Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów ' polietylen' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Plastikrast - nowa forma zanieczyszczenia plastikiem
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Nauki przyrodnicze
Naukowcy z portugalskiego Centrum Nauk Morskich i Środowiskowych (MARE) odkryli nową formę zanieczyszczenia plastikiem. Do złudzenia przypomina ona nalot czy skorupkę na skałach; od tego pochodzi zresztą jej angielska nazwa plasticrust. Zjawisko to zaobserwowano na Maderze, portugalskim archipelagu położonym na Oceanie Atlantyckim. Głównie szare i niebieskie placki różnych rozmiarów dostrzeżono po raz pierwszy w 2016 r. Akademicy podkreślają, że od tej pory powierzchnia pokrywana przez "plastikrast" znacząco się powiększyła. Testy wykazały, że nalot utworzył się z polietylenu (PE). Jest on odsłaniany podczas odpływu. Portugalczycy podkreślają, że na razie nie wiadomo, skąd plastik pochodzi i czy plastikrast może w jakiś sposób wpłynąć na morskie życie. « powrót do artykułu-
- plastikrast
- plasticrust
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Na wysypisku w środkowej Sri Lance od jakiegoś czasu widuje się żerujące dzikie słonie, które razem z psującym się pokarmem zjadają kawałki plastiku. Jayantha Jayewardene, ekspert od słoni indyjskich, podkreśla, że przez nielegalne wyrzucanie odpadów w pobliżu lankijskich rezerwatów stołują się w ten sposób setki słoni. Często prowadzi to do problemów ze zdrowiem. Sri Lanka uznaje słonie za dobro narodowe, tymczasem widzimy te zwierzęta w stanie upadku, zjadające śmiecie. Stado 20 słoni w Habaranie stało się całkowicie zależne od śmieci. Czekając na dowożące odpady traktory, zwierzęta te zachowują się niemal jak zwierzęta domowe. Te słonie nie żerują już w dżungli. Są jak zwierzęta w zoo. Smutno oglądać narodową ikonę grzebiącą w śmieciach. Słonie jedzące plastik chorują. Choć nie mamy dowodów z sekcji zwłok, że zgony powoduje polietylen, problem naprawdę istnieje. Mając na uwadze zdrowie i życie słoni, w zeszłym roku rząd zakazał otwartych wysypisk w pobliżu rezerwatów. W praktyce niewiele się jednak zmieniło. Przykład? Na wysypisku w Digampathanie (160 km na północny wschód od Kolombo) słoń próbował jakiś czas temu wyjąć cebulę z plastikowego woreczka. Ostatecznie zjadł jedno i drugie. Rząd nakazał, by wokół ponad 50 wysypisk zlokalizowanych w pobliżu habitatów słoni ustawić elektryczne płoty. Niestety, części nigdy nie zbudowano, a inne okazały się nieskuteczne. Zgodnie z zeszłorocznym raportem rządowym, po wysypiskach wałęsa się ok. 300 dzikich słoni. « powrót do artykułu
-
- Jayantha Jayewardene
- polietylen
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: