Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Anna Roby' .
Znaleziono 1 wynik
-
Dzieci, które mają zmyślonych przyjaciół, uczą się komunikacji skuteczniej od innych maluchów. Dr Evan Kidd z La Trobe University i Anna Roby z Uniwersytetu w Manchesterze starali się znaleźć pozytywy wynikające z posiadania nieistniejących przyjaciół. W ich studium uwzględniono 44 dzieci. Okazało się, że brzdące z wymyślonym kolegą czy koleżanką porozumiewają się skuteczniej od rówieśników, którzy nie mają takich doświadczeń. Dzieci ze zmyślonymi przyjaciółmi zdobyły sporą praktykę, odgrywając kontakty z kimś nieistniejącym. Uważamy, że w ich przypadku rozwój zdolności konwersacyjnych ułatwia [...] naprzemienne wcielanie w obie strony rozmowy. Psycholodzy zauważyli, że maluchy, które personifikowały zabawki albo miały niewidzialnego kumpla, wykazywały się lepszym zrozumieniem realiów społecznych, dużą kreatywnością i były przeważnie pierworodnymi bądź jedynakami. Jedno z dzieci miało np. bawiącą się ze smokiem koleżankę Sarę. Inne przyjaźniło się z całą rodziną zmyślonych postaci, a kolejne kontaktowało się z pomidorem o imieniu Bodder i ziemniakiem zwanym Bun. Dr Kidd uspokaja rodziców, że zmyślony przyjaciel towarzyszy 65% dzieci w wieku od 3 do 9 lat. W rzeczywistości nie jest to powód do niepokoju, wygląda bowiem na to, że taki rodzaj zabawy w udawanie stanowi ważny element prawidłowego rozwoju. Korzyści z posiadania zmyślonego przyjaciela utrzymują się nawet na późniejszych etapach życia. Kiedy Kidd zbadał studentów, okazało się, że ci, którzy w dzieciństwie bawili się z niewidzialną postacią, byli bardziej twórczy, zorientowani na osiągnięcia i wrażliwi emocjonalnie niż reszta rówieśników.
- 9 odpowiedzi
-
- zdolności
- komunikacja
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: