Wszyscy zaczęli tak hejtować Nokię, że nawet nie chce się wam sprawdzić jak jest naprawdę z tym launchpadem
Zacznijmy od tego, że na stronie Nokii nadal są dostępne darmowe SDK: do S40, S60, najnowszego S^3 i to dla kilku technologii "Qt, Symbian C++, Open C/C++, Java". Nawet chyba IDE jest dołączone (chyba zmodyfikowany Eclipse). Więc nie wiem skąd u was te przekonanie, że za programowanie na Symbiana trzeba cokolwiek płacić.
Nawet dostęp do Ovi Store mają w cenie 1 euro (Android Market - 25$, Apple App Store - 99$), udostępniają możliwość darmowego cyfrowego podpisania aplikacji symbianowych i javowych, oraz jeszcze do tego dochodzi darmowy rok w launchpadzie.
A propos tego nieszczęsnego launchpada to za bardzo też nie znam jego przeznaczenia, jednak z pobieżnego przejrzenia jego "możliwości" wynika, że nie jest on w jakimkolwiek stopniu potrzebny do programowania na Symbiana - ot, przydatny raczej dla większych firm developerskich potrzebujących "żywego" supportu, czy zniżek na telefony do testowania oprogramowania.
Podsumowując, z aktualnie ważniejszych platform (WP7/Android/iPhone) to właśnie Symbian jest paradoksalnie "najtańszy" do programowania. Do tego darmowe telefony... Widać, że coś robią i próbują przyciągnąć programistów.
PS. Uprzedzając pytania: nie, nie jestem w jakikolwiek sposób związany z Nokią.