Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

cogito

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    98
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Reputacja

0 Neutralna

O cogito

  • Tytuł
    Górnik

Informacje szczegółowe

  • Płeć
    Nie powiem
  1. Dziękuje. Nadal mam Twój nr gg. Jak dzieciaczki?
  2. nie mam możliwości edycji postów ani usuwania. Przypomniało mi się stare hasło więc wracam na stare konto. Ktoś mnie jeszcze pamięta Waldi? Tomek?
  3. cogito

    Galerianki

    Obejrzałam obie wersje i nie zszokował mnie ten film a raczej zasmucił. Ja mam dwie córki i mogłabym się bać ale rodzice tych dziewczynek nie okazywali im żadnego zainteresowania, więc nie mam powodu. Zastanawiało mnie jak można być ślepym na krzywdę własnych dzieci.Teraz już to wiem można być ślepym w ogóle i niedorozwiniętym emocjonalnie. Obejrzyjcie sobie jeszcze "Klass"
  4. cogito

    "A gdybym Ci powiedziała..."

    Udały mi się moje dzieci i nie miałam takich skrajnych przypadków. Jest zasadnicza różnica między wychowywaniem a szkoleniem
  5. cogito

    "A gdybym Ci powiedziała..."

    Nie. Ja za nie nie decyduje. Jestem opiekunem i przewodnikiem. Nie zmuszam do mycia zębów tłumacze i proponuje. Jestem bogatsza w doświadczenia od swoich córek ale nie decyduje za nie o wszystkim one same często przekonują się że warto słuchać moich rad. Dzieci nie da się kontrolować . Maluchy już od urodzenia są osobnymi istotami. same wiedzą kiedy np są spać i jeść. Zadaniem rodzica jest pielęgnować indywidualność i być obok.
  6. cogito

    "A gdybym Ci powiedziała..."

    Zgadzam się z mikroosem. Jak by nie było to kobieta zostaje z tym dzieckiem i to ona zachodzi w ciąże. To najbardziej jej sprawa żeby się pilnować i kontrolować. Zauważyłam że wielu ze zwolenników aborcji uważa że dziecko to własność rodzica. Ja uważam że to nie własność to osobne życie i nie mamy prawa o nim decydować. A jak dzieciak skończy 30 lat to też jest własnością i można z nim robić co się chce? Bez względu na to jak żyłoby moje dziecko nie zabiłabym go. nawet gdyby było ciężko chore lub upośledzone. To pewnie paradoks dla racjonalnie myślącego człowieka ale jako matka nie mogę inaczej.
  7. cogito

    "A gdybym Ci powiedziała..."

    Tomku. Musisz jeszcze trochę popracować nad intuicją i wyciąganiem wniosków bo pochodzę i wychowałam się w 31 pod względem liczby ludności mieście w kraju a moi rodzice nie chodzili do kościoła nawet w święta. Kościół katolicki i jego poglądy mało mnie interesują. nie jestem katoliczką. Ale muszę przyznać że mnie rozbawiłeś. Dyskusja w tym temacie z facetami, którzy nie maja dzieci i nigdy nie musieli wybierać czy pozwolimy komuś żyć czy nie jest trochę specyficzna. Bo Wy w większości macie tylko wyrobione zdanie na temat aborcji a ja byłam do niej zmuszana i obroniłam swoje dziecko. Wilku. Ta 12-latka nieuświadomiona mogłaby się stać 14-latką z niechcianą ciążą. Niedawno miałam sobie zakupić książkę o manipulacji ale widzę że umiem robić to tak sama z siebie. Suuuper oczywisty konflikt?? no tu to stałeś się wyrocznią. Czasami konflikt się nie pojawia jest za to megaszczęście Ty chyba żartujesz, jeszcze nie spotkałam się z sytuacją że dziewczyna została wywalona ze szkoły z powody ciąży. wręcz przeciwnie nauczyciele są pomocni, życzliwi i często ustalają dla takiej nastoletniej matki indywidualny tok nauczania. I bez różnicy czy to się dzieje w ostatniej klasie liceum czy w pierwszej gimnazjum. I często tez zdarza się sytuacja że taka dziewczyna z dzieckiem jest bardziej zmotywowana do nauki bo zna jej wartość życiu. Nie rozumiem jeszcze tego narzekania że matka pomaga córce wychować dziecko. a jak Urodzi w wieku 25 lat i będzie pracować całymi dniami i wtedy opieką i wychowaniem zajmuje się matka i teściowa to już jest dobrze? Gdzieś jeszcze widziałam argument że ciąża zaburza rozwój matki. Tak ale o wiele groźniejsze jest moim zdaniem pijaństwo nastolatków bo hamuje rozwój mózgu. Przeczytałam kiedyś że kiedy dziewczyna ma okres to wchodzi w wiek rozrodczy czyli może zajść w ciąże czyli to normalne. To nasza cywilizacja wytworzyła sobie pogląd ( z którym się akurat zgadzam) że rodzić dzieci powinno się od ok 18 lat. Dawniej 13-letnie dziewczynki wychodziły za mąż i rodziły dzieci swoim conajmiej dwa razy starszym mężom i nikogo to nie dziwiło. teraz to pedofilia, gwałt i nastoletnia ciąża.
  8. cogito

    "A gdybym Ci powiedziała..."

    i tu się koło zamyka. rodzice tej 12-letniej dziewczynki dbają o jej wychowanie i uświadomili ją w konsekwencjach działania. teraz ona wie co zrobić-gdyby jednak musiała w wieku 13 lat uprawiać seks pewnie się zabezpieczy bo nie będzie chciała aborcji.
  9. cogito

    "A gdybym Ci powiedziała..."

    to nie ma sensu. Była na tyle odpowiedzialna żeby się puścić a na konsekwencje to juz odpowiedzialności zabrakło? Chwila przyjemności jest warta tyle co ludzkie życie?
  10. cogito

    "A gdybym Ci powiedziała..."

    zabiłeś mnie tym zdaniem. Kiedy urodziłam pierwsze dziecko miałam 18 lat, mój facet mnie zostawił, miałam przed sobą jeszcze rok nauki do matury i matka wyrzuciła mnie z domu. Zdaniem wielu powinnam usunąć ciąże i żyć dalej ale to nie byłoby życie. Dziś moja córka ma 4 lata. Jest szczęśliwą, ładną i mądrą dziewczynką. Ma młodszą siostrę i tatusia, który wychowuje ją jak własne dziecko mimo iż jej biologicznym ojcem jest ktoś inny. Ma ciepły dom i moją miłość dzieciom naprawdę niewiele potrzeba do szczęścia. nie, lepiej będzie jeśli pozwoli żeby jej dziecko zabiło swoje dziecko
  11. cogito

    "A gdybym Ci powiedziała..."

    Oczywiście że tej dziewczynce pomagali dorośli ale kto ma kształtować jej światopogląd jeśli nie jej rodzice. Jestem matką i absolutnie nie popieram aborcji. Jestem pewna ze nawet w przypadku zagrożenia mojego życia pozwoliłabym aby moje dziecko urodziło się i ŻYŁO. 12 letnia dziewczynka może się wydawać za młoda na takie tematy ale jej 14-letnie koleżanki rodzą dzieci. Kiedy wiec ma się dowiedzieć że jeśli będzie uprawiać seks może być odpowiedzialna za czyjeś życie? Jak skończy 13 lat może być za późno. A jako 14-latka może popełnić samobójstwo bo trudno zaakceptować fakt że się kogoś ZABIŁO.
  12. cogito

    Dobre wiadomości

    tatuś moich dzieci wrócił szczęśliwie z misji w Libanie, ostatnio babcia wyrzuciła mnie z domu ale zostałam przygarnięta i po raz pierwszy w życiu ktoś się mną zaopiekował
  13. cogito

    Dobre wiadomości

    Oddalam krew
  14. cogito

    Dzien mezczyzn

    Heh mac ja nie wiem o co te pretensje bo ja nie dostalam osobistych zyczen na dzien kobiet.
  15. cogito

    Dzien mezczyzn

    Wszystkiego dobrego dla kochanych kopalniakow. KW to najlepsze grono facetow w jakim zdarzylo mi sie przebywac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...