czytam już któryś tekst i średnio to rozumiem, czemu jet tak mało informacji napisanych no po chłopsku? trochę lipton -.- tutaj też jak czytałem to języ taki bardziej naukowy: http://www.biomedical.pl/zdrowie/serotonina-dzialanie-zastosowanie-2231.html a ja szukałem prostych info. mam też pytanie, czy serotonina to taki typowy hormon szczęścia czy bardziej euforii? wiadomo, że szczęście, uczucie szczęścia jest krótkotrwałe, nie ma takiego pojęcia jak szczęście na dłuższą metę, z tym, że jednak to jest trochę różnica, bo mogę czuć się b. źle i smutnie przez pół roku, a mogę czuć się normalnie, czyli tzw. szczęśliwie, ale za to odpowiadają własnie endorfiny czy przypły serotoniny? czy serotonina to jednak tylko ta typowa euforia, powodująca motylki w brzuchu?