Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

nemway

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    65
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez nemway

  1. No dobra, przekonałeś mnie :-) Nadal jednak jak pomyślę o coraz większym bombardowaniu ludzi reklamami, to mnie ciarki przechodzą
  2. Chodziło mi bardziej o to, że obecnie technologia rozwija się na tyle szybko, że prawo za tym nie nadąża. Pojawiają się możliwości, ale nie ma jasnych ograniczeń co do ich wykorzystania, ani tym bardziej kontroli. Pewnie za mało precyzyjnie się wyraziłam Idąc z dzieckiem do sklepu czy nawet na dworzec nie chciałabym aby maluch był atakowany reklamami zabawek, których z różnych względów nie chcę mu kupić. Już teraz jest z tym problem, kiedy dzieciak naogląda się reklam przed dobranocką, a co dopiero by było gdyby był bombardowany nimi non stop? Przykład od czapy, ale chodzi mi o pokazanie pewnego problemu (z którym nawiasem mówiąc borykam się codziennie ) Są po prostu pewne granice, których nie powinno się przekraczać, albo nad którymi powinna być jakaś kontrola. Kolejna sprawa: skąd wiesz czy firma wykorzystująca daną technologię jest uczciwa? Nie ma żadnych regulacji prawnych, które pozwalałyby to skontrolować. Mnie osobiście same deklaracje nie przekonują. I żeby było jasne: nie jestem przeciwna technologii jako takiej. Jestem przeciwna jej niekontrolowanemu zastosowaniu wszędzie gdzie to tylko możliwe. I tyle. Pozdrawiam!
  3. Rzecz w tym, że każda nowa technologia daje nowe możliwości. I nie mówię tu akurat o samych reklamodawcach, bo ci zapewne będą chcieli po prostu sprzedać swój produkt. Ale jaką możesz mieć gwarancję, że ktoś inny nie będzie chciał wykorzystać tej technologii w zupełnie innym celu? Przecież stanie się powszechna. Być może, ale czy jedno musi wykluczać drugie? Daleko mi do jakiejkolwiek paranoi, ale od dłuższego czasu zauważam jak bardzo nasza prywatność jest atakowana ze wszystkich stron. I co gorsza, stopniowo dajemy na to coraz większe przyzwolenie, zupełnie tracąc nad tym kontrolę.
  4. Taak, jasne. Bardzo w to wątpię. Już teraz mamy problem z utrzymaniem swojej prywatności, a co dopiero będzie później? Co do samej formy reklamy - teoretycznie powinna być skuteczna. Ale i tak czuję pewien niesmak, który mogę wyjaśnić jedynie coraz większą nachalnością reklam w ogóle.
  5. ja się akurat z tego cieszę, bo konkurencja między dwiema wyszukiwarkami sprawi, że najlepiej wyjdą na tym użytkownicy
  6. pogo - ale developerzy to tylko niewielki procent użytkowników. Większość stanowią ludzie, dla których przeglądarka ma być "fajna"...
  7. To jakaś paranoja. Nie dość, że MS został zmuszony do umieszczenia w swoim systemie reklamy produktów konkurencji, to jeszcze konkurencja ma pretensje, że reklama jest "za mała". A prawda jest taka, że większość użytkowników nawet nie wiedziałaby, że takie przeglądarki istnieją, gdyby nie to okno wyboru.
  8. nemway

    Opera już zyskuje

    Mariuszu - uśmiałam się To co robi KE czasami zakrawa na kpinę. Niestety...
  9. nemway

    Rekordowy Windows 7

    gravisrs - co do notebooków, to obecnie jest całkiem spora oferta takich, które można kupić bez Win7. I w dodatku są sporo tańsze, bo zwykle mają zainstalowaną którąś z wersji linuxa. Tylko, że przeciętny Kowalski woli dopłacić i mieć Win7. Dlaczego? Może dlatego, że to po prostu dobry system? A może dlatego, że nie zna linuxa i wcale poznawać nie chce? Gdyby Linux miał taką reklamę jak Microsoft, to też stałby się popularny. Tylko że za reklamę trzeba płacić, bo żadna firma niczego za darmo nie zrobi.
  10. Mocno naciągane. Już sami autorzy sobie zaprzeczają, dodając kolejne wyjątki od reguły. Jeśli takie istnieją to znaczy, że teoria jest błędna. Opierając się na samej statystyce można doszukiwać się bardzo wielu zależności, których w rzeczywistości nie ma.
  11. Byłoby fajnie gdyby to rzeczywiście działało tak jak w reklamie.
  12. draco86, dlaczego MS miałby to robić? Ja kupiłam windows 7 w wersji oem za 500 zł i wg mnie to jest niewiele za system operacyjny. A pamiętaj że cena obejmuje również późniejsze poprawki nad którymi MS nadal pracuje i to często przez wiele lat. Poza tym jeśli nie chcesz to nie musisz kupować windows. Jeśli jednak się zdecydujesz na oprogramowanie MS, to zapłać za nie. I nie tłumacz piractwa ceną, bo jeśli Cię nie stać, możesz zainstalować Linuxa. Wybór jest całkiem spory.
  13. Proton50 - wcale nie. To jedynie różnice kulturowe sprawiają, że wzajemnie inaczej się postrzegamy. Ale tak naprawdę jesteśmy tacy sami.
  14. mikroos - Problem w tym, że to takie koło zamknięte. Programiści robią strony wspierające IE6, bo wciąż jest wielu użytkowników, którzy z tej przeglądarki korzystają. Z kolei użytkownicy (szczególnie Ci mniej świadomi i zainteresowani) nie mają potrzeby aktualizacji do nowszej wersji, bo... po co? Skoro strony działają... W pewnej firmie, dla której kiedyś pracowałam, nikt nie robił aktualizacji systemów. A kiedy zapytałam dlaczego, usłyszałam, że "skoro działa, to najlepiej nie ruszać, bo się popsuje". Z luk bezpieczeństwa niewiele osób zdawało sobie sprawę. Jak na ironię, wymuszenie na użytkownikach aktualizacji przeglądarki do nowszej wersji mogą spowodować tylko zdecydowane działania programistów oraz nieuleganie presji klientów, którzy koniecznie chcą mieć strony z nowymi rozwiązaniami, ale działające na starych przeglądarkach.
  15. czesiu, ależ ja wcale nie mówię o wróżeniu, ale o prawdopodobieństwie. Jeśli poznasz zasady, którymi rządzi się wszechświat, będziesz mógł określić najbardziej prawdopodobne wydarzenia. Im lepiej poznasz zasady i wszystkie czynniki (zmienne), tym trafniej będziesz mógł przewidzieć co nastąpi potem. Tyle, że im więcej zmiennych i im mniejsza wiedza (niepełne teorie), tym jest trudniej przewidzieć "co padnie na flopie".
  16. nemway

    Wilcze zabawy

    Internetowy potwór zjadł jedno słowo - "John Hyde, fotograf dzikiej przyrody, od sześciu dokumentuje poczynania Romea". Sześciu lat? :-) Pozdrawiam serdecznie!
  17. Wg mnie to badanie wiele mówi. To dopiero pierwsze odkrycie i powinny być kontynuowane badania w tym kierunku. Chociażby ze względu na coraz większą ilość takich nowoczesnych technologii w produkcji żywności dla ludzi. A większej ilości pasz nie użyto dlatego, że badano tylko jeden czynnik - pochodzenie z dwóch różnych źródeł. Podejrzewam, że z czasem będą prowadzone badania na innych paszach, ale również powinny być porównywane ze sobą jedynie pasze o tej samej recepturze, ale o różnym pochodzeniu. W innym przypadku byłoby zbyt wiele zmiennych i nie wiadomo który wniosek byłby poprawny. Pozdrawiam!
  18. Firmy farmaceutyczne szukają innych źródeł skwalenu, bo doskonale zdają sobie sprawę z tego, że rekiny z których ta substancja jest pozyskiwana, wyginą. To nie troska o zagrożony gatunek, ale najzwyklejsza kalkulacja.
  19. sig, w mojej firmie jest już tylko jeden 32-bitowy OS - do obsługi drukarki, do której nie ma sterowników - więc chyba jednak zmiany następują dosyć szybko.
  20. tylko, że dla reklamodawców równie ważne są koszty reklamy, a reklama w google nie jest wcale taka tania jak się wydaje. Sama korzystałam przez pewien czas z AdWords i po mniej więcej pół roku zrezygnowałam, bo w stosunku do poniesionych kosztów zysk był bardzo niewielki. Dużo lepsze efekty przyniosło wypozycjonowanie strony :-)
  21. rzecz w tym, że aby móc przewidywać co się stanie jutro, powinniśmy poznać przeszłość, a teologia akurat tutaj nie pomoże :-)
  22. A dlaczego tylko dla menedżerów? Dlaczego nie dla administratorów? W końcu to oni są bezpośrednio odpowiedzialni za usuwanie niedozwolonych treści. W tym wypadku możliwe jest, że to właśnie ktoś z dołu nie dopilnował swoich obowiązków. O ile oczywiście ktokolwiek powiadomił google o tym, że na ich serwerze jest film o niedozwolonej treści. Często bywa tak, że ludzie umieszczają pełne oburzenia komentarze, ale nie piszą do administratora. I skąd taki administrator ma wiedzieć, że gdzieś tam wśród milionów filmików jest jeden który łamie prawo? Przecież pełne oburzenia komentarze nie zawierają najczęściej niedozwolonych słów na podstawie których można wyłapać niepożądaną treść w filmie. Czy administrator w takim razie ma oglądać KAŻDY film jaki ludzie wgrają na serwer? Cała ta sytuacja trąci paranoją. Ścigać powinno się osobę, która filmik umieściła, a nie ludzi, którzy z braku wiedzy o filmie, nie usunęli go od razu.
  23. Bakterie nie wytwarzają zarodników, tylko przetrwalniki :-)
  24. A mnie się podoba. Może nie działa rewelacyjnie (jeszcze), ale daje nowe możliwości. Bing staje się powoli konkurencją dla google.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...