W nauce języka mogą pomóc, o ile wybierze się grę bez tłumaczenia, tak samo jak z filami. Jednak czytałem gdzieś, w formie takich nowinek jak kopalni, że grające dzieci mają o 10 punktów wyższe IQ. Znów w innym miejscu była mowa o refleksie lepszym o 20%. Zapewne zależy od tego czy to gra logiczna czy młócka. W grach strategicznych interfejsy sterowania są bardzo rozbudowane i skomplikowane, założę się że dziecko które "zaliczyło" kilkanaście takich gier, będzie sobie radzić lepiej z wszelkimi urządzeniami i programami, szybciej uczyć się ich obsługi. Uważam, że takie gry rozwijają abstrakcyjne myślenie i są bardzo pożyteczne. W obecnych czasach szachy są dla dzieci mało atrakcyjne, jednak gry komputerowe mają również reguły, których trzeba się nauczyć by się bawić, tak samo jak zasad ruchu gońca na szachownicy. Nie powinniśmy z góry oceniać gier komputerowych jako gorszych od klasycznych gier logicznych jedynie dlatego, że mają efekty i fajerwerki przyciągające młodzież. Fantazyjna grafika sprawia wrażenie, że to ona jest sednem zabawy, ale pod tą przykrywką jest więcej myślenia niż nam się wydaje.