Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów ' sekcja zwłok' .
Znaleziono 4 wyniki
-
Urząd Ochrony Przyrody australijskiego stanu Wiktoria prowadzi śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci 16 koali na plantacji eukaliptusa w pobliżu Hamilton. Jak dotąd nie udało się ustalić przyczyny zgonu. Urząd został powiadomiony o śmierci zwierząt przez zarządcę plantacji. Czternastego czerwca znaleziono 13 ciał. Później natrafiono na zwłoki kolejnych 3 osobników. One również znajdowały się na różnych etapach rozkładu (od śmierci upłynęło od ok. 2 tygodni do 12 miesięcy). Wyniki sekcji zwłok nie dały rozstrzygających rezultatów. Prześwietlenia wykonane przed sekcją wykluczyły urazy, w tym złamania. Nie znaleziono dowodów wskazujących na użycie broni palnej. Conservation Regulator nadal bada różne przyczyny zgonu. Brak urazów i patologii sugeruje, że zgony mogły być wynikiem działania czynników środowiskowych [lub ludzkich] - podano w komunikacie urzędu. Zgodnie z szacunkami, w 2020 r. stan Wiktoria - głównie tereny Barwon South West, Gippsland i Hume - zamieszkiwało ok. 413 tys. koali. Populacja ucierpiała przez pożary buszu podczas 2019-20 Black Summer (dotknęły one ok. 4% zwierząt). Koale są chronione na mocy Victoria's Wildlife Act. Maksymalna kara za celowe zabicie tego zwierzęcia to grzywna w wysokości 9.246 dol. australijskich (ok. 30 tys. PLN) i/lub kara 6 miesięcy pozbawienia wolności. Ash Bunce, dyrektor ds. działań regulacyjnych urzędu, apeluje do społeczeństwa o pomoc. Każdy, kto wie coś nt. śmierci koali, może anonimowo zadzwonić pod podany numer telefonu. « powrót do artykułu
-
- stan Wiktoria
- koala
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W tym miesiącu w Zatoce Świętego Wawrzyńca znaleziono 5 martwych zagrożonych wyginięciem waleni biskajskich (Eubalaena glacialis) - poinformowały kanadyjskie władze. Wskutek tego Transport Canada rozszerzyła w zatoce ograniczenie prędkości do 10 węzłów i zamknęła obszar o powierzchni 16 tys. km2 dla komercyjnego rybołówstwa. Ciała zwierząt unosiły się na wodzie w kanale. Walenie były oznakowane satelitarnymi urządzeniami monitorującymi. Dwa walenie wyciągnięto na plażę, gdzie przeprowadzono sekcje zwłok. Czterdziestoletnia samica (znana biologom jako Punctuation) zginęła najprawdopodobniej w wyniku zderzenia ze statkiem. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną zgonu 9-letniego samca o imieniu Wolverine. Planowane są dalsze autopsje. Gdy uwzględni się ostatnie zgony i narodziny 7 cieląt, szacowana liczebność populacji będzie wynosić ok. 413 osobników. Warto dodać, że w 2018 r. nie odnotowano żadnych zgonów waleni biskajskich. « powrót do artykułu
-
- waleń biskajski
- Zatoka Świętego Wawrzyńca
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Na Florydzie od uderzenia pioruna zginęły dwie żyrafy
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Nauki przyrodnicze
W Lion Country Safari na Florydzie od uderzenia pioruna zginęły 2 żyrafy: samiec i samica. Poniosły śmierć na miejscu. Przyczynę zgonu potwierdziła sekcja zwłok. Park poinformował o zdarzeniu na swoim profilu na Facebooku. Lily i Jioni byli na pastwisku, gdy 6 tygodni nagle rozpoczęła się duża burza. Wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że żyrafy zginęły od uderzenia pioruna i że śmierć była natychmiastowa. Przedstawiciele parku podkreślają, że na wieloakrowym wybiegu zwierzęta mają do dyspozycji sporo kryjówek. Jeśli jednak nie chcą się tam udać, niewiele możemy zrobić - powiedziała w wywiadzie udzielonym lokalnej telewizji WPTV rzeczniczka Haley Passeser. Po śmierci żyraf w Lion Country Safari pozostało jeszcze stado złożone z 18 osobników. « powrót do artykułu -
W ciele źrebięcia konia leńskiego sprzed ponad 42 tys. lat odkryto ciekłą krew. Około 2-tygodniowego konika znaleziono w zeszłym roku w kraterze Batagaj na Syberii. Zespół, który poinformował o tym wczoraj (16 kwietnia), podkreśla, że to najstarsza krew, jaką kiedykolwiek wykryto. Semjon Grigorjew, dyrektor Muzeum Mamuta w Jakucku, opowiada, że sekcja zwłok wykazała świetnie zachowane narządy wewnętrzne. Próbki krwi pobrano z naczyń serca - dzięki korzystnym warunkom panującym w wiecznej zmarzlinie zachowała się w stanie ciekłym przez 42 tys. lat. Specjalista dodaje, ze tkanka mięśniowa zachowała naturalny różowy kolor. Teraz możemy powiedzieć, że to najlepiej zachowane zwierzę z epoki lodowej, jakie kiedykolwiek znaleziono. W wywiadzie udzielonym rosyjskiej agencji prasowej TASS, dr Grigorjew powiedział, że źrebię jest w doskonałej kondycji i nie widać żadnych uszkodzeń. To skrajnie rzadkie znalezisko paleontologiczne, ponieważ [zwykle] część okazów jest niekompletna, z poważnymi deformacjami albo w stanie silnej mumifikacji. Tymczasem na głowie, nogach i innych częściach ciała konika znajduje się nietknięta sierść. Grzywa i ogon są czarne, a reszta ciała gniada. Ekspert dodaje, że zachowane włosy to kolejna naukowa sensacja, ponieważ wszystkie wcześniejsze prehistoryczne konie znaleziono bez sierści. To kolejny miesiąc intensywnych prac zespołu z Uniwersytetu Jakuckiego i południowokoreańskiej Sooam Biotech Research Foundation. Naukowcy podkreślają, że tak jak w przypadku innych świetnie zachowanych prehistorycznych zwierząt, przyczyną zgonu konika było utonięcie w błocie, które zamarzło i przekształciło się w wieczną zmarzlinę (w przewodzie pokarmowym źrebięcia odkryto duże ilości połkniętego błota i szlamu). Unikatowy konik będzie jednym z najważniejszych eksponatów japońskiej wystawy The Mammoth, która zostanie zainaugurowana w czerwcu br. Grigorjew ujawnia, że trafi na nią ponad 30 eksponatów z Jakucji. Rosyjsko-koreańska ekipa znajduje się ponoć na tak zaawansowanym etapie prac nad sklonowaniem źrebaka, że trwają poszukiwania klaczy (surogatki), która urodziłaby młode. « powrót do artykułu
-
- źrebię
- koń leński
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: