Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Drakula' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Badacz-amator odkrył nieznane opowiadanie „ojca” Drakuli
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Humanistyka
Twórczość Brama Stokera, jeden z najważniejszych autorów literatury grozy, twórcy postaci hrabiego Drakuli, powinien być dobrze znany literaturoznawcom. Jak się jednak okazuje, nie wszystko jednak wiadomo o zmarłym ponad 100 lat temu pisarzu. Biblioteka Narodowa Irlandii poinformowała, że miłośnik Stokera, badacz-amator Brian Cleary, znalazł w bibliotecznym archiwum nieznane opowiadanie autora Drakuli. Pan Cleary znalazł opowiadanie „Gibbet Hill” Stokera w bożonarodzeniowym dodatku do wydawanego w Dublinie Daily Express z 1890 roku. Nie było ono znane ani biografom pisarza, ani naukowcom zajmującym się historią literatury. Do odkrycia przyczyniła się... choroba. Pan Cleary nagle stracił słuch i gdy przechodził rehabilitację po operacji wszczepienia implantu, zaczął dużo czasu spędzać w Bibliotece Narodowej, czytając dzieła swojego ulubionego pisarza. To tam natknął się na „Gibbet Hill”, o którym nie wspominają żadne bibliografie dzieł „ojca” Drakuli. Znalezione opowiadanie zostało zaprezentowane podczas zakończonego właśnie Bram Stoker Festival w Dublinie. Biblioteka Narodowa Irlandii udostępniła w sieci cały dodatek, w którym zostało wydrukowane opowiadanie. « powrót do artykułu-
- Drakula
- Bram Stoker
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W Bukareszcie otwarto właśnie wystawę poświęconą Władowi III Palownikowi, znanemu lepiej jako Drakula. Wg Margot Rauch, austriackiej kuratorki przedsięwzięcia, hospodar nie zasłużył w pełni na swoją złą sławę, padł jedynie ofiarą ówczesnego czarnego PR-u. Wład pochodził z dynastii Basarabów. Urodził się w listopadzie/grudniu 1431 r. w Sighişoarze w Siedmiogrodzie. Był drugim synem hospodara wołoskiego Włada Diabła. Wład Drakula był bez wątpienia okrutny, ale w nie większym stopniu niż pozostali władcy z tego okresu – argumentuje Rauch. Przypisuje mu się uśmiercenie ok. 50 tysięcy przeciwników politycznych, przestępców oraz wziętych do niewoli tureckich żołnierzy. Ponieważ nabijano ich na zaostrzony pal, Wład, syn Diabła, został okrzyknięty Palownikiem. Na tym jednak nie koniec, władca rządzący Wołoszczyzną w latach 1456-1462 lubował się ponoć także w przypalaniu, ćwiartowaniu i topieniu wrogów. Mimo to organizatorka wystawy "Drakula – wojewoda i wampir" uważa, że w rzeczywistości Wład stał się ofiarą propagandy. Badania historyczne przedstawione w Bukareszcie pokazują bowiem, że legendy związane z Palownikiem miały zaprezentować Europę Wschodnią jako prymitywne ziemie oraz źródło wszelkiego zła. Odwiedzający będą mogli podziwiać portrety Włada III Palownika z Muzeum Historii Sztuki w Wiedniu oraz zamku Ambras w Innsbrucku, a także manuskrypty, w których władca sprzed 600 lat został opisany jako żądny krwi okrutnik. Na jednym ze sztychów widać np. Drakulę spożywającego posiłek w zasięgu wzroku kilkudziesięciu nabitych na pal mężczyzn oraz tuż obok kotłów z gotującymi się głowami. Jak widać, rzeczywistość (nawet jeżeli sfabularyzowana i zmitologizowana) nie ustępowała wizjom z filmów, ale Margot Rauch podkreśla, że przede wszystkim zależało jej właśnie na ukazaniu Włada Drakuli w świetle innym niż hollywoodzkie.
- 1 odpowiedź