Khalil Semhat, rolnik z południowego Libanu, wykopał najcięższego ziemniaka na świecie. Okaz waży 11,3 kg i urósł na polu w pobliżu Tyru. Zaskoczony mężczyzna upiera się, że nie stosował żadnych nawozów, a coś takiego widzi pierwszy raz w życiu, chociaż uprawą roli para się, odkąd był chłopcem.
Pięćdziesięciosześciolatek musiał poprosić przyjaciela, by pomógł mu wyrwać giganta. Sytuacja szybko zaczęła przypominać zmagania z rzepką w wierszu Tuwima. Semhat ma nadzieję, że jego superkartofel trafi do Księgi rekordów Guinnessa. Obecnie rekord należy do K. Sloan z wyspy Man. Brytyjski ziemniak był jednak sporo mniejszy od libańskiego, gdyż ważył "zaledwie" 3,5 kg. Aż chce się powtórzyć za Smoleniem: "O bulwa, jaki ziemniak"...