Studio filmowe Warner Brothers zostało oskarżone o... kradzież technologii antypirackich. Szwajcarska firma Medient Patent Verwaltung zapowiedziała złożenie sądowego pozwu. Warner Bros otrzymało od Niemców próbną wersję oprogramowania w 2003 roku. Rok później zaczęła używać go na terenie Europy. Jak mówią przedstawiciele Medient, koncern nie miał do tego prawa. Miał tylko przyjrzeć się technologii i podjąć decyzję, co do jego zakupu. Tymczasem, bez informowania właściciela oprogramowania, zaczęto go używać. Na razie jednak pozwu nie złożono, a w wydanym oświadczeniu Medient powołuje się na niewłaściwy patent. Firma wspomina bowiem o patencie numer 7,187,633, który należy do Warner Bros. Niewątpliwie jednak w pozwie numer zostanie skorygowany i będzie odnosił się do właściwego patentu. Obecnie nie wiadomo, jakich kwot zażąda szwajcarska firma. Wiadomo, że będzie domagała się, by Warner Bros. zaprzestał wykorzystywania nienależącego doń patentu, do czasu wniesienia stosownym opłat. To nie pierwszy przypadek, gdy firmy zwalczające piratów same są podejrzane o używanie pirackiego oprogramowania.