Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'John Clapp' .
Znaleziono 1 wynik
-
Podczas balów przebierańców kobiety piją więcej alkoholu od mężczyzn. To wyjątek od reguły, ponieważ w ramach wcześniejszych badań zawsze okazywało się, że na spotkaniach towarzyskich panowie konsumują więcej "procentów" niż panie (Alcoholism: Clinical and Experimental Research). Zespół doktora Johna Clappa z Centrum Studiów nad Alkoholem i Narkotykami Uniwersytetu Stanowego San Diego przyglądał się przebiegowi 66 studenckich imprez. We wszystkich przypadkach mężczyźni wypijali więcej drinków od kobiet. Wyjątkiem były bale przebierańców, zwłaszcza z tematem przewodnim nawiązującym do seksu. Naukowcy nie umieli wyjaśnić zaobserwowanego zjawiska, dlatego chcą przeprowadzić dalsze pogłębione badania. Sześćdziesiąt sześć analizowanych przyjęć odbywało się w południowej Kalifornii. Z 1304 osobami przeprowadzono wywiady, poproszono ich także o dmuchnięcie w alkomat. Wzięto pod uwagę również takie czynniki, jak: rodzaj imprezy, czy była duża, czy raczej kameralna, głośność muzyki, obecność narkotyków, rodzaj pitego alkoholu i czy organizowano jakieś gry towarzyskie z jego użyciem. Okazało się, że ponad 15% przyjęć miało jakiś temat przewodni, także związany z erotyką, np. bieliźniany, "wszystko, tylko nie ubranie" lub "tuż po seksie". W przypadku mężczyzn po balach przebierańców i zwykłych imprezach nie odnotowano różnic w zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. Zmierzone wartości wynosiły, odpowiednio, 37 mg/1000 ml oraz 36 mg/1000 ml. U kobiet sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Po tradycyjnym przyjęciu alkomat wskazywał 33 mg/1000 ml, a po balu przebierańców aż 49 mg/1000 ml. Clapp sądzi, że udało się uzyskać wiarygodniejsze wyniki, ponieważ naukowcy brali udział w imprezach, prowadząc badania na bieżąco, i nie bazowali na poddanych próbie alkoholu wspomnieniach studentów. Przeinaczenia są skutkiem tego, że często pyta się ich o zachowania związane z używaniem napojów wyskokowych po upływie dość długiego czasu, np. tygodni czy miesięcy.