Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Moko' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Pewna mieszkanka Nowej Zelandii pływała spokojnie w morzu, kiedy zbliżył się do niej delfin uwielbiający towarzystwo ludzi. Sytuacja wymarzona, zwłaszcza dla miłośników natury, ale mało brakowało, a wszystko skończyłoby się źle dla kobiety, ponieważ rozbawione zwierzę nie chciało jej wypuścić z wody. Wyczerpana i zziębnięta pływaczka kurczowo trzymała się boi, a delfin krążył wokół oraz nurkował, nie pozwalając jej powrócić na brzeg. Dramat rozegrał się u wschodnich wybrzeży Wyspy Północnej, w pobliżu plaży Mahia. Nowozelandka zaznacza, że zachowanie ssaka nie nosiło znamion wrogości. Moko, samica będąca od ponad 2 lat honorową mieszkanką okolicy, chciała się po prostu pobawić. Jest znana z tego, że wyszukuje pływaków lub łodzie i próbuje z nimi baraszkować. Spędziłam z Moko sporo czasu i jestem dobrą pływaczką, więc na początku się nie bałam. Bawiłyśmy się przez chwilę, lecz gdy potem chciałam wrócić, ona miała ochotę na ciąg dalszy. Stawałam się wyczerpana i czułam, że narasta we mnie panika. Byłam na otwartych wodach oceanu, obok mnie dzikie zwierzę i żadnych ludzi. Czułam się taka krucha. Na szczęście rozpaczliwe krzyki kobiety usłyszeli plażowicze i ruszyli jej na pomoc pożyczoną łodzią. Moko stała się sławna w marcu zeszłego roku. Pomogła wtedy wyprowadzić dwa walenie karłowate z pułapki między łachą a plażą Mahia. Na oczach Malcolma Smitha z Departamentu Ochrony Przyrody poprowadziła je przez wąski przesmyk.
- 1 odpowiedź
-
Prawdopodobnie po raz pierwszy w historii zaobserwowano, jak delfin uratował dwa wieloryby, które utknęły na płyciźnie. O zdarzeniu poinformował urzędnik nowozelandzkiego Departamentu Ochrony Środowiska. Na jednej z plaż Wyspy Północnej utknęła samica kaszalota karłowatego wraz z młodym. Zwierzętom próbowali pomóc ludzie, którzy spychali je na głębszą wodę, lecz walenie ciągle powracały. Nagle pojawił się Moko, żyjący w pobliżu delfin, znany z tego, że często bawi się latem z plażowiczami. Gdy zjawił się delfin, zachowanie waleni natychmiast się zmieniło. Odpowiedziały na dawane przez niego sygnały. Wyprowadził je na otwarte morze w ciągu kilku minut. My bezskutecznie próbowaliśmy dokonać tego przez półtorej godziny - mówi Malcolm Smith. Po odprowadzeniu wielorybów Moko powróciła do zabawy z ludźmi. Każdego roku na plażach Nowej Zelandii utyka około 700 waleni. Nie wiadomo, dlaczego zwierzęta się mylą i lądują tam, gdzie grozi im śmierć.
- 9 odpowiedzi
-
- Nowa Zelandia
- Moko
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: