Prosidełko
Nowi użytkownicy-
Liczba zawartości
9 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
-1 KiepskaO Prosidełko
-
Tytuł
Fuks
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Prosidełko obserwuje zawartość → Majów zgubiło zamiłowanie do kukurydzy?, W Indiach ludzie zabijają się o wodę, Potencjalnie groźne bakterie w produktach/akcesoriach do makijażu i oraz 5 innych
-
W Indiach ludzie zabijają się o wodę
Prosidełko odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Nauki przyrodnicze
A ja się pytam, kto kradnie mój deszcz? I dlaczego ja za to płacę podatkami? Dlaczego jak latają samoloty po błękitnym niebie i zostawiają dziwne znaki na niebie i jakiś klej, to w gardle mnie drapie, śmierdzi paloną kiszoną kapustą, a na drugi dzień kaszlę, łeb mnie boli, wydaje się, że ważę 100kg więcej i wszyscy wokół są nerwowi, niemowlęta zza ścian ciągle płaczą, a niebo spowite mleczną mgłą od rana? I ciemno? Plus jak odżywiasz się cukrem, to jakoś dodatkowo rezonuje chyba z wifi mam wrażenie, co powoduje u mnie gwizdanie w uszach, ból głowy, który puszcza po wyjściu z bloku po minucie, i bólu szkieletu, który puszcza po żelatynie, skorupkach jaj plus joga godzinę. A mam w łóżku z 60 sieci dostępnych... co pewnie z całym tym wdychanym aluminium i strontem zaprojektowane jest by pozbyć się myślenia ze świata. Tylko żryj, kasę płać i tyraj na opryski. Nie widzicie jeszcze powtarzających się zdarzeń? Wzoru? Szprejujo nas!- 100 odpowiedzi
-
- przestępczość
- zasoby
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Potencjalnie groźne bakterie w produktach/akcesoriach do makijażu
Prosidełko odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Zdrowie i uroda
Ciekawe, ile pań przestanie wierzyć, że pół kilo szpachli je upiększa. I te brwi malowane wałkiem, brrr. Wszystko lepkie. Jak tu się z taką całować? -
Bizony manipulują pastwiskami w Yellowstone
Prosidełko odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Nauki przyrodnicze
Tylko człowieki nic nie kumają. Nie potrafią zaczaić, że zapakowana w trzy folijki natka pietruszki to obraz najczystrzej postaci głupoty. I dźwigają śmieci w tę i nazad. Zamiast w doniczce posadzić i cieszyć się z komunikacji z roślinną świadomością. No ciężcy idioci. I jak tu człowiekom wierzyć w bardziej skomplikowanych sprawach?- 2 odpowiedzi
-
- 1
-
- Yellowstone National Park
- bizon
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Akumulator można naładować w 10 minut i przejechać ponad 300 kilometrów
Prosidełko odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Ciekawe, kiedy będą wozić pałerbanki do samochodów w samochodach? Fakt, jakość paliwa u nas pewnie gorsza niż w Afryce. Wybitnie.- 11 odpowiedzi
-
- samochód elektryczny
- akumulator litowo-jonowy
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Liczba urządzeń z Windows 10 zbliża się do miliarda. Później niż zapowiadał Microsoft
Prosidełko odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Faktem jest, że odkąd mam wi10, to nic innego nie robię, tylko naprawiam, aktualizuję, szukam jak zrobić coś, co było kiedyś sto razy prostrze, uczę sie zmian w tym g.wnianym systemie, loguje, szukam na forach jak naprawic to badziewie i dalej nie działa tak, jak wi 98. Efektywnosc mam na poziomie 5%, bo resztę czasu pochlania zabawa z naprawianiem spadku szybkości po aktualizacjach, ktore się robią zawsze, kiedy akurat się spieszę. Oto właśnie ostatni w życiu raz mam windows. Mam dość, bo nic tam nie działa, poza youtube. Cholerny złodziej czasu ten windows, okrada mnie z nerwów, bo popsuł mój superszybki laptop, który zamyka system bez zapisywania czegokolwiek, jak go kładę spać i już nie mam sił szukać, jak to naprawić po 2 tygodniach zmitrężonych bez efektu wykonanej pracy, a ta czeka, bo energia niesprzyja twórczości tylko się irytuję nieustannie aktualizując, żegnaj bez żalu. Mam dość. Pora testowac jabłko, które, mam nadzieje, trzyma jakość, którą pamiętam sprzed 15 lat.- 2 odpowiedzi
-
- Windows 10
- Windows 7
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Alpinista bije na alarm. W Alpach pojawiło się nowe jezioro
Prosidełko odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Nauki przyrodnicze
Proponuję wycinać jeszcze więcej drzew pod 5g i golić krócej trawniki w imię pustynnej mody, to klimat nam się na pewno naprawi. Ech, gdyby tak każdy dbał o swoje otoczenie i zrezygnował z marnotrawstwa (te trawniki to strata czasu, wody, paliwa i nerwów sąsiadów), pozbierał okoliczne śmieci, to świat byłby rajem.- 7 odpowiedzi
-
- Bryan Mestre
- jezioro
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pobocza brytyjskich dróg zaczynają przypominać dzikie łąki
Prosidełko odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Nauki przyrodnicze
Same plusy: ładniej, pachnie bosko, chłodniej i nie hałasują tymi piekielnymi maszynami co tydzień. Stop marnotrawstwu czasu, wody, paliwa i nerwów sąsiadów. Zdelegalizować kosiarki, precz monokulturowej pustyni. Takie łąki lepiej zatrzymują wodę i znika problem suszy, czy powodzi, bo woda nie spływa rynną po suchym jak pieprz podłożu. Jeszcze tylko zaprzestać masakry starych drzew i betonozy rzek i miast i przeżyjemy elegancko bez korporacji. Tyle, że duże drzewa blokują 5g... a jakoś trzeba smażyć mózgi niemowląt... a zaczną w Rzeszowie.- 3 odpowiedzi
-
- Wielka Brytania
- Plantlife
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Majów zgubiło zamiłowanie do kukurydzy?
Prosidełko odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Zbiory kukurydzy w tym roku w USA będą o 40% niższe ze względu na powodzie. -
Zarejestrował się nowy użytkownik: Prosidełko
-
Często wykorzystywane zapachy nie zawsze tworzą perfumy odnoszące największe sukcesy
Prosidełko odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
Najgorzej, kiedy idzie taka modnisia ulicą, a smuga chemii z proszku do prania ciągnie się za taką 300 metrów, plus jest jeszcze dodatkowo uperfumowana jakimś duszącym zajzajerem i pali fajkę, a to wszystko w dwupasmowym korku. Przysięgam, zapach żula jest mniej toksyczny i przynajmniej po żulu nie mam ataku astmy. Zadziwiające, jak daleko odeszliśmy od natury, kiedy zapach człowieka określał jego zdrowotną kondycję i stan diety, a wylądowaliśmy w miejscu, gdzie smród chemii uważa się za równie piękny jak kilo lepkiej mazi na ryju z domalowanymi brwiami.