Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' utrata wzroku' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Lilka to kangurzątko po ciężkich przejściach. Przez tężec matka osierociła Lilkę, gdy ta była oseskiem niewychodzącym jeszcze z torby. Mała kangurzyca rdzawoszyja szybko straciła wzrok przez silną zaćmę. Zdarza się to u kangurów, nie do końca wiadomo dlaczego. W tym przypadku najbardziej prawdopodobna przyczyna to nadwrażliwość na laktozę zawartą w preparatach mlekozastepczych. Lilka nie mogła żyć na wybiegu z innymi kangurami i ostatecznie trafiła do lek. wet.  Grzegorza Dziwaka. By zwiększyć jej szanse na normalne życie, weterynarze zdecydowali się na operację okulistyczną. O operacji zaćmy u kangurow wiemy tyle co nic. Ryzyko jest ogromne, ale nie mamy nic do stracenia. Operacją zajął się zespół lek. wet. Natalii Kucharczyk z Centrum Okulistyki Weterynaryjnej EyeVet we Wrocławiu. Odbyła się ona 2 września. Po usunięciu zmienionych mas soczewki okazało się, że ciało szkliste również jest zupełnie mętne i je także trzeba usunąć. Niestety, uniemożliwiło to wszczepienie sztucznych soczewek. Pozostała jednak szansa na widzenie bez akomodacji (siatkówka nie była odklejona). Po operacji trzeba było 6 razy dziennie zakrapiać 3 rodzaje kropli (oznaczało to łapanie Lilki 18 razy dziennie, co jak można sobie wyobrazić, nie było łatwym zadaniem). Ostatnia kontrola po 3 tygodniach wykazała, że [...] w oczach wszystko się wygoiło. Jestem przeszczęśliwa, że mamy te kontrole za sobą i że mimo tego, że cały świat, wszystkie publikacje były przeciwko nam, to jednak byliśmy w tym małym procencie, któremu udało się przywrócić widzenie [był to zabieg, w przypadku którego szanse na sukces nie przekraczały 5%]. Cieszy się także dr Dziwak, który mówi, że Lili może wreszcie normalnie funkcjonować na wybiegu. Jest już połączona z pozostałymi kangurami, kurami, owcami, z emu. Porusza się swobodnie po kilkunastoarowym wybiegu, wraca do swojego domku, kiedy ma ochotę. Doktor Dziwak jest specjalistą zwierząt nieudomowionych. Współpracuje z licznymi fundacjami i stowarzyszeniami pomagającymi zwierzętom domowym i dzikim; jest np. jest laureatem II edycji Wrocławskiego Serca dla Zwierząt i przyjacielem Ekostraży. Dzieli dom z wieloma zwierzętami, w tym z psami, fretkami, skunksem, wydrą czy żółwiem (długa lista wciąż się wydłuża). Doktor Natalia Kucharczyk jest weterynarzem okulistą. Jakiś czas temu zoperowała zaćmę u dzikiego puchacza. Był to pierwszy taki zabieg w Polsce i czwarty na świecie.   « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...