Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów ' pas asteroid' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Fomalhaut od lat przyciąga uwagę astronomów. Ta młoda gorąca gwiazda położona jest 25 lat świetlnych od Ziemi i widać ją jako najjaśniejszą gwiazdę konstelacji Ryba Południowa, którą w Polsce można zobaczyć jesienią nisko nad południowym horyzontem. Gwiazdę otacza wielki dysk pyłowy, ale dopiero Teleskop Webba pozwolił poznać szczegóły jego budowy i zobaczyć niezwykły wewnętrzny pierścień asteroid oraz przekonać się, jak jest olbrzymi. Dysk otaczający Fomalhaut rozciąga się na odległość około 150 jednostek astronomicznych. Dzięki obserwacjom przeprowadzonym za pomocą Webba, naukowcy z University of Arizona dowiedzieli się, że składa się on z trzech pierścieni. Najbardziej zewnętrzny z nich jest dwukrotnie większy o Pasa Kupiera z Układu Słonecznego. I ten dysk mogliśmy obserwować ze szczegółami już wcześniej dzięki Teleskopowi Hubble'a, Herschel Space Observatory czy ALMA. Astronomowie co prawda przewidywali istnienie dysków lub dysku wewnętrznego, ale nigdy go nie widzieli. Dopiero Webb pokazał dwa wewnętrzne dyski. I oba się niezwykłe. Najbliżej gwiazdy znajduje się pas asteroid. Sądziliśmy, że Fomalhaut będzie miał pas asteroid podobny do tego z Układu Słonecznego, ale okazało się, że jest on całkowicie inny, mówi András Gáspár. O ile nasz pas asteroid ma około 1,5 j.a. szerokości, to ten wewnętrzny otaczający Fomalhaut rozpoczyna się w odległości 7 j.a. od gwiazdy, a kończy około 80 j.a. Jest gigantyczny, około 10-krotnie większy, niż się spodziewano. To jednak nie koniec niespodzianek. Pomiędzy gigantem, a zewnętrznym dyskiem znajduje się jeszcze jeden dysk asteroid, który jest nachylony pod kątem około 23 stopni do płaszczyzny obu otaczających go dysków. Istnienie tego dysku ostatecznie rozwiązuje zagadkę zarówno pochodzenia pyłu tym regionie oraz „zniknięcia” planety Fomalhaut b. To, o co niegdyś uważano za planetę, po prawdopodobnie pozostałość po zderzeniu dwóch protoplanet. Jakby tego było mało, w zewnętrznym dysku znaleziono olbrzymią chmurę szczątków, około 10-krotnie większa od Fomalhaut b. Odkrywcy nazwali ją Wielką Chmurą Pyłu i uważają, że może być to pozostałość po jeszcze innym zderzeniu protoplanet. Wokół gwiazdy mamy wyraźne trzy pierścienie materiału, z przerwami pomiędzy nimi. Dlatego też naukowcy sądzą, że przerwy te zostały „wyrzeźbione” przez co najmniej trzy planety – prawdopodobnie wielkości Urana lub Neptuna – krążące wokół Fomalhaut. Teraz Gáspár i jego zespół analizują obrazy z Webba, poszukując w nich planet. « powrót do artykułu
  2. Dzięki obserwacjom przeprowadzonym za pomocą Very Large Telescope astronomowie mogli stwierdzić, że asteroida Hygiea jest w rzeczywistości planetą karłowatą. Hygiea to czwarty, po Ceres, Weście i Pallas, największy obiekt pasa asteroid. Instrument SPHERE na VLT pozwolił po raz pierwszy zbadać Hygieę w na tyle dużej rozdzielczości, że można było przyjrzeć się jej powierzchni, określić kształt i rozmiar. Badacze stwierdzili, że Hygiea ma kształt sfery i prawdopodobnie odbierze Ceres miano najmniejszej planety karłowatej Ukadu Słonecznego. Jako obiekt z głównego pasa asteroid Hygiea spełnia trzy z czterech warunków uznania jej za planetę karłowatą: krąży wokół Słońca, nie jest księżycem i – w przeciwieństwie do planety – nie oczyściła swojego otoczenia z mniejszych obiektów. Ostatnim warunkiem jest posiadanie na tyle dużej masy, że jej grawitacja nadaje jej kształt sfery. I właśnie tę czwartą cechę zaobserwowano za pomocą SPHERE. Dzięki unikatowym możliwościom instrumentu SPHERE na VLT, który posiada jeden z najpotężniejszych systemów obrazowania, mogliśmy zobaczyć kształt Higiei. Okazało się, że jest ona niemal całkowicie sferyczna. Dzięki temu Hygiea może zostać przekwalifikowana na planetę karłowatą, najmniejszą taką w Układzie Słonecznym, mówi główny badacz Pierre Vernazza z Laboratoire d'Astrophysique de Marseille. Dzięki tym obserwacjom wiemy, że średnica Hygiei wynosi nieco ponad 430 kilometrów. Najbardziej znana z planet karłowatych, Pluton, ma średnicę 2400 kilometrów, a najmniejszy ze znanych obiektów tego typu, Ceres, może pochwalić się 950 kilometrami średnicy. Naukowców bardzo zaskoczył fakt, że na powierzchni Hygiei nie zauważyli dużych kraterów uderzeniowych, które spodziewali się zaobserwować. Hygieia to główny przedstawiciel grupy asteroid, które pochodzą z tego samego obiektu. Asteroid tych jest około 7000, zatem można było się spodziewać, że niektóre z nich zderzyły się z Hygieią, pozostawiając na jej powierzchni ślady. To prawdziwa niespodzianka, gdyż oczekiwaliśmy dużych kraterów uderzeniowych, jak na Weście, mówi Vernazza. Tymczasem, mimo że obserwowano 95% powierzchni asteroidy, zauważono jedynie dwa kratery. Żaden z nich nie może być pozostałością po zderzeniu z obiektem z rodziny Hygiei, gdyż tamte asteroidy mają średnicę w granicach 100 kilometrów. Te kratery są zbyt małe, dodaje współautor badań Miroslav Brož z Uniwersytetu Karola w Pradze. Po przeprowadzeniu dalszych badań i symulacji naukowcy doszli do wniosku, że kształt Hygiei został nadany w wyniku zderzenia z obiektem o średnicy 75–150 kilometrów. Wydarzenie takie miało miejsce około 2 miliardów lat temu. W ciągu ostatnich 3-4 miliardów lat było to unikatowe zderzenie pomiędzy dwoma dużymi obiektami z głównego pasa asteroid, wyjaśnia Pavel Ševeček z Uniwersytetu Karola. « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...