Nie do końca. Dioda laserowa (czyli laser półprzewodnikowy), aby mieć małą rozbieżność wiązki rzeczywiście potrzebuje kolimatora. Natomiast nie dotyczy to każdego lasera. Lasery np. gazowe mają ładną, nierozbieżną wiązkę "z natury".
Z tego też powodu, gdy pojawiły się lasery diodowe, część specjalistów od laserów nie chciała ich uznać za "prawdziwe lasery". Bo co to za laser, który emituje promieniowanie niechromatyczne, mało spójne i rozbieżne?