Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Arystoteles' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Wszystko wskazuje na to, że opisy meteorytu, który uderzył w północną Grecję między 466 a 468 r. p.n.e., to najstarsze dokumenty dotyczące komety Halleya. O wydarzeniu tym wspominali starożytni pisarze, od Arystotelesa poczynając. Lokalna społeczność doznała szoku, ale zrekompensował jej to zapewne fakt, że przez następne 500 lat kawał skały stał się znaną atrakcją turystyczną (Journal of Cosmology). Filozof Daniel Graham i astronom Eric Hintz z Brigham Young University (BYU) podkreślają, że mało kto zauważył, że w czasie, gdy starożytni opisywali katastrofę astronomiczną sprzed 2,5 tys. lat, pojawiły się też wzmianki o widocznej na niebie komecie. Zgadzałoby się to z czasem, kiedy w okolicach naszej planety powinna się pojawić kometa Halleya. Amerykanie sporządzili model orbity i porównali go z opisami z zamierzchłej przeszłości. Ich autorzy wspominali m.in. o tym, że zjawisko można było podziwiać przez 75 dni i towarzyszyły mu wiatry i spadające gwiazdy. Gdy doszło do uderzenia meteorytu, kometę widziano nad zachodnim horyzontem. Para akademików wyliczyła, że kometa była widoczna przez maksymalnie 82 dni od 4 czerwca do 25 sierpnia 466 r. p.n.e. Od 18 lipca, czyli w okresie, gdy w tym rejonie Grecji wieją silne wiatry, znajdowała się na zachodzie. Dodatkowo Ziemia przesuwała się wtedy pod warkoczem komety, co wyjaśnia, skąd mogłyby się wziąć spadające gwiazdy. Na tej podstawie trudno z całkowitą pewnością stwierdzić, jaką kometę podziwiali starożytni, ale że wydarzenia na taką skalę są stosunkowo rzadkie, wiele wskazuje na kometę Halleya. Dotąd za najwcześniejszą wzmiankę o komecie uznawano doniesienia chińskich astronomów z 240 r. p.n.e. Graham i Hintz uznają moment zaobserwowania komety za punkt zwrotny w uprawianiu astronomii i rozumieniu kosmosu. W I w. n.e. Plutarch napisał, że młody astronom Anaksagoras z Kladzomen przewidział upadek meteorytu na Ziemię. Historycy byli zaskoczeni tym stwierdzeniem, ponieważ takie zdarzenia są dość przypadkowe. Graham twierdzi, że słowa te trzeba rozumieć nieco inaczej: Anaksagoras nie przewidział uderzenia konkretnego meteorytu, ale zrozumiał, że skały mogą po prostu spadać z nieba. Filozof z BYU dodaje, że w owych czasach wszyscy myśleli, że ciała niebieskie są lekkie jak piórko i mają ognistą naturę. Po zaćmieniu słonecznym w 478 r. p.n.e. Anaksagoras uznał, że są ciężkimi kawałkami skały, utrzymywanymi w górze dzięki sile odśrodkowej. Skała może zaś nie tylko przesłonić naszą gwiazdę, ale i spaść w pewnych okolicznościach na powierzchnię Niebieskiej Planety. Kiedy w północną Grecję uderzył meteoryt, nikt już nie mógł odmówić Anaksagorasowi racji.
  2. Niecały rok temu informowaliśmy, że uczeni z Linear Accelerator Center, należącego do Uniwersytetu Stanforda rozpoczęli odczytywanie Palimpsestu Archimedesa. Odczytując go naukowcy dokonali sensacyjnego odkrycia. Palimpsestem Archimedesa nazywana księga ze średniowiecznymi modlitwami o której od 1906 roku wiadomo, że jej karty oryginalnie zawierały teksty Archimedesa. Nie były one pisane ręką wielkiego Greka, ale bezpośrednio z oryginalnych zapisków uczonego przepisał je jakiś kopista, co czyni je równie cennymi. W X wieku jeden z mnichów usunął tekst i wykorzystał karty do zapisania modlitw. Takie praktyki zdarzały się w średniowieczu, gdyż pergamin był wówczas bardzo cenny. Gdy w 2002 roku uczeni rozpoczęli odczytywanie oryginalnego tekstu Palimpsesu okazało się, że znajduje się tam również traktat Hyperidesa, ateńskiego polityka z IV wieku p.n.e. Obecnie dokonano sensacyjnego odkrycia – palimpsest zawiera jeszcze jeden tekst i jest nim komentarz do dzieł Arystotelesa. Dotychczas uczonym udało się dowiedzieć, że jest to bardzo wczesny komentarz do "Kategorii” wielkiego filozofa. Dzieło to położyło podwaliny pod rozwój współczesnej logiki. Autorem komentarza jest prawdopodobnie Aleksander z Afrodisias. Był on najwybitniejszym wczesnym komentatorem Arystotelesa i dotychczas uważano, ze jego dzieła zaginęły. Naukowcy starają się odcyfrować i przetłumaczyć to, co miał do powiedzenia Aleksander. Wiadomo już, że omawia on pewne aspekty kategoryzacji, którą posługiwał się Arystoteles. Uczeni już mówią o tym, że Palimpsest jest jednym z wielkich współczesnych odkryć archeologicznych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...