Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'śmiertelne' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Trzej badacze z Instytutu Robotyki i Mechanotroniki Niemieckiej Agencji Kosmicznej DLR (Deutsches Zentrum für Luft- und Raumfahrt) wykazali, że trzeba będzie zachować ostrożność, przebywając w przyszłości w pobliżu robotów pomagających ludziom w domu. Podczas testów udowodniono bowiem, że niektóre zadane przez nie przypadkowo rany są śmiertelne. W eksperymencie wykorzystano ramię robota o wadze 14 kg i zasięgu 1,1 m. Dzierżyło ono różne narzędzia z ostrzami, w tym śrubokręt, nożyczki, nóż kuchenny czy nóż do steków. Maszyna miała uderzać nimi w substancje o właściwościach podobnych do naszych tkanek miękkich. Testy prowadzono, by ocenić użyteczność prototypu systemu bezpieczeństwa. Robota zaprogramowano w ten sposób, aby dźgał i ciął narzędziami kawałek silikonu, nogę martwej świni oraz rękę ochotnika. Testy prowadzone przy wyłączonym systemie bezpieczeństwa prowadzono tylko na mięsie i silikonie. W większości przypadków rany były głębokie i gdyby je zadać żywemu organizmowi, okazałyby się śmiertelne. Liczba urazów znacznie spadała, gdy Niemcy włączali system wykrywania kolizji. Aby dało się stwierdzić, że robot trafił w coś innego niż powinien i zatrzymał się, zastosowano czujniki momentu skręcającego. Na początku maja wyniki doświadczeń zaprezentowano na Międzynarodowej Konferencji Robotyki i Automatyki IEEE. Badania są nowatorskie, ponieważ wcześniej analizowano wypadki zupełnie innego rodzaju – zderzenia z dużymi, ciężkimi robotami.
- 3 odpowiedzi
-
- agencja kosmiczna
- IEEE
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przekłuwanie języka grozi śmiertelnymi ropniami mózgu. W najnowszym numerze pisma Archives of Neurology naukowcy opisali przypadek 22-letniego Izraelczyka, który z powodu kilkunastu z nich zmarł w szpitalu jakiś czas po włożeniu kolczyka. Podobny przypadek odnotowano 6 lat temu u kobiety w tym samym wieku, u której do infekcji doszło w miesiąc po piercingu. Biorąc pod uwagę jej historię choroby, wyniki posiewu ropnia oraz brak alternatywnego wyjaśnienia, medycy z Yale University School of Medicine uznali miejscowe zakażenie za przyczynę zgonu. Lekarze wyjaśniają, że za pośrednictwem krwioobiegu zakażenie może się dostać z języka do mózgu. To rzadsze powikłanie, do częstszych należą infekcje jamy ustnej, problemy z sercem oraz wyszczerbienia zębów. Istnieje wiele potencjalnych komplikacji, od bólu i opuchlizny poczynając, a na ukruszonych zębach kończąc. Pacjenci po piercingu w obrębie jamy ustnej mogą się również uskarżać na cofnięcie dziąseł i przedłużające się krwawienia – przestrzega prof. Damien Walmsley, doradca naukowy Brytyjskiego Stowarzyszenia Stomatologicznego. Zakażenia bywają skutkiem nieprzestrzegania higieny podczas przekłuwania lub niestosowania się do zaleceń pielęgnacyjnych już po zabiegu, w domu. Jak opowiadają Moshe Yoel Herskovitz, Dorit Goldsher, Renato Finkelstein, Yaron Bar-Lavi i inni, uprzednio zdrowy 22-latek trafił do ich instytucji z innego szpitala. Miał wysoką gorączkę (39°C), był senny, a tomografia komputerowa wykazała liczne ubytki w kształcie pierścienia. Historia medyczna mężczyzny nie zawierała żadnych istotnych faktów z wyjątkiem jednego: dwa tygodnie wcześniej przebił on sobie język. Podczas przyjęcia do szpitala odnotowano afazję i prawostronne porażenie połowicze. Badanie krwi wykazało leukocytozę, czyli zwiększoną liczbę białych krwinek. Izraelscy lekarze wykryli 13 lezji, wokół nich doszło do obrzęków. W obrębie kilku stwierdzono ogniskowe krwawienie. Choremu podano antybiotyki i wykonano szereg badań klinicznych oraz laboratoryjnych, m.in.: echokardiografęa przezprzełykową, immunoelektroforezę, tomografię komputerową jamy brzusznej, test na obecność przeciwciał przeciwjądrowych i wirusa HIV oraz mukowiscydozę. Wyniki wszystkich były ujemne. Ostatecznie za przyczynę zgonu uznano zakażenie wywołane przekłuciem języka.