Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Lucky' .
Znaleziono 4 wyniki
-
W Australii w nobliwym wieku 23 lat zmarła najstarsza owca świata. Krzyżówka ras Polwarth i Dorchester żyła dwukrotnie dłużej od przeciętnych przedstawicieli swojego gatunku. Szczęściara (Lucky) już dwa lata temu została wpisana do Księgi rekordów Guinnessa. Zwierzę nie przetrwało fali upałów z temperaturami przekraczającymi 30°C. Samica spędziła całe życie na farmie w Lake Bolac koło Melbourne. To tam została znaleziona jako porzucone przez matkę jagnię. Jak opowiada właścicielka rekordzistki Delrae Westgarth, Szczęściara wychowała 35 własnych młodych. W czasie upałów bezzębna i dręczona na starość artretyzmem Lucky trafiła do swojej zagrody, włączono nawet klimatyzację, ale nie udało się jej uratować.
-
- Lake Bolac
- Australia
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Rząd Malezji chce kupić kolejne psy, które posłużą do walki z pirackimi płytami CD i DVD. W tym azjatyckim kraju od marca bieżącego roku przebywają labradorki Lucky i Flo. Dotychczas znalazły one ponad 1,3 miliona pirackich płyt. Okazały się tak dobre w ich wyszukiwaniu, że malezyjscy kryminaliści wyznaczyli nagrodę za zabicie psów. Obecnie władze w Kuala Lumpur chcą kupić parę psów, gdyż Lucky i Flo zostały tylko wynajęte i w przyszłym roku wracają do domu. Rząd Malezji zakupu dokona najprawdopodobniej w Irlandii Północnej. To właśnie tam wytresowano labradorki do wyczuwania płyt. Psy potrafią najprawdopodobniej odróżnić zapach polietylenu, z którego wykonane są nośniki. Oczywiście, nie odróżniają płyt legalnych od nielegalnych, ale potrafią znaleźć płyty np. w kontenerach, w których zadeklarowano inne towary niż płyty DVD czy CD. Dzięki Lucky i Flo przemytnicy mają poważny kłopot.
-
Malezyjscy przestępcy wyznaczyli nagrodę za zabicie Lucky i Flo, dwóch labradorek, które wyszkolono do poszukiwania płyt CD i DVD. Suczki niedawno rozpoczęły pracę, a już zanotowały na swoim koncie pierwszy sukces – w jednym z budynków w Johor Baru znalazły nielegalne płyty DVD wartości około 3 milionów dolarów. Pirackie płyty schowano w skrytkach rozsianych po czteropiętrowym budynku. Psy odnalazły je wszystkie, a policja zatrzymała sześć osób podejrzanych o handel pirackimi nośnikami. Fakt, że psy okazały się wyjątkowo skutecznymi tropicielami doprowadził do wściekłości bosów malezyjskiego podziemia, którzy oferują nagrodę za zabicie labradorek.
-
Malezja jest pierwszym krajem na świecie, który wykorzystuje psy do walki z... piractwem muzycznym i filmowym. Dwie czarne labradorki, Flo i Lucky, pracują na lotnisku w stolicy kraju, Kuala Lumpur. Ich zadanie polega na obwąchiwaniu kartonów z towarem, który ma być wysłany samolotami. Gdy wyczują podejrzaną zawartość, siadają obok paczki, w której się ona znajduje. To tani i bardzo szybki sposób – mówi Shafie Apdal, minister handlu wewnętrznego. Kartony, których przeszukanie zajmuje ludziom cały dzień roboczy, labradory sprawdzają w ciągu 10 minut. Obie suki będą teraz przez miesiąc testowane na przejściach granicznych, w centrach dystrybucyjnych i magazynach. Jeśli się sprawdzą, Malezja powoła specjalną psią jednostkę do walki z piractwem. Kosztami szkolenia psów podzieliły się władze kraju i walcząca z piractwem filmowym amerykańska organizacja MPAA. Wydała ona 17 000 dolarów na ośmiomiesięczne szkolenie, w czasie którego labradorki nauczyły się m.in. wyczuwać chemikalnia wykorzystywane do produkcji nośników optycznych. Wcześniej nikt nie próbował nauczyć psów wyczuwania poliwęglanów. Lucky i Flo były szkolone w Irlandii Północnej, w ośrodku, w którym zwykle trenuje się psy do wykrywania materiałów wybuchowych. Trzyipółletnie suczki odnajdują zarówno płyty CD jak i DVD. Nie potrafią, oczywiście, odróżnić nośników legalnych od pirackich, jednak potrafią znaleźć płyty w paczkach, w których, zgodnie z deklaracjami celnymi, nie powinno ich być.