, nie wiadomo, kim był mężczyzna około czterdziestki ani jego wybawczyni. Dodała też, że miejscowi wiedzą, że gdy zapadną ciemności, łatwo zgubić się na lodzie, ale turyści, tacy jak uratowany właśnie fotograf, często bywają lekkomyślni. W chwili, gdy cudownie ocalony stracił wyczucie położenia, temperatura zdążyła już spaść. Groziło mu więc śmiertelne wychłodzenie lub utonięcie w przeręblu.
-
- Morze Północne
- Husum
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: