Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'IIS' .
Znaleziono 3 wyniki
-
Firma Port80 Software, która okresowo bada witryny firm z listy Fortune 1000 potwierdza ostatnie doniesienia Netcrafta – opensource’owy serwer Apache traci rynek na rzecz microsoftowego IIS. Na Fortune 1000 znajdziemy 1000 największych amerykańskich firm. Badania wykazały, że serwer IIS 6 zyskał w ciągu roku 9,5 punktów procentowych i po raz pierwszy ma więcej rynku niż IIS 5. Serwery IIS już od czterech lat mają większy udział w rynku największych firm. Obecnie wynosi on już 55%. Tymczasem serwery Apache są używane przez 24,9 procenta firm. Niedawno firma Netcraft doniosła, że badania 128 milionów witryn wykazały, iż serwer Apache traci rynek i obecnie należy do niego 48,42%. Natomiast IIS zyskuje, a jego udziały zwiększyły się do 36,21%. Równie dobrze wiedzie się takim serwerowym aplikacjom Microsoftu jak ASP.NET i ASP. Obecnie posiadają one 51,5 procenta rynku firm z listy Fortune 1000, co oznacz wzrost o 7,9% od 2005 roku. Inne aplikacje, takie jak platformy Javy (J2EE, JSP, WebLogic, WebSphere, Tomcat), PHP czy ColdFusion posiadają w sumie 24% tego rynku. Robin Bloor, szef Bloor Research, nie sądzi jednak, by oznaczało to, iż oprogramowanie opensource’owe popadnie w jakieś szczególne kłopoty. Jego zdaniem rozwija się ono po prostu w innym tempie, niż programy o zamkniętym kodzie. Bloor przypomina marcowe doniesienia firmy badawczej IDC, z których wynikało, że biorąc pod uwagę udziały rynku badane pod kątem wartości serwerów, do serwerów linuksowych należy 12,7% rynku, a do windowsowych – 38,8%. Resztę stanowią udziały Uniksa. Dane te pochodzą jednak tylko od największych producentów serwerów i nie uwzględniają maszyn samodzielnie zbudowanych przez ich użytkowników. A zdaniem Bloora 4. producentem serwerów na świecie jest Google, które buduje je na swoje potrzeby. Bloor uważa, że w przyszłości Linux zdominuje rynek serwerów dzięki krajom takim jak Chiny, Indie i Brazylia, w których jego udziały rosną szybciej, niż udziały oprogramowania o zamkniętym kodzie. Główną zaleta Linuksa jest bowiem fakt, że wykorzystując go można budować własny lokalny przemysł oprogramowania.
-
WatchMouse: serwery linuksowe są bardziej wydajne
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Technologia
Holenderska firma WatchMouse, która specjalizuje się w badaniach wydajności serwerów, postanowiła porównać witryny korzystające z oprogramowania Windows i Linux. Opierając się na danych z 1500 europejskich witryn WatchMouse stwierdziła, że serwery linuksowe są bardziej wydajne. Serwery korzystające z opensource’owych systemów notowały mniej przestojów, a hostowane na nich strony ładowały się szybciej. Pod uwagę wzięto maszyny firm z bardzo różnych sektorów gospodarki, od badań kosmicznych poprzez sztukę i rozrywkę po serwery rządowe czy medyczne. Bardzo interesująco wygląda zestawienie rynkowych udziałów serwerów. Okazuje się, że microsoftowy IIS cieszy się w Europie większą popularnością niż linuksowy Apache. Wyraźne są jednak różnice pomiędzy poszczególnymi krajami. W Wielkiej Brytanii do serwerów Microsoftu należy 59% rynku. Daleko z tyłu pozostał Linux z 17%, a tuż za nim uplasował się Solaris (15%). Podobna sytuacja jest w Szwecji, gdzie chętniej wybierany jest IIS. Z kolei w Polsce i Niemczech przewagę ma Apache. Badania WatchMouse wykazały też, że jedynie 25% serwerów pracuje przez 99,9% czasu, co oznacza, że w sumie w ciągu roku przestoje są krótsze niż 8 godzin. Aż 66% serwerów jest niedostępnych przez dłużej niż osiem godzin co, według WatchMouse, jest wynikiem nieakceptowalnym.-
- WatchMouse
- Microsoft
- (i 4 więcej)
-
Specjaliści ds. bezpieczeństwa wykryli kod wykorzystujący trzy świeżo załatane przez Microsoft luki w firmowych produktach. Dwie z nich koncern z Redmond ocenia jako "krytyczne". Pierwsza występuje w dołączonym do systemu Windows oprogramowaniu serwerowym. Pozwala ona na przejęcie kontroli nad zaatakowanym systemem. Specjaliści już wcześniej sygnalizowali, że spośród wszystkich luk, załatanych przez Microsoft w lipcu, właśnie ta ma największe szanse, by zainteresować cyberprzestępców. Druga z dziur znajduje się w usłudze DHCP. Atakujący może doprowadzić do przepełnienia bufora i przejąć kontrolę nad komputerem. Luka występuje w wielu wersjach Windows, także w XP i Server 2003. Wreszcie trzecia z dziur, to niedociągnięcie w Internet Information Services. Obawiać jej się powinni użytkownicy systemów Windows XP Pro i Windows Server 2003. Umożliwia ona bowiem przejęcie kontroli nad systemem. Ta luka została oceniona jako "ważna" ponieważ większość systemów jest tak skonfigurowanych, że jej wykorzystanie nie jest możliwe.
-
- Windows XP
- IIS
- (i 4 więcej)