Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów ' dochodzenie' .
Znaleziono 3 wyniki
-
Adelaide Zoo prowadzi śledztwo w sprawie nagłego zgonu 7 samic kuoki krótkoogonowej (Setonix brachyurus) i 2 skalniaków żółtonogich (Petrogale xanthopus). Zdarzenie miało miejsce w zeszłym miesiącu. Choć nadal nie wiadomo, co się stało, rzeczniczka instytucji powiedziała, że najprawdopodobniejszą opcją wydają się toksyczne rośliny. Zoo pobrało próbki do badań patologicznych i toksykologicznych, które na razie nie dały rozstrzygających rezultatów. By ustalić przyczynę nagłych zgonów, ogród zoologiczny współpracuje z lekarzami weterynarii, ogrodnikami i innymi specjalistami. Ekipa weterynaryjna jest przekonana, że był to izolowany przypadek, dochodzenie jest jednak kontynuowane. Od zdarzenia nie ucierpiało żadne zwierzę z innego wybiegu. Utrata jednego zwierzęcia, a co dopiero dużej grupy, w nagłym wypadku takim jak ten jest bardzo zasmucająca. Zwłaszcza dla opiekuna - podkreśliła rzeczniczka. Jedenastomiesięczne młode kuoki, które przeżyło, dochodzi do siebie w centrum medycznym. Trzy samce S. brachyurus zostały zabrane z wybiegu. Inne torbacze zareagowały na incydent, ale zdążyły już dojść do siebie. Warto dodać, że Adelaide Zoo prowadzi program rozrodu obu torbaczy. Kuoka krótkoogonowa jest uznawana za gatunek narażony na wyginięcie, a skalniak żółtonogi za gatunek bliski zagrożenia. « powrót do artykułu
-
- Adelaide Zoo
- kuoka krótkoogonowa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Park Narodowy Yellowstone: makabryczne odkrycie w Abyss Pool
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Ciekawostki
W Parku Narodowym Yellowstone pracownik znalazł przed kilkoma dniami unoszący się w Abyss Pool fragment ludzkiej stopy w bucie. Dowody zgromadzone dotychczas w śledztwie sugerują, że rankiem 31 lipca zdarzył się wypadek. West Thumb Geyser Basin i parking były czasowo zamknięte dla turystów. Na obecnym etapie śledztwa władze parku nie sądzą, by doszło do przestępstwa. Dochodzenie ma być kontynuowane, by wyjaśnić okoliczności zgonu. Abyss Pool ma głębokość ponad 15 m i jest jednym z najgłębszych gorących źródeł na terenie Parku. Temperatura wody wynosi ok. 60°C. Władze Parku przypominają, by na obszarach występowania gorących wód turyści trzymali się szlaków i zachowali ostrożność. Warstwa gruntu jest tu cienka, a pod spodem znajduje się bardzo gorąca woda. W komunikacie prasowym zaznaczono, że władze Parku nie dysponują zdjęciami wypadku. Przy okazji przypomniano nieszczęśliwe zdarzenia, do jakich doszło w ostatnim 20-leciu na terenie Parku Narodowego Yellowstone. Na początku października 2021 r. 20-letnia kobieta z Waszyngtonu doznała poważnych oparzeń, ratując psa z Maiden's Grave Spring. Pies nie przeżył, a jego właścicielkę przetransportowano do ośrodka leczenia oparzeń w Eastern Idaho Regional Medical Center. We wrześniu zeszłego roku 16-latka z Rhode Island doznała oparzeń w okolicy gejzeru Old Faithful. W relacji prasowej wspomniano także o 2 przypadkach zgonów. Ósmego czerwca 2016 r. dwudziestokilkuletni mężczyzna zszedł z wyznaczonego szlaku, pośliznął się i wpadł do gorącego źródła na terenie Norris Geyser Basin. W sierpniu 2000 r. jedna osoba wpadła zaś do gorącego źródła na obszarze Lower Geyser Basin. « powrót do artykułu-
- Park Narodowy Yellowstone
- Abyss Pool
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
We Francji zaczyna się ogólnonarodowe dochodzenie, dot. przypadków wad wrodzonych (amelii) występujących wśród dzieci urodzonych w 3 regionach. Pierwsze dochodzenie zakończyło się, bo urzędnikom nie udało się zidentyfikować wspólnej przyczyny. Kolejne śledztwo rozpoczęto, gdy nieco później w departamencie Ain odnotowano 11 kolejnych przypadków (wg epidemiologów, de facto nie były one nowe, ale nie zostały uwzględnione w poprzednim zestawieniu). Przypadki braku kończyn występują w Ain w pobliżu granicy ze Szwajcarią, a także w Bretanii i Loarze Atlantyckiej. W środowym wystąpieniu telewizyjnym minister zdrowia Agnès Buzyn zapowiedziała, że pierwsze wyniki ogólnonarodowego dochodzenia będą opublikowane już w styczniu. Na resztę trzeba zaś będzie poczekać do lata. Myślę, że cała Francja chciałaby wiedzieć [co się dzieje]. Nie chcemy niczego wykluczać. Może chodzi o coś ze środowiska, może o jedzenie albo picie, a może o jakąś wdychaną substancję. Na razie nic nie wiadomo. Wszystkie przypadki z Ain dotyczą osób zamieszkałych w promieniu 17 km od miejscowości Druillat, stąd spekulacje związane z pestycydami. Genetyk, dr Elizabeth Gnansia, podkreśla, że znacząca była liczba skupionych przypadków rzadkiej wady wrodzonej. [...] Możecie sobie wyobrazić, że siedmioro urodzonych między 2009 a 2014 r. dzieci z tą samą wadą dotyczącą przedramienia chodzi do tej samej wiejskiej szkoły? Nie potrzebujemy statystyk [by zauważyć, że coś jest na rzeczy]. To 50-krotność oczekiwanych wartości. Polegając na doniesieniach od lekarzy, regionalny rejestr wad wrodzonych Remera już w lipcu zgłaszał obawy związane z możliwym wzrostem przypadków z Ain (odkryto klaster 7 przypadków z okolic Druillat; dot. on okresu 6 lat). Mimo to we wstępnym raporcie z października Santé publique France stwierdziła, że przypadki z lat 2009-14 nie wykraczają poza narodową średnią. Chwilę później doszukano się jednak kolejnych 11 przypadków z Ain, do których doszło na przestrzeni 15 lat (od roku 2000). Specjaliści przyglądali się też 3 przypadkom z Loary Atlantyckiej i 4 z Bretanii. Choć przyznano, że liczby przewyższają średnią, nie udało się znaleźć wspólnej przyczyny. Ponieważ w raporcie wspominano, że monitoring wad wrodzonych był prowadzony tylko przez kilka rejestrów, które obejmują jedynie 19% urodzeń we Francji, pojawiły się obawy, że liczba przypadków tajemniczej amelii może być zaniżona. We wtorek (30 października) Santé publique France poinformowała, że dzięki analizie szpitalnych baz danych zidentyfikowano nowe przypadki. « powrót do artykułu
- 3 odpowiedzi
-
- Francja
- dochodzenie
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami: