Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów ' bicie serca' .
Znaleziono 3 wyniki
-
Niewidomi lepiej wyczuwają bicie własnego serca niż widzący
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Psychologia
Naukowcy z Instytutu Psychologii UJ oraz Karolinska Institutet zauważyli, że osoby niewidome lepiej od widzących wyczuwają bicie własnego serca. To odkrycie sugeruje, że po utracie wzroku mózg lepiej wyczuwa sygnały dobiegające z wnętrza organizmu. Autorzy badań opublikowali na łamach Journal of Experimental Psychology: General artykuł, w którym opisali wyniki eksperymentu z udziałem 36 widzących oraz 36 niewidomych ochotników. Obie grupy zostały odpowiednio dobrane pod względem wieku i płci. Zadaniem badanych było skupienie się na biciu własnego serca i liczenie liczby uderzeń. Nie mogli sprawdzać pulsu ręcznie. Liczenie w ten sposób odbywało się kilkukrotnie, przez krótkie okresy, których długości badani nie znali. Naukowcy prosili ich następnie o podanie liczy uderzeń, a odpowiedzi porównywano z rzeczywistą zarejestrowaną ich liczbą. Ponadto uczestnicy oceniali, na skali 0–10, jak dobrze wykonali zadanie. Okazało się, że osoby niewidome uzyskały lepsze wyniki. Nasze wyniki są istotnym krokiem w badaniach nad plastycznością mózgu i pokazują, że u osób niewidomych wyostrza się nie tylko słuch i dotyk, jak wiemy z poprzednich badań, ale także dostęp do sygnałów z wnętrza ciała. To z kolei pozwala nam lepiej zrozumieć, w jaki sposób osoby niewidome postrzegają swoje emocje przy braku informacji wzrokowej, mówi profesor Marcin Szwed. Eksperyment to część większego projektu, w ramach których Karolinska Institutet zajmuje się problemami percepcji ciała, a Instytut Psychologii UJ – plastycznością mózgu. Obie instytucje postanowiły wkroczyć na niemal nieznany temat badawczy i sprawdzić, w jaki sposób osoby niewidome postrzegają własne ciała. Naukowcy chcą przygotować pierwszy szczegółowy opis różnić i podobieństw w postrzeganiu własnego ciała przez osoby widzące i niewidome. Ich praca już spotkała się z zainteresowaniem. Napłynęły właśnie bardzo entuzjastyczne recenzje artykułu o społecznym i emocjonalnym odbiorze dotyku u niewidomych. Profesor Szwed i mgr Dominika Radziun zapowiadają, że wkrótce ukaże się kolejna publikacja zespołu. « powrót do artykułu -
Delfiny bultonose (Tursiops truncatus) potrafią świadomie regulować tempo bicia serca tak, by dobrać do planowanej długości zanurzenia, czytamy na łamach Frontiers in Physiology. Badania te rzucają nowe światło na sposób, w jaki ssaki morskie oszczędzają tlen i radzą sobie z ciśnieniem podczas nurkowania. Autorzy badań, naukowcy z Czech, USA, Kanady, Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, pracowali z trzema samcami Tursiops truncatus. Zwierzęta wytresowano tak, by na umówiony sygnał wstrzymywały oddech tak, jak robią to przed nurkowaniem. Delfiny nauczono trzech różnych sygnałów: długiego nurkowania, krótkiego nurkowania oraz nurkowania o dowolnie wybranej przez nie długości. Gdy prosiliśmy je, by wstrzymały oddech, tempo bicia ich serca zmniejszało się natychmiast przed lub natychmiast po wstrzymaniu oddechu. Zauważyliśmy też, że delfiny zmniejszały tempo bicia serca szybciej i bardziej, gdy przygotowywały się do długotrwałego nurkowania, mówi doktor Andreas Fahlman z hiszpańskiej Fundación Oceanográfic. Uzyskane wyniki sugerują, że delfiny – a możliwe że i inne ssaki morskie – potrafią świadomie zmieniać tętno w zależności od planowanej długości nurkowania. Delfiny mogą również łatwo zmieniać tempo bicia serca jak my możemy zmieniać szybkość oddychania. To pozwala im na oszczędzanie tlenu i może być też kluczowym elementem pozwalającym na unikanie problemów związanych z nurkowaniem, takich jak choroba dekompresyjna, dodaje Fahlman. Celem badań jest uchronienie morskich ssaków przed problemami, jakie powodują ludzie. Wywoływanie przez człowieka zjawiska, takie jak np. podwodne eksplozje związane z wydobywaniem ropy naftowej, są powiązane z pojawianiem się choroby dekompresyjnej u zwierząt. Jeśli umiejętność spowalniania tętna jest im potrzebna do uniknięcia choroby dekompresyjnej, a nagłe głośne dźwięki powodują, że mechanizm ten zawodzi, to powinniśmy unikać generowania takich dźwięków. Zamiast tego możemy spróbować stopniowo zwiększać głośność dźwięku, by zminimalizować stres u zwierząt. Innymi słowy, nasze badania mogą dostarczyć wskazówek, w jaki sposób zastosować proste rozwiązania, by ludzie i zwierzęta mogły bezpiecznie korzystać z oceanu. « powrót do artykułu
-
- delfin
- nurkowanie
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Na australijskim University of Wollongong fikcja naukowa stała się nauką. Uczeni uzyskali efekt „bicia serca” w płynnym metalu. Spowodowali, że płynny metal pulsował w regularnym przewidywalnym rytmie. Osiągnięcie zostało opisane w najnowszym numerze Physical Review Letters. Naukowcy uzyskali wspomniany efekt za pomocą elektrochemicznej stymulacji kropli ciekłego galu. Gal to miękki metal, który staje się płynny w temperaturze powyżej 29,7 stopnia Celsjusza. Osiągnięcie australijskich naukowców może znależć zastosowanie w akuatorach dla sztucznych mięśni, robotyce oraz układach scalonych. Dzięki stworzeniu specjalnych elektrod i podaniu napięcia do kropli płynnego metalu byliśmy w stanie spowodować, że metal poruszał sie jak bijące serce, mówi profesor Xiaolin Wang, który stał na czele grupy badawczej. Podobny efekt uzyskiwano wcześniej w płynnej rtęci, jednak pojawiał się tam przypadkowy poboczny ruch, który trudno było zlikwidować czy kontrolować. Ponadto rtęć jest wysoce toksyczna, przez co nie nadaje się do większości zastosowań. Płynny gal nie jest toksyczny i można w nim uzyskać regularny ruch o częstotliwości od 30 do 100 impulsów na minute. Częstotliwość ta jest zależna od wpływu grawitacji i wielkości kropli. Profesor Wang przyznaje, że inspiracją dla jego prac były częściowo systemy biologiczne a częściowo science-fiction, takie jak robot T-1000 z filmu Terminator 2. Dla mnie nic nie jest fikcją. Science-fiction to nauka, która nie została jeszcze odkryta. Gdy widzę jakieś zjawisko w filmach science-fiction, zastanawiam się, jak można by je odtworzyć w laboratorium, wyjaśnia uczony. Nie martwcie się, nie chcę stworzyć robota z Terminatora. Jednak funkcjonalność płynnego robota może przydać się w codziennym życiu, więc chcę odkryć jak najwięcej przydatnych funkcji w płynnym metalu. Płynny robot z Terminatora 2 ma dwie interesujące cechy. Pierwsza to zmiana kształtu i możliwość powrotu do kształtu poprzedniego. Druga to możliwość przejścia ze stanu miękkiego do twardego. Przypomnijcie sobie scenę, w której wydłuża ramię i zmienia je w miecz, dodaje Wang. Uczony przypomina, że oba stany już zostały odkryte. Grupa w Chinach i inna grupa w Stanach Zjednoczonych odkryły pierwszy z tych stanów, zmianę kształtu i powrót do kształtu pierwotnego. A moja grupa, tutaj na University of Wollongong odkryła drugie z tych zjawisk, przejście od stanu miękkiego do twardego za pomocą napięcia prądu elektrycznego. Zdaniem uczonego przyszłością są elastyczne, miękkie roboty. A do ich zasilania może przydać się miękkie urządzenie działające jak ludzkie serce. W wielu systemach biologicznych to serce wszystko napędza. Więc metal poruszający się jak bijące serce mógłby być użyty jako pompa wymuszająca ruch płynu w kanałach, dodaje Wang. Takie urządzenie może działać też jak oscylator. Istotnym elementem układów elektronicznych jest precyzyjna kontrola czasu. Regularnie bijące metalowe serce może taką kontrolę zapewniać. « powrót do artykułu
- 1 odpowiedź
-
- płynny metal
- bicie serca
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: