a moze mi ktos powiedziec gdzie tu jest ten naped fotonowy bo ja jakos go nie widze
gosc kumuluje miedzy lustrami wiazke laserowoa ze slabego lasera i wystrzeliwuje ja co jakis czas
osiaga w ten sposob impuls fotonow silniejszy 3000x niz impuls tego slabego lasera no i...?
pomijajac wasza dywagacje rozumiem ze ten caly naped fotonowy to pewnego rodzaju naped odrzutowy wiec jaka to roznica swiecic malym laserkiem ciagle a nie swiecic nim przez 3000 jednostek czasu (pomijam straty) i zasiwiecic raz ale silnie i potem znowu nie swiecic przez 3 tysiace jedostek czasu i tak w kolo?
w pierwszym wypadku mamy staly ciag w drugim 3000x silniejszy ale dzalajacy 3000x krocej niz staly dla mmnie to to samo