Tu raczej działa wyobraźnia autora. Na zagranicznych serwisach próżno szukać zdania mówiącego o zwiększającej się z magicznych powodów masie gwiazdy powodującej zwiększone oddziaływania grawitacyjne. Nawet to wydaje się dziwne biorąc pod uwagę teorię, w której mowa o tym, że większe rozłożenie masy na danym obszarze powinno wręcz zmniejszyć oddziaływanie grawitacyjne na planety w układzie.