Muszę przyznać iż stwierdzenie że skoro mojego bloku ciągle latają owady to znaczy że nie znikają, i to że mnie irytują to najprowdopobniej nie są potrzebne, to świadczy o poziomie odpowiednio gruntowym.
Po przeczytaniu artykułu, jeśli Cię zaciekawił na tyle że został skomentowany, może warto poszperać głębiej troszkę i się dowiedzieć. google nie boli przecież.
Wydaje się że miało być humorystycznie, tylko komentatorka nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji i jak bardzo może nam się odbić czkawką za 50 lat zmniejszona różnorodność biologiczna ziemi (nie tylko w kwestii owadów).