Tak z innej beczki, to teoria przewiduje ujemne temperatury. Tzn. korzystajac z entropijnej definicji temperatury, stan o najwiekszym uporzadkowaniu odpowiada ujemnym temperaturom, poniewaz prawdopodobienstwo wystapienia jest niezmiernie male. W zwiazku z tym, ze musialbym tutaj wyprowadzic odpowiedni material czego nie chcialbym robic, pozostaje mi odwolac sie do linku: http://encyklopedia.interia.pl/haslo?hid=107885, albo teoria termodynamiki (http://www.ftj.agh.edu.pl/~wierzbanowski/Termod.pdf) i rozwazania teoretyczne (ps. a jednak swiat moze istniec nawet z ujemnymi temperaturami <-> w zaleznosci jak definiujemy temperature ). pozdrawiam