kocurxtr
-
Liczba zawartości
194 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez kocurxtr
-
-
to kiedy lecimy na Pandorę ? jakby co, zgłaszam się na ochotnika...
politycy obrzydzili mi nasza piękną planetę...
-
rzecz jest znana,
na mnie największe wrażenie robi aparatura i to, że człowiek to opanował...
-
dobrze że zachowałem kilka kompletnych zestawów telefonów z przed 10lat (nokia, siemens)
wygląda na to, że się jeszcze przydadzą...
- 1
-
Miałem nosa chowając starego Siemensa SL45i do szuflady zamiast się go pozbyć. Coś czuję, że jeszcze się przyda...
-
Taaaaak. Uderz w stół a nożyce się odezwą. Koncerny farmaceutyczne przestraszyły się ,że im komary wyniszczą to stwierdzili ,że mają szczepionkę. Przecież nie można dopuścić ,by tak pożyteczne komary wyginęły , bo kto będzie roznosił nowo wymyślone wirusy,
cóś w tem jest
ja tam jestem w stanie wyobrazić sobie zycie bez komarów... pojechać na mazury zamiast cholernego brzęczenia rzkoszować się wieczorem na jeziorku pod żagielkiem.. echhh.
może by tak muchy załatwić za jednym zamachem ? chociaż te akurat są pożyteczne (jako larwy usuwają resztki)
-
nie można na zwierzętach - tymlepiej !
polecam inną mtodę: wykorzystać mordeców i pedofili...
zamias fundować wygodne życie zwtrodnialcom - posłóżyć się nimi dla dobra społeczeństwa...
to co zostanie - studentom medycyny do ćwiczeń
myślę, że nie dość że rozwiązanie to społecznie sprawiedliwe, ekonomicznie uzasadnione to jeszcze baaaardzo pożyteczne naukowo - w zasadzie same zalety...
po co karmić i utrzymywać 21 lat takiego Brevika czy Trynkiewicza - mordercę pedfila który sam mówi, że jak wyddzie, to natychmiast zacznie zabijać ?
(dodam, że jestem ateistą - i wszelkie moralno-religijne agumenty nic dla mnie ie znaczą )
-
czyli np. 21%...
a równie dobrze 24.5 %, 23,% , 24,9 %
jaki jest sens podawania 3 dokładnych wielkości i jednej bezsensownej z niedomówieniem i miejscem na spekulacje ? po 49% i 30 % mogli napisać "pozostałe" i nikt by się nie doczepił albo robią badania i mają konkretne wyniki, albo spekulują
eee tam
sam mam kota który stołuje się "w polu i w lesie" i wiem, że tego rodzaju badanie musiało by obiąć ze dwa lata żeby wyniki były godne zaufania... kocur ma nastroje jak - za przeprszeniam - baba w ciąży, raz stołuje się na mieście - raz w domu...
pozdro.
-
dowiedziano się, że około 49% ofiar jest przez koty pozostawiane na miejscu. Kolejne 30% zwierzęta zjadają, a do domu przynoszą nieco mniej niż 25% zdobyczy...
49+30+25 -> wychodzi na to że koty zabijają 104 % populacji małych wzwierząt.. nic dziewnego, że 33% populacji ptaków jest zagrożone... (nie podali ile procent populacji małych zwierząt to u nich całosciowa populacja ptaków 156 % ? )
no cóż taki u nich model kształcenia - dany naukowiec wie wszystko o kotach, ale 2+2 zawsze wychodzi 5...
-
czekamy na miecze świetlne
-
... albo uprawaniu polityki
-
cały czas się zastanawiałem, dlaczego Amerykanie chcą wpompować 15 miliardów dolców (z czego część mją dać pozostali okupanci - w tym my) )na odbudowę/budowę infrastruktury a Afganistanie.
W oficjalne pieprzenie o "pomocy dla zdrujnowanego kraju" oczywiści nikt rozsądny nie wierzy.
Bogate zasoby geologiczne są oczywistą odpowiedzią na pytanie "o co na prawdę chodzi ? "
jedengo można Jankesom pozazdrościć - potrafią i chcą dbać o własne interesy...
-
.... i stanowią większy procent niż się niektórym wydaje. Zgodzę się jednak z tym, że operatorzy niepotrzebnie wciskają smartfony przeciętnemu Kowalskiemu.
masz rację, nie patrzyłem na to w ten sposób
również na bierząco organizuję czas w kalendarzu - bdb. synchro z outlookiem), robię notatki, zdjęcia, tylko że moja E52 trzyma 4-5 dni, w szystko bez problemu zapewnia symbian
inny przykład - często wypuszczam się na rowerze w teren - najchętniej lasy - swoją metodą "gdzie oczy poniosą", i bywa że odpalam GPS żeby zobaczyć gdzie jestem, zarejestrować trasę, lub jak najszybciej wrócić (mapy ovi działają całkiem nieźle są nawet ścieżki w lasach) - i mam ten komfort, że jestem w stanie jechać tak z GPS kilka godzin - rzecz nie do pomyślenia w smartach, oczywiście cały czas mam zapas energii na wykonanie rozmów itd...
do smartów zraziła mnie głównie ich prądożerność, jeżeli będą trzymać ze 4-5 dni to kto wie, może do nich wrócę ?
każdy wybiera w/g własnych kryteriów
pozdro
-
To jest sprawka marketingowców, jeśli Twoja kobieta posiada telefon z funkcjami których nie potrzebuje, równie dobrze mogłaby mieć starą nokię która trzyma >10 dni.
potrzebuje poczty i możliwości szybkiego napisania i wysłania maila ... do tego chce mieć tel, któremu można zaufać - że za wcześnie nia padnia, nie zamuli w ważnym momencie czy w ogóle się zwiesi - co ze smartfonami jest na porządku dziennym, nokia e72 jest dla Niej idealna
pisząc o niepotrzebnych smartach miałem na myśli zjawisko które obserwuję odkąd się pojawiły (z własnymi doświadczeniami włącznie ): po kilku dniach fascynacji 99% użytkowników dzwoni, sms-uje, mailuje i baaaaardzo rzadko używa do czegoś więcej... obracam się w wśród ludzi nauki, praktyków informatyki i studentów... trochę biznesu - i powarzam 99% userów nie używa smartfonów do niczego więcej, niż podstawowe zastosowania telefonu... czsaem posłuchają muzy czasem użyją GPS - szybko zniechęcają się skomplikowaną obsługą i średnią jakością... (urządzenie wielofunkcyjne nigdy nie będzie lepsze od dedykowanego)
acha sporo dzieciaków używa smartfonów do podniesienaia swojego statusu wśród rówiesników.. to wszystko co zaobserwowałem..
niemniej jak zwykle jestem zdania: każdy wybiera na co ma ochotę i nikomu nic do tego...
-
jest dla mnie dalece niezrozumiałe, dlaczego symbian "odpadł"; używam tego już dłuższy czas i zaspokaja wszystkie potrzeby, działa szybko, a co dla mnie ważne - raz naładowany telefon (z uruchomionym BT i wi-fi) działa 4-5 dni (nokia e52)... podczas gdy moja kobita swojego samsunga musi doładowywać codziennie nie mając gwarancji, że dociągnie do końca dnia, android muli, a z milionów aplikacji na androida w zasadzie nie ma większego pożytku... za iphone podobne - tyle, że mniej muli i rzadziej łapie zwiechy...
chodzi mi o to, że koniec końców telefon to telefon - rozmowa, sms, e-mail, czasem szybko coś znaleźć w sieci - z mojego punktu widzenia tel. z dotykowym ekranem jest prądożernym użądzeniem dla którego brak sensownego uzasadnienia - za mały ekran żeby rzeczywiście był z niego pożytek, za to dużo problemów;zasadność mojego podejścia potwierdza sukces tabletu...
również rzekoma wielofunkcyjność - GPS, odtwarzacze muzyki i filmów itd.. - w rzeczywistości działa mało satysfakcjonująco - najlepiej (moim zdaniem) zawsze działają urządzenia dedykowane - dobry odtwarzacz mp3 w kieszeni, dobry GPS w samochodzie
po wielu próbach i zabawach z telefonami z dodtykowym ekranem zarzuciłem je definitywnie; również moja kobitka zażądała ostatnio nokii e72 w miejsce samsunga
porażki symbiana należy upatrywać chyba tylko w niudolnym marketingu Nokii. Szkoda...
mój następny tel to rónież nokia e72 - z pełną klawiaturką QWERTY - po naładowaniu potrafi działać i 10 dni
--------
co kto lubi...
-
posiadanie nikomu krzywdy nie robi, zresztą jak dzieci i rodzice się zgadzają to też bym dozwolił-aksjomat o nieagresji nie jest złamany
a w jaki sposób doszło do wytworzenia "produktu" będacego posiadaniu ?! w wyniku relacji (zdegenarowana) podaż - (zdegenerowany) popyt zostały skrzywdzone dzieciaki... jakbyś miał dziecko, wiedziałbyś o czym mowa.
idąc Twoim tokiem myślenia: chciałbym mieć zdjęcia z Twojej odsiadki na której więźniowie bogato uposażeni przez naturę gwałcą Cię 24/h - 7dni/tydzień - 365 dni/rok...
cóż posiadanie nie jest zakazane, ale mam nadzieję, że na mój popyt ktoś odpowie...
tylko kretyn może myśleć w taki sposób...
pedofile - zarówno posiadający jak i dostarczający takie materiały powinni być zabijani na miejscu jak chore, niezdolne do funkcjonowania zwierzęta...
-
...a marketingowcy, "dizajnerzy", reklamodawcy dostaną kota...
-
a ciekawe co by się stało gdyby jeden złapał gumę... najlepiej ciężarówka prowadząca.
jakby uderzył w drzewo - to mamy skasowany cały konwój
Sugerujesz, że automaty mają gorsze czasy reakcji? Te 6cm dla automatu może być więcej niż 20 metrów dla zaspanego kierowcy.
czas reakcji nie wystarczy - obowiązują prawa fizyki.... jeśli 10 tonowy pojazd jedzie z prędkością 85km/h to nie zatrzyma się nagle w miejscu; manewrowość przy odległości 6m też jest baaardzo ograniczona. wypadeczek jak nic... a jeśli nawet kolejny pojazd zdołał by SZYBKO wyskoczyć z kolumny, a była by to wielo pasmowa droga to dopiero mamy kłopocik....
tego rodzaju konwoje są przyszłością, ale raczej bardzo odległą, konieczna jest cała infrasturuktura zapewniająca bezpieczeńswo. lub kompletnie bezawaryjne pojazdy - a to raczej niemożliwe...
już prędzej zautomatyzowana kolej....
na koniec:
- proszę spojrzeć - mówi dumny dyrektor do kolegów - ten robot zastępuje 3 pracowników daje to duże oszczędności
- a kto go obsługuje ? - pada pytanie
- 5 inżynierów...
-
kolejny mechanizm zbierania danych... tym razem o dzieciach; to się robi coraz bardziej obrzydliwe.
Chyba najlepiej nie podłączać w ogóle kompa do sieci, by zachować odrobinę prywatności
-
może się mylę, ale DO kraju to się chyba 'importuje'...
-
3D
może jeszcze dodadzą HD w nazwie
marketingowcy są już kompletnie poaprani...
-
spryciule z google pięknie zaoszczędzili - lepiej (motywacja!) i taniej wydać trochę kasy na nagrodę i "zatrudnić" w ten sposób kilka tysięcy ludzi niż zapłacić kilku tysiącom . brawo
-
jako kompy naprawdę osobiste zaczną królować maszyny odcięte na stałe od netu, lub wyposażone w doskonały soft filtrujący
nawiasem mówiąc spodziewm sie gwałtownego wzrostu liczby tego rodzju aplikacji - prostych w obsłudze i pewnych w działaniu
jak mawiał mój kumpel: na technikę zawsze znajdzie się technika
-
a może z drewna i sklejki ?
-
chyba jedyny ratunek przed szpiclowaniem to... napisać własną przeglądarkę... przetwarzającą, przyjmującą i wyświetlającą tylko tekst zawarty w nagłówkach do wyświetlenia ; bez grafiki, filmów flash'ów i innych dupereli...
wyglądało by to jak tekst napisany w notepadzie ale... jak się tak spokojnie zastanowić, to i tak 99% zawartości wyświetlonej strony jest niepotrzebne z punktu widzenia przekazu informacyjnego;
co innego treści jak na youtube itp... - jakiś tryb bezpieczny z silnymi filtrami...
Tajemnicza trumna z Leicester
w Humanistyka
Napisano
"uwaga! tu mogą być promile !"
cytując klasyka