U.S. Army Research and Development Command's Simulation and Training Technology Center w Orlando na Florydzie przygotowało dla amerykańskich żołnierzy specjalną grę komputerową. Dotychczas symulatory komputerowe uczyły wojskowych walki. Najnowsza produkcja znacznie się jednak od nich różni. Jej głównym celem jest bowiem nauczenie żołnierzy zachowania w obcym kulturowo otoczeniu.
W Iraku, Afganistanie i innych krajach żołnierzom z naszego kręgu kulturowego może być trudno odpowiednio rozpoznać sygnały docierające z otoczenia. W Every Soldier a Sensor Simulation (ES3) gracz wciela się w wojskowego pełniącego codzienną służbę w obcym kraju. Jego zadaniem jest m.in. kontrola samochodów czy poszukiwanie ładunków wybuchowych. Najważniejsze jednak jest rozpoznawanie nastrojów mieszkańców i raportowanie o nich do dowództwa. Ocena końcowa zależy właśnie od tego, jak gracz radzi sobie w obcym środowisku, potrafi je rozpoznać i zrozumieć.
ES3 została wyposażona we wbudowany program do edycji, tak więc każdy z graczy może ją rozbudowywać i uzupełniać. Można załadować do gry fotografie przedstawiające np. nieudokumentowane w niej szczegóły stroju tubylców.
W najbliższym czasie ES3 zostanie wyposażona też w moduł, który zapozna żołnierzy z językiem miejscowej ludności prezentując im np. najczęściej używane zwroty czy symbole.