Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

hungryeyes

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi dodane przez hungryeyes


  1. Wygląda mi na odkrycie naturalnego rezonatora Helmholtza. Dziś płaci się kupę kasy za wyliczanie i budowanie czegoś takiego, a i tak na przeciętnym techno party – gdzie się to np. stosuje – te same zachowania. :D

     

    Dyskusja bardzo interesująca i błyskotliwa, w niemym (nie chcę powiedzieć ironicznym) uśmiechu wykazana wyższość człowieka nad szympansem, który to człowiek jako jedyny jest w stanie wytworzyć "religijne uniesienia". Może i taka iluzja jest nam potrzebna? A może zabrakło odniesienia do naszych "religijnych uniesień"? Nie wiem, ale mam wrażenie, że zdecydowanie bliżej nam szympansom niż niebu (gwiazdom).

     

    Mi to wygląda na dobry pretekst, aby wrzucić wycięty dźwięk do OWL modular, który właśnie testuję i zrobić coś iście fajnie dadaistycznego, co przynajmniej [dla mnie] mogłoby być odzwierciedleniem tego, co te małpy czują podczas swoich "rytuałów". Oczywiście należałoby użyć jakiś sequencer z tym dźwiękiem, ale po co? Brum, brum. 

    Postaram się być prekluzyjny w swoim postanowieniu ; 

     

    A imrpezy muzyki elektronicznej są bardzo różne. Pomijając fakt wielokształtnego zastosowania niejednakowego sprzętu nagłośnieniowego, można bardzo łatwo trafić na grających pucybutów, ale też nie jest ciężko znaleźć kultowe miejsca dla audiofila, gdzie jest kładziony nacisk na przekazywaną w dB wartość. 

     

    Uważam, że ogólna przyszłość w muzyce to będzie przede wszystkim modular synths. Szerokie pasma zastosowania = nowe doznania i wrażenia. 

     

    Być może my teraz postrzegamy szympansy analogicznie do tego, jak Nas będą percypować w dalekiej przyszłości, tylko z tą różnicą, że Nam przylepią maskę ignorantów i egoistów. 

     

    Tym razem powyższy artykuł skojarzył mi się z odyseją kosmiczną. 

    "My God. It's full of stars..."

     

    PS "zdecydowanie bliżej nam szympansom niż niebu (gwiazdom)." Uważam, że wystarczy się kierować stwierdzeniem: "prawo moralne we mnie niebo gwiaździste nade mną" i wszystko jasne. 


  2.  

    Przeczytałem jedynie początek artykułu, bo nie rozumiem, jak można czytać takie bzdury... I część Waszych wypowiedzi [Wyróżnionemu należy się medal za odwagę/mądrość wypowiedzi], i dodam jedynie, bo scyzoryk otwiera się w kieszeni, że wrzucane kamienie służą przede wszystkim do utrzymania wielkości terenu, po którym szympansy mogą się poruszać, strefy wpływów, lub po prostu w wyniku zagrożenia uciec przed drapieżnikiem. Bez drzew, lub ich substytutów nie ma możliwości na przetrwanie dla tego gatunku. 

    Grey55 - pora w końcu zejść na ziemię, a następnie zmienić obszar wypowiedzi na niezalezna.pl.  ;)


    Co wiekszośc z Was wie o psychologii i socjologii? Zajmowaliście się może kiedyś badaniem zjawiska powstawania wierzeń, podstaw tej potrzeby i jej mechanizmów? Tak sie składa że ja się tym zajmuję, i tym razem interpretacja konserwatywnego środowiska naukowego wydaje się być całkiem prawdopodobna. Zarozumiali jesteście zapominając o tym że nasi przodkowie czcili naturę zanim jeszcze wynaleźli sobie -jak zawsze zarozumiale i egocentrycznie- na swój obraz i podobieństwo Bogów. I tak na swój obraz i podobieństwo Bogowie stworzyli Nas, a przynajmniej ktoś tak napisal na kartce pergaminu tysiące lat temu w dobrej wierze że to skończy cykl wojny zbrodni i niegodziwości, nawet całkiem dobrze wiadomo że był to jakis człowiek interesujący się socjologią, poezją [w takiej formie sporządzono pisma święte] i pomocą innym...

    Co jedynie dowodzi że religia została stworzona przez człowieka, jesli nad tym dobrze się zastanowisz.

     

    Aha, i wracasz tam co jakiś czas, żeby rzucic kamień w to samo miejsce, i wydajesz przy tym bardzo osobliwe dźwięki bo ma to dla Ciebie niezwykłe głębokie znaczenie, to rzucanie tego kamienia? Nie widziecie że one sobie robia kapliczkę w której same ze sobą kontemplują swoje emocje, tak samo jak Wy wierzący robicie to w kaplicy ze złota i marmuru? One przynajmniej czczą matke ziemię naturę i bycie jej częścią. A ludzie zgubieni tysiącami lat obłudy czczą pieniądze i władzę, dlatego tak cięzko sobie wyobrazić dla żyjącego w kłamstwie wierzacego, co może byc do czczenia w kamieniu i drzewie. Zbyt daleko tkwisz w komercjalizacji i manipulacji jesli nie rozumiesz już, dlaczego.

    A w jakich obszarach psychologii i socjologii się obracasz? 


  3. NASA moze [ale nie musi] sie dogadac z Kockkums - stocznia z Malmo produkujaca szwedzkie okrety podwodne. Tez jest duza szansa, ze juz nawiazano porozumienie w tej sprawie. Bowiem, US Navy korzysta z tego sprzetu do dzisiaj ze wzgledu na brak wlasnego odpowiednika, biorac pod uwage wlasnie wyzej wymieniony rodzaj silnika, ktory znakomicie sprawdza sie, jako bezzalogowy wywiadowca, czy po prostu cichociemny kolezka, ktoremu warunki atmosferyczne nie przeszkadzaja w wykonywanej misji. 

     

    PS Nie wiem, czy slowo "łódź" w artykule jest adekwatnym określeniem, ale nie chce sie czepiac, a nawet moge nie miec racji. 


  4. Uwazam, ze we Francji poziom edukacji bardzo sie pogarsza w niesamowicie szybkim czasie. 

    Smietanka zostala juz spita. Niedlugo przyjdzie czas na fusy. 

    Ponadto, zbliza sie fala przyrostu naturalnego. W ciagu czterech najblizszych lat wzrosnie, o ok. 0,43proc. 


  5. Ahm... Ciekawostka. 
     Jakis czas temu mialem przyjemnosc przeczytac ciekawy artykul na temat innowacyjnosci i rozwoju firm zalozonych, i prowadzonych w ostatnich latach przez polakow w kraju, oraz na terenie innych panstw.
    Otoz, polski rzad zachwycony jednym z kilku wyroznionych przedsiebiorstw [na skale kraju], ktorego glownym zadaniem byl import "e-fajkow" z wloch, czyli chin, przeznaczyl calkiem wysokie srodki unijne na dalszy rozwoj biznesu.
     Pewnie mieli na uwadze nowe zatrudnienia, rzetelnie placone podatki i pompowanie pilki leasingowego zycia wielu ludzi. A statystki, ba, zacumowaly. 
     Teraz, gdy interes bedzie trzeba przebranzowic czeka Nas fala nowego wymiaru telemarketingu, a przede wszystkim ciekawych i licznych zatrudnien na nie wiem co, o tysiacu aneksow odnawiajacych daty, co miesiac. A moze jednak samozatrudnienie bedzie dobrym rozwiazaniem? Wtedy bedzie Panstwo laskawie odpowiadac przed prawem gospodarczym, czyli? 
    A e fajki bedzie mozna wsadzic sobie w dupe w nastepna zime, bo zastosowanie bedzie grzewcze za pomoca oleju opalowego z indii [aczkolwiek powstalym z kapitalu zagranicznego, jak efajki], bo po super biznesie zostana komputery na krzywa fakture i pomieszczenia pod wynajem kolejnym "frajerom", ktorzy dadza sobie wmowic umowy z poziomu szwajcarii do poziomu morza, jak i do pustyni, a panstwo bedzie zerowac, jak sep. A zwinne lapki zrobia reszte... 
    Gratuluje pomyslu i innowacyjnosci. 
     Teraz kolej KWuserow na wspolna zrzutke, a nawet pozwole sobie zaproponowac nie import, a eksport. Najlepiej i najszybciej? Lodowki ze smietnikow europy do afryki dla Naszych przyjaciol, ktorzy wezma wszystko. Mamy duze szanse na pomoc polskiego rzadu w przygotowaniach do nowej "misji". Warto budowac nie tylko polski, a swiatowy biznes. 
    Na koniec dodam, ze sprawa, o e-papierosach nie bez powodu pokazala sie teraz, a nie wczesniej, czy pozniej, ale Ty juz, o tym przeciez wiesz. 

    • Negatyw (-1) 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...