cóż... odkopuję delikatnie ten temat. Być może, gdyby każdy ugryziony przez wampira człowiek stał się także wampirem, teoria ta byłaby w stu procentach pewna. Jednakże w niektórych kręgach wierzy się, iż wampir dopiero po przekazaniu swojej krwi śmiertelnikowi, zamienia go w wampira. Zatem po zwykłym ugryzieniu (jeśli wampir nie przesadzi z piciem), byłoby możliwe nawet by śmiertelnik przeżył. W takim wypadku wampiry nie pozbawiałyby się pożywienia, zamieniając coraz więcej ludzi w wampiry. Zamienienie kogoś w wampira byłoby świadomym wyborem tak zwanego "wampirzego ojca".
Mam nadzieję, że to co tutaj napisałam jest jasne ;D na ten wątek natrafiłam całkowicie przypadkiem, szukając obrazu wampira do prezentacji maturalnej