Lubię czytać ten portal, ale bardzo apeluje o podniesienie poziomu, ponieważ takie artykuły tylko szkodzą jego reputacji. Nawet nie wiem od czego zacząć...
Co do komentowanego artykułu:
Po pierwsze w oryginalnym artykule nie ma mowy o szeroko pojętym "biznesie" (zwłaszcza, że dotyczy on okresu świątecznego) tylko głównie o handlu detalicznym (trzy największe pozycje to, ubrania/moda, restauracje i żywność). Takie samo pojecie używane jest w cytowanym artykule z Forbs: "Closing Central Madrid To Cars Resulted In 9.5% Boost To Retail Spending, Finds Bank Analysis".
Po drugie, obroty handlowe w centrum Madrytu zwiększyły się o 8,6%, a nie 9.5%. Zwiększenie o 9,5% dotyczy zamkniętej dla ruchu głównej ulicy handlowej tego miasta Gran Vía.
Po trzecie, w oryginalnym artykule nie ma mowy o roku 2016, porównywane są okresy świąteczne z przełomów 2017/2018 i 2018/2019.
Co do oryginalnego artykułu:
W jaki naukowy sposób można wyciągać wnioski, że zamknięcie centrum dla samochodów skutkowało wzrostem obrotów handlowych w całym mieście o 3,3% (czyli wzrost nastąpił także poza zamkniętym centrum opowiadającym tylko za 15,9% wydatków w Madrycie)? Przecież tu można co najwyżej mówić o korelacji, a nie przyczynowości. W badaniu wzięto pod uwagę tylko dwa okresy świąteczne 2017/2018 i 2018/2019. Kompletnie brak danych o wzrostach obrotów w poprzednich okresach, kiedy centrum nie było zamykane (może były większe niż w badanych latach, co kompletnie przeczyło by tezie artykułu). Brakuje porównania do innych największych hiszpańskich miast, gdzie centra nie były zamykane dla ruchu. Brakuje informacji o różnicy w liczbie turystów, inflacji, wzroście wynagrodzeń,... i długo można by wymieniać.
No i przede wszystkim, badanie dotyczy jedynie okresu świątecznego, ekstrapolacja jego wątpliwych wniosków dotyczących wpływu na handel na pozostałe okresy w roku, wydaje się kompletnie nieuprawniona.