Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedy mamy otwarte oczy i na coś patrzymy, nasz mózg tworzy czasowe wspomnienia, które przez kilka sekund swojego istnienia wspomagają wykonywanie złożonych zadań. Dotąd naukowcy myśleli, że zanikają one stopniowo, tymczasem okazało się, iż pozostają całkiem wyraźne, aż nagle "wyparują" w mgnieniu oka.

By przetestować trwałość krótkotrwałej pamięci wzrokowej, dr Weiwei Zhang i prof. Steve Luck, psycholodzy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis, wymyślili dwa testy. Mierzyły one dwa parametry: 1) dokładność pamięci krótkotrwałej i 2) prawdopodobieństwo, że wspomnienie nadal istnieje. Każdy z nich dano do rozwiązania 12 dorosłym.

W ramach pierwszej próby na ekranie komputera przez jedną dziesiątą sekundy wyświetlano 3 różnokolorowe kwadraty. Następnie po upływie 1, 4 lub 10 s oczom badanych ukazywał się okrąg z całym spektrum barw. Pojawiały się również kwadraty, ale tym razem były one bezbarwne, a jeden z nich podświetlano. Ochotników proszono o przypomnienie sobie koloru wybranego kwadratu i kliknięcie na odpowiedni rejon koła barw. W odniesieniu do poszczególnych interwałów czasowych (czyli przerw 1-, 4- i 10-sekundowych) każda osoba powtarzała test 150 razy.

Jeśli wolontariusze pamiętali kolor, klikali bardzo blisko odpowiedniego miejsca. Odległość między kliknięciem a rzeczywistą barwą wskazywała na dokładność wspomnienia. Gdy kolor wywietrzał komuś z głowy, strzały kolorystyczne były przypadkowe.

Drugi z testów był bardzo podobny do pierwszego, tutaj skupiono się jednak na kształtach.

Wyniki wskazują, że ludzie mają wspomnienie, albo go nie mają – stwierdza Luck. Prawdopodobieństwo jego istnienia spada między 4. a 10. sekundą od zakończenia ekspozycji. Wspomnienia nie blakną stopniowo. Psycholog porównuje zaobserwowane zjawisko do działania laptopa, który do pewnego momentu pracuje ze stałą prędkością i nagle się wyłącza.

Zhang i Luck próbują włączyć najnowsze odkrycia do studium na temat dysfunkcji pamięci krótkotrwałej u osób ze schizofrenią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Interesujące, wskazywałoby na elektromagnetyczny charakter pamięci krótkotwrałej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie pamiętam twierdzenia Pitagorasa czy Talesa, a np. głupie wierszyki z podstawówki, których nikt na pamięć uczyć się nie kazał?

Co z pamięcią konfabulacyjną i urojeniową? Przepada ona po czasie, rozrasta się czy zostaję nienaruszona?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Akupresura, wywodząca się z medycyny chińskiej metoda leczenia za pomocą uciskania określonych punktów ciała, poprawia funkcjonowanie poznawcze osób z łagodnym pourazowym uszkodzeniem mózgu (ang. traumatic brain injury, TBI).
      Odkryliśmy, że badani z lekkim pourazowym uszkodzeniem mózgu, których poddano akupresurze, lepiej funkcjonowali poznawczo, zdobywając znacznie więcej punktów w testach na pamięć roboczą niż przedstawiciele grupy kontrolnej. To zasugerowało nam, że akupresura może być skuteczną terapią dodaną dla osób z TBI – twierdzi prof. Theresa Hernandez z University of Colorado Boulder.
      Podczas eksperymentów wykorzystywano metodę Jin Shin. Zespół Hernandez wybrał 26 punktów na ciele (od głowy aż po stopy). Ochotnikami zajmowali się wykwalifikowani specjaliści od akupresury. Potraktujmy meridiany [hipotetyczne kanały energetyczne] jak autostrady, a uciskane punkty jak zlokalizowane koło nich miasta. Kiedy w Denver jest korek, który niekorzystnie wpływa na położone daleko od niego Boulder, zniesienie blokad energetycznych, lub jak w tym przypadku, zlikwidowanie korków [przywraca drożność]. Poprawia się albo płynność ruchu, albo stan zdrowia.
      W studium wzięło udział 38 pacjentów. Losowano ich do jednej z dwóch grup: 1) eksperymentalnej, u której specjaliści uciskali punkty akupresurowe bądź 2) kontrolnej, u której ci sami praktycy uciskali miejsca nieuznawane za punkty akupresurowe, co miało działać jak placebo. Ani naukowcy, ani sami badani nie wiedzieli, kto trafił do jakiej grupy.
      Później Amerykanie zastosowali kilka testów neuropsychologicznych. Pamięć krótkotrwałą badano za pomocą testu Digit Span Test (sprawdzano, ile cyfr z zasłyszanego ciągu pacjent zapamiętał i odtworzył w kolejności odczytywania i wspak). Okazało się, że osoby przechodzące akupresurę wypadały lepiej. Poza tym psycholodzy zastosowali Test Ridleya Stroopa, gdzie trzeba nazwać kolor słowa, ignorując jego napisane znaczenie. Bada on pamięć roboczą i uwagę. Na czas badania ochotnicy zakładali czepki z elektrodami, dzięki którym mierzono aktywność mózgu w odpowiedzi na różne bodźce. Wyniki pokazały, że osoby po akupresurze reagowali na bodźce szybciej niż grupa kontrolna.
      W przyszłości Hernandez chce sprawdzić, czy Jin Shin można by zastosować u żołnierzy powracających z frontu.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Jedna osoba jest w stanie zapamiętać, choć niedokładnie, 4 elementy z 10, podczas gdy inna tylko dwa, ale za to drobiazgowo. Nic więc dziwnego, że psycholodzy od dawna zastanawiali się, czy lepsza rozdzielczość wspomnień przekłada się na wyższy iloraz inteligencji. Najnowsze studium doktoranta Keisuke Fukudy z University of Oregon wskazuje na to, że nie. Klarowność obiektów przechowywanych w pamięci krótkotrwałej (ang. short-term memory, STM) nie ma związku z tzw. inteligencją płynną, uznawaną w teorii Charlesa Spearmana za inteligencję zdeterminowaną przez czynnik genetyczny.
      Zgodnie z rezultatami studium, większa liczba obiektów przechowywanych w pamięci krótkotrwałej wiąże się z wyższą inteligencją płynną, zaś rozdzielczość wspomnień, choć ważna w wielu sytuacjach (np. dla radiologa oglądającego zdjęcia pacjenta z podejrzeniem poważnej choroby), nie wydaje się z nią skorelowana. Stanowi ona odzwierciedlenie doświadczenia danej osoby w specyficznych dziedzinach percepcji. Przykład? Japońskie znaki są dla przedstawicieli kultury zachodniej bardzo do siebie podobne, podczas gdy dla Japończyka wyraźnie różne.
      W ramach wcześniejszych studiów akademicy z Oregonu ustalili, że ogólna pojemność pamięci krótkotrwałej to rzeczywiście 3 do 5 obiektów i że pojemność STM jest dobrym prognostykiem jednostkowego IQ. Jakie jednak aspekty pojemności pamięci wyjaśniają powiązania z inteligencją płynną? To właśnie miały wyjaśnić eksperymenty Fukudy, który współpracował z profesorem Edwardem Awhem. Wzięło w nich udział 79 studentów. Na ekranie komputera pokazywano im na moment 4 lub 8 elementów. Potem przez sekundę wyświetlał się wygaszacz, a następnie ochotnikom demonstrowano jeden z obiektów i pytano, czy poprzednio znajdował się w tym miejscu. Badając zdolność do wykrywania dużych i małych zmian w obrębie zapamiętanych elementów, Fukuda mógł oszacować zarówno liczbę obiektów utrzymywanych w pamięci, jak i rozdzielczość wspomnień. Następnie oba aspekty STM odniesiono do wyników uzyskanych w testach na inteligencję.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Umiejętność zapamiętywania nowych porcji danych może zależeć nie tylko od tego, jak wiele razy mamy z nimi kontakt, lecz także od tego, czy mózg usunie informacje zapisane wcześniej w jego pamięci krótkotrwałej - uważają naukowcy z japońskiego Uniwersytetu w Toyamie. O odkryciu poinformowało prestiżowe czasopismo Cell.
      Aby mózg zarejestrował nowe wspomnienia, najpierw muszą one trafić do hipokampa - centrum pamięci krótkotrwałej. Jeżeli będą powtarzane dostatecznie wiele razy lub - na drodze nieustalonych bliżej zjawisk - mózg uzna je za ważne, zostają one przepisane do centrów pamięci trwałej, takich jak kora nowa. Dzięki serii eksperymentów na szczurach japońscy badacze ustalili ważne szczegóły na temat działania tymczasowego "bufora wspomnień", jakim jest hipokamp.
      Zespół Kaoru Inokuchiego traktował mózgi zwierząt wysokimi dawkami promieniowania. Ku zaskoczeniu badaczy okazało się, że ekspozycja na ten czynnik blokuje powstawanie nowych neuronów (co akurat nie zaskoczyło nikogo), lecz także prowadzi do utrwalenia połączeń pomiędzy neuronami hipokampa, co objawiało się wydłużeniem okresu przechowywania wspomnień należących do pamięci krótkotrwałej.
      Kolejny etap eksperymentu polegał na skłanianiu zwierząt do ćwiczeń. Metoda ta, znana ze swojej zdolności do stymulacji rozwoju nowych neuronów (neurogenezy), miała na celu wywołanie reorganizacji hipokampa i wytworzenie nowych połączeń pomiędzy komórkami nerwowymi. Jak się okazało, szczurom z badanej grupy rzeczywiście udawało się zapamiętywać więcej, lecz stawało się to kosztem usunięcia części danych z hipokampa i ich przeniesienia do obszarów odpowiedzialnych za pamięć długotrwałą.
      Zwiększona neurogeneza wywołana przez ćwiczenia mogła przyśpieszyć usuwanie wspomnień z hipokampa i równocześnie ułatwiać ich transfer do kory nowej, ocenia Inokuchi. Pojemność pamięci hipokampa jest ograniczona, ale dzięki ćwiczeniom mogliśmy zwiększyć [ogólną pojemność mózgu], zaznacza też badacz. Jednocześnie, jak podkreśla, może to oznaczać, że upośledzenie neurogenezy może prowadzić do zapełnienia hipokampa i zablokowania powstawania nowych wspomnień.
      Należy zaznaczyć, że badania prowadzone przez japońskich naukowców dotyczyły wyłącznie wspomnień związanych ze strachem. Autorzy liczą jednak, że podobne mechanizmy powinny dotyczyć także bardziej "przyjaznych" sygnałów.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Ludzka pamięć zaczyna działać podczas życia płodowego. Dotąd nie wiedziano jednak, jak długo się utrzymuje. Badacze z Holandii jako pierwsi wykazali, że pamięć krótkotrwała funkcjonuje u już 30-tygodniowych płodów, a ich wspomnienia "żyją" przez jakieś 10 minut (Child Development).
      Naukowcy z Centrum Medycznego Maastricht University i Radboud University Nijmegen Medical Centre pracowali z ok. 100 ciężarnymi kobietami. Sprawdzali, jak ich dzieci reagują na powtarzającą się stymulację. Po pewnej liczbie powtórzeń płód przestawał odpowiadać, co było doskonale widać na usg. Następowała tzw. habituacja, a sam bodziec zostawał uznany za bezpieczny. Podczas drugiej sesji dzieci pamiętały uprzednią stymulację i przywykały po znacznie mniejszej liczbie powtórzeń.
      Na tej podstawie akademicy stwierdzili, że pamięć krótkotrwała utrzymuje się u 30-tyg. płodów przez 10 minut. Trzydziestoczterotygodniowe dzieci potrafią przechowywać potrzebne informacje przez dużo dłuższy czas, bo przez miesiąc. Płody poddawano testom w wieku 30, 32, 34 i 36 tygodni, a następnie znowu w wieku 38 tygodni. Okazało się, że 34- i 36-tygodniowe dzieci przywykały o wiele szybciej niż płody 38-tygodniowe, które nie były wcześniej trenowane. Oznacza to, że u embrionu pamięć funkcjonuje co najmniej przez 4 tyg. – czyli w okresie upływającym pomiędzy testem w 34. a badaniem w 38. tygodniu.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...