Po pierwsze to witam wszystkich bo dopiero się zarejestrowałem.
Fakt, producenci sprzętu sprzedają, ale ceny to ustalają ONI wykorzystując swoją uprzywilejowaną pozycję - posiadanie możliwości produkcji sprzętu medycznego (atesty), a nie rynek. Producentów tych jest niewiele i mają oni spore pole do popisu w dyktowaniu cen - a szpitale i tak sprzęt kupią BO MUSZĄ. Technicznie oni nic nie kradną, jednak ceny ustalają dość złodziejskie. Nie wiem czy więcej tu winy producentów czy kulawych i korupcjogennych regulacji prawnych. Z jednej strony nie można dopuścić aby sprzęt medyczny klepał każdy w swoim warsztacie, z drugiej trudności w uzyskaniu atestów są bardzo korupcjogenne i wiążą się z dyktowaniem wysokich cen.
Niestety nie wróżę światłej przyszłości temu projektowi, przynajmniej u nas, a to ze względu na to, że nikt tego nie będzie w stanie wdrożyć ze względu na regulacje prawne a także na to, że szpitale muszą mieć serwis do tego sprzętu (jak wiadomo opensource to nie jest produkt finalny, więc nikt tego nie będzie serwisował). Nawet jeśli projekt wypali to skończy się to tak, że wezmą to jakieś firmy, opatrzą atestem i dalej będą pchać za 20K bo po co taniej skoro można zarobić - dzięki naszemu prawu.
Poza tym sądzę że wysokie ceny sprzętu są tutaj także związane z tym, iż mały wpływ na nie ma tzw. ekonomika skali - skierowane są do niewielkiej grupy odbiorców. Wydaje mi się jednak że największy wpływ na te ceny mają nasze regulacje prawne przez co giganci produkujący sprzęt zachowują się niejako złodziejsko - dyktując tak wysokie ceny, gdyż w mniejszym stopniu dotyczą ich zasady wolnej konkurencji. Zaznaczam jednak tutaj, że nie wiem jakie są rzeczywiste koszty wyprodukowania takiego urządzenia, podejrzewam jedynie, że są sporo zawyżone.