Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów ' Wollaton Hall' .
Znaleziono 1 wynik
-
Dr Willard Wigan jest brytyjskim rzeźbiarzem, który tworzy mikroskopijne dzieła sztuki. Przeważnie umieszcza je w uchu igielnym albo na główce szpilki. Od kwietnia do października w Wollaton Hall można podziwiać jego wystawę „Miniature Masterpieces”. Składa się na nią 20 rzeźb, w tym przedstawienie „Ostatniej wieczerzy”. Częścią czasowej ekspozycji są też postaci Wiliama Szekspira i Alberta Einsteina. Poza tym nie zabrakło bohaterów książek i legend - Pinokia czy Robin Hooda. Oprócz tego pokazywana jest interpretacja „Dziewczyny z perłą” Johannesa Vermeera. Cztery niepokazywane wcześniej rzeźby stanowią część kolekcji Wigana pt. „Znikający świat” (Disappearing World), która ma wskazywać na zagrożenia bioróżnorodności i promować działania ochronne. Menedżer Wigana - John Bowden - ma nadzieję, że ludzie, którzy odwiedzą wystawę, zrozumieją, że najmniejsze rzeczy mogą wywierać największy wpływ i że uda się dzięki temu utworzyć ruch realizujący ważne zadania. Jak podkreślił Wigan w wywiadzie dla Wired, podczas pracy pod mikroskopem musi mieć rękę pewniejszą niż chirurg, bo nawet drobny błąd może zniweczyć efekty wielotygodniowych działań. Opowiedział też o „wypadku”, jaki przydarzył mu się podczas tworzenia „Alicji w Krainie Czarów”. Kiedy umieszczał postać w wybranym miejscu, zadzwonił telefon. Rzeźbiarz odebrał i przypadkowo zaaspirował figurkę. Przepadła gdzieś w moich nozdrzach - stwierdził ze śmiechem. O tym, jak trudna jest praca mikrorzeźbiarza, świadczy fakt, że Wigan pracuje między uderzeniami serca (puls w opuszkach wystarczy, by wywołać drobne ruchy palców). Brytyjczyk posługuje się zaostrzonymi igłami do akupunktury i odłamkami diamentów. Artysta ujawnił CNN-owi, że gotowe dzieła maluje czasem pojedynczymi rzęsami. Bywa, że artysta zajmuje się jednocześnie 4-5 rzeźbami. Pracuje do 5 tygodni przez 16 godzin dziennie. Wigan przyznaje, że nie lubi samego procesu tworzenia, bo jest dla niego stresujący. Nagradzające są dopiero reakcje ludzi na gotowe dzieła. W 2017 r. Willard Wigan ustanowił nowy rekord Guinnessa w kategorii najmniejszej ręcznie wykonanej rzeźby (pobił zresztą swój wcześniejszy rekord z 2013 r.). Rzeźba ludzkiego embrionu z kevlaru została umieszczona w wydrążonym włosie z brody Willarda. Figurka ma długość 78 (78,22) i szerokość niemal 54 (53,88) mikrometrów. Wigan ma zaburzenie ze spektrum autyzmu i dysleksję. W szkole był niedoceniany. Miniaturowe dzieła sztuki stały się jego sposobem na odreagowanie i udowodnienie światu swojej wartości. Do coraz większej miniaturyzacji figurek zachęcała go wspierająca mama. W 2007 r. w wieku 50 lat Willard Wigan został uhonorowany przez Elżbietę II Orderem Imperium Brytyjskiego. « powrót do artykułu
-
- Willard Wigan
- rzeźbiarz
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: