Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Nowa lista siedmiu cudów świata

Rekomendowane odpowiedzi

Spośród dawnych siedmiu cudów świata nadal istnieje tylko jeden zespół obiektów: wielkie piramidy egipskie.

Listę najsłynniejszych starożytnych budowli i dzieł sztuki sporządził ponad 2000 lat temu grecki poeta Antypater z Sydonu. Później stały się one znane jako siedem cudów świata. Nikt nie wie, czemu Grek pokusił się o takie zestawienie, być może chciał stworzyć pewien rodzaj przewodnika turystycznego po wschodnich obszarach basenu Morza Śródziemnego. Jak można się domyślać, nieprzypadkowo lista składała się z 7 pozycji. Liczbę siedem uznawano za świętą, w religii i obrzędach ludowych wiązała się zaś ona z tajemniczymi czy szczególnymi wydarzeniami.

W późniejszych wiekach inni pisarze sporządzali własne listy cudów, ale pierwsza już na zawsze pozostała najbardziej znana. Oprócz piramid, Antypater umieścił na niej wiszące ogrody Babilonu (nazywano je ogrodami Semiramidy), posąg Zeusa Olimpijskiego ze świątyni w Olimpii, świątynię Artemidy (Artemizjon) w Efezie, Kolosa Rodyjskiego, Mauzoleum w Halikarnasie, a także latarnię morską z Faros.

Obecnie historycy chcą zaprosić wszystkich chętnych do głosowania nad nowym zestawieniem cudów świata. Pierwotna lista niemal 200 obiektów została przez ekspertów i organizatorów okrojona do 21. Jednym z pomysłodawców projektu jest były dyrektor generalny UNESCO, profesor Federico Mayor.

Głosowanie zostało zorganizowane przez niedochodową organizację szwajcarską New7Wonders. Specjalizuje się ona w działaniach na rzecz zachowania, odnowy i promocji zabytków. Wyniki plebiscytu zostaną zaprezentowane 7 lipca 2007 roku w Lizbonie.

Do tej pory oddano 20 mln głosów. Wiele z nich pochodzi z Indii, oddano je, oczywiście, na Tadż Mahal (Tadź Mahal), Chin (tutaj typowano Wielki Mur) oraz Peru (Machu Picchu).

Jedynym kryterium wyboru obiektu do głosowania była data: musiał on być zbudowany lub odkryty przed rokiem 2000.

Poniżej wymieniamy obiekty, na które można głosować na witrynie internetowej New7Wonders:Akropol, Ateny (Grecja);Alhambra, Granada (Hiszpania);świątynia Angkor Wat, Angkor (Kambodża);Chichén Itzá, półwysep Jukatan (Meksyk) — dawne miasto Majów, ważny ośrodek archeologiczny;posąg Chrystusa Zbawiciela na górze Corcovado, Rio de Janeiro (Brazylia);Koloseum, Rzym (Włochy);posągi z Wyspy Wielkanocnej (Chile);wieża Eiffla, Paryż (Francja);Wielki Mur Chiński (Chiny);Hagia Sophia, in. Aja Sofia, Stambuł (Turcja) — monumentalna świątynia, ufundowana przez cesarza Justyniana I Wielkiego;świątynia Kiyomizu, Kioto (Japonia);Kreml, Moskwa (Rosja);Machu Picchu (Peru) — regionalny ośrodek ceremonialny i gospodarczy Inków;zamek Neuschwanstein (Niemcy) — XIX-wieczny zamek w Bawarii;Petra (Jordania) — ruiny starożytnego miasta w zachodniej Jordanii;piramidy egipskie w Gizie;Statua Wolności, Nowy Jork (USA);Stonehenge, Amesbury (Wielka Brytania);opera w Sydney (Australia);Tadż Mahal, Agra (Indie);Timbuktu (Mali).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

już sama nazwa: "Nowa lista siedmiu cudów świata" zajeżdża takim kiczem że głowa boli. cud z definicji jest to raczej coś niepowtarzalnego, często zdumiewającego itp, coś jak magia z tym wyjątkiem że sztuczki magiczne da sie powtórzyć a np. piramidy cheopsa już raczej nie. a poza tym cuda nie istnieją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Głosując w Internecie na nazwę mostu rowerowego, który połączy Bratysławę z Austrią, Słowacy dają znaczne fory Chuckowi Norrisowi.
      Na razie, bo akcja zakończy się w kwietniu, z 74-proc. poparciem wyprzedza on cesarzową Marię Teresę (8%) oraz wersję nawiązującą do graniczącej od zachodu z Morawą dzielnicy Devínska Nová Ves.
      Mimo że decyzja zapadnie na wyższym szczeblu, Pavol Frešo, przewodniczący Kraju Bratysławskiego, ma nadzieję, że preferencje "miejscowych" zostaną uwzględnione. Poczekamy, zobaczymy...
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      W Estonii, jedynym na świecie kraju, w którym członków parlamentu można wybierać za pośrednictwem internetu, padł kolejny rekord w liczbie osób głosujących online. W zakończonych właśnie wyborach aż 140 846 osób (ponad 15% uprawnionych do głosowania) skorzystało z możliwości oddania głosu online.
      Wybory w Estonii odbyły się w ostatnią niedzielę, jednak głosowanie za pośrednictwem sieci trwało od 24 lutego do 2 marca.
      Głosować można z każdego komputera z zainstalowanym odpowiednim oprogramowaniem. Wyborca musi jedynie wejść na odpowiednią witrynę WWW i zalogować się na niej za pomocą specjalnego identyfikatora. Głosy oddane online liczone są w dniu wyborów.
      Pierwsze elektroniczne wybory w Estonii przeprowadzono w 2005 roku. Były to wybory lokalne. Wzięło w nich udział 9000 osób. W wyborach parlamentarnych z 2007 roku na zdalne oddanie głosu zdecydowało się już 30 000 obywateli. Dwa lata później już 58 000 Estończyków głosowało przez internet na swoich przedstawicieli w Europarlamencie, a w październiku ubiegłego roku wybory lokalne przyciągnęły 104 000 "internetowych" głosujących.
      Dotychczas żaden inny kraj nie zdecydował się na danie swoim obywatelom możliwości internetowego wyboru parlamentarzystów.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Lokalizacja punktów do głosowania wpływa na uzyskiwane wyniki (Proceedings of the National Academy of Sciences). Naukowcy amerykańscy ograniczyli się co prawda do zbadania sytuacji opowiadania się za lub przeciwko konkretnej kwestii (wzrostowi podatków), ale można przypuszczać, że podobny efekt wystąpi podczas głosowania na partię lub osobę. Wszystko zależy od tego, co stanowi oś ich programu.
      W pierwszej połowie eksperymentu 327 osobom powiedziano, że biorą udział w badaniu percepcji wzrokowej. Części pokazywano obrazki kojarzone ze szkołą (np. szafki na ubrania oraz klasy), a części lokalizacje kontrolne, m.in. biura. Zastosowano więc tzw. priming kontekstowy. W drugim, pozornie niezwiązanym eksperymencie, wszyscy ochotnicy przeczytali wiadomość na temat proponowanego wzrostu podatków. Pieniądze miały być przeznaczane na budowę szkół. Należało zagłosować za lub przeciwko proponowanemu rozwiązaniu. Osoby, które wcześniej oglądały zdjęcia szkoły, częściej głosowały za zwiększeniem nakładów na edukację: 63% w porównaniu do 56% w grupie kontrolnej.
      Podobne odchylenia zaobserwowano też w prawdziwych głosowaniach. Jedno z nich odbyło się w 2000 roku w Arizonie. Ludzie mieli zadecydować, czy zgadzają się na zwiększenie podatków od towarów i usług z 5 do 5,6%, by móc w ten sposób zwiększyć wydatki na szkolnictwo. Mniej więcej ¼ stanowiły głosy oddane w punktach wyborczych zlokalizowanych w szkołach. Poparcie dla inicjatywy było tu nieco wyższe niż w pozostałych miejscach (odpowiednio: 56 i 54%). Wyniki pozostawały podobne nawet po uwzględnieniu potencjalnie istotnych czynników, m.in.: przychodów ludzi z różnych dystryktów.
      Głównym autorem badań jest dr Jonah Berger z University of Pennsylvania. Współpracowali z nim naukowcy z Massachusetts Institute of Technology, Cambridge oraz Uniwersytetu Stanforda.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Jak coraz szerzej donoszą media, microsoftowy OOXML prawdopodobnie został uznany za międzynarodowy standard. Z wyliczeń wynika, że w głosowaniu wzięło udział 41 krajów. Z tego 22 była za OOXML, 10 głosowało przeciw, a 9 wstrzymało się od głosu.
      Wyliczenia te zostały oparte na relacjach prasowych mediów z danych krajów, nie wiadomo więc, na ile odpowiadają prawdzie. Oficjalnie swoją decyzję ISO ogłosi dzisiaj lub jutro.
      Media donoszą jednocześnie o nieprawidłowościach przy głosowaniu. Miało do nich dojść przede wszystkim w Norwegii i Niemczech. W pierwszym z krajów, pomimo miażdżącej przewagi głosów przeciwko formatowi OOXML, uznano, że Norwegia oddała głos "za". W Niemczech z kolei głosy rozłożyły się po równo i wówczas organizacja, która miała służyć tylko głosem doradczym, wsparła format i w efekcie niemiecki głos był również "za".
      Powyższe doniesienie, podobnie jak wyniki głosowania, nie zostały jednak potwierdzone.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Od początku stycznia trwa w Szwajcarii zorganizowana przez anonimowy komitet kampania na rzecz wyboru nowej stolicy kraju. Nie wiadomo, kto za nią stoi ani jakie są motywy jego działania. Billboardy umieszczone w największych miastach kraju zachęcają Szwajcarów do głosowania za pomocą SMS-ów na aktualną stolicę Berno, Bazyleę, Genewę bądź Zurych.
      Akcją kieruje Christof Hotz z agencji reklamowej APG Affichage. Samo głosowanie nie zmienia niczego w zapisach konstytucji. Podobnie jak w Polsce, do zapoczątkowania inicjatywy ustawodawczej konieczne jest zebranie podpisów co najmniej 100 tysięcy obywateli.
      Przebieg głosowania można śledzić na stronie internetowej. Na razie prowadzi Bazylea (46,9% głosów), na kolejnych miejscach uplasowały się Zurych (30,1%), Berno (18,5%) i Genewa (4,5%). Po zakończeniu akcji 14 stycznia wyniki zostaną opublikowane w Sieci.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...