-
Similar Content
-
By KopalniaWiedzy.pl
Federico Macheda, napastnik Manchesteru United, został ukarany grzywną w wysokości 15 000 funtów oraz otrzymał ostrzeżenie za umieszczenie homofobicznego komentarza na Twitterze. Kara została wymierzona przez brytyjski związek futbolu.
W oświadczeniu związku czytamy, że piłkarz użył napastliwego i/lub obraźliwego języka w odniesieniu do orientacji seksualnej innej osoby. Włoch jest już czwartym piłkarzem grającym na Wyspach, który w ciągu ostatnich tygodni został ukarany za komentarze na Twitterze.
-
By KopalniaWiedzy.pl
Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że nie wolno nakładać na serwisy społecznościowe obowiązku filtrowania ruchu wszystkich użytkowników w celu zwalczania piractwa. Wyrok to wynik sporu pomiędzy serwisem społecznościowym Netlog, a organizacja SABAM, która w imieniu twórców muzyki pobiera tantiemy.
Netlog NV prowadzi serwis społecznościowym, w którym każdy może w swoim profilu umieścić, między innymi, klipy wideo. Jako, że profile są widoczne dla każdego, wszyscy mają też dostęp do umieszczonych tam plików. Użytkownicy umieszczają zatem, bez zgody SABAM i bez opłacania tantiem, dzieła, nad którymi SABAM sprawuje kontrolę.
W 2009 roku organizacja zwróciła się do belgijskiego sądu z wnioskiem, by ten nakazał Netlog NV uniemożliwienie użytkownikom nielegalnego umieszczania plików z portfolio SABAM. Sąd uznał jednak, że nie jest w stanie rozstrzygnąć tej kwestii i zwrócił się z do Trybunału Sprawiedliwości.
Właściciel serwisu społecznościowego nie może zostać zobligowany do stosowania ogólnego systemu filtrującego, który dotyczyłby wszystkich użytkowników, po to, by zapobiegać nielegalnemu użyciu dzieł muzycznych i audiowizualnych. Taki system musiałby nie mieć ograniczeń czasowych, musiałby zapobiegać także przyszłym naruszeniom oraz musiałby chronić nie tylko dzieła już istniejące, ale również dzieła, które w momencie instalowania systemu jeszcze nie powstały. To oznacza, że nałożenie takiego obowiązku stanowiłoby poważne naruszenie prawa Netloga do swobodnego prowadzenia biznesu, jako że oznaczałoby zmuszenie firmy do zainstalowania na swój koszt skomplikowanego, drogiego i stale działającego systemu komputerowego - orzekł sąd. Trybunał dodał również, że uruchomienie filtra analizującego i przetwarzającego informacje użytkowników mogłoby być naruszeniem ich prawa do prywatności oraz skutkować zablokowaniem legalnej zawartości. Zaznaczono, że prawodawcy i sądy poszczególnych krajów muszą znaleźć równowagę pomiędzy ochroną własności intelektualnej a podstawowymi prawami człowieka.
-
By KopalniaWiedzy.pl
Amerykańskie media pracują nad systemami, które pozwolą w czasie rzeczywistym dostosowywać reklamy do gustów użytkowników. Będzie to możliwe dzięki śledzeniu i analizie komentarzy w serwisach społecznościowych.
Specjaliści spodziewają się, że podczas najbliższych finałów Super Bowl około 5 milionów ludzi zasiądzie do Twittera i innych serwisów społecznościowych, by na bieżąco komentować wydarzenia. To olbrzymi wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem, gdy komentujących było 900 000. W internecie pojawi się zatem olbrzymia liczba opinii nie tylko o samych rozgrywkach, ale również o wyświetlanych reklamach. Bieżący rok będzie wielkim sprawdzianem przed tym, co jest planowane w roku 2013.
Za rok stacje telewizyjne i reklamodawcy chcą dysponować systemem na bieżąco zbierającym i analizującym opinie, by błyskawicznie zmieniać plany i w kolejnym bloku reklamowym usunąć te klipy, które się widzom nie podobają, zastępując je treściami bardziej lubianymi.
Trzeba będzie przygotować kilka reklam tego samego produktu i kilka wersji każdej reklamy. Będą one wyświetlane w zależności od tego, jakie komentarze będą się pojawiały zarówno na temat samej reklamy, jak i na temat wydarzeń na boisku - mówi Kate Sirkin, dyrektor ds. badań w Starcom MediaVest Group.
W najbliższą sobotę firma Bluefin Labs, specjalizująca się w analizie mediów społecznościowych, po raz pierwszy upubliczni swoje analizy dotyczące reklam podczas Super Bowl. Będzie je można zobaczyć zaraz po rozgrywkach. Dotychczas takie dane były ujawniane tylko klientom firmy.
Specjaliści podkreślają, że liczba komentarzy dotyczących tego, co można zobaczyć w telewizji, gwałtownie rośnie. Premiera pierwszego odcinka nowej serii reality show The Bachelor doczekała się 80 528 komentarzy, podczas gdy przed rokiem pierwszy odcinek nowej serii został skomentowany 13 966 razy. Nowy sezon Jersey Shore skomentowano 410 230 razy, a rok wcześniej - 69 829 razy.
Internet, wbrew prognozom, nie tylko nie zabija telewizji, ale może jej pomagać. Średnia cena emisji pojedynczej reklamy podczas tegorocznego Super Bowl wyniesie 3,5 miliona dolarów. Anheuser-Busch, producent m.in. Budweisera, przygotował 6 różnych reklam, które będą wyświetlane w czasie rozgrywek. Pod koniec meczu będziemy wiedzieli, czy reklamy odbierane są podobnie, czy też któraś się wyróżnia. Na sam koniec będziemy mogli dzięki temu pokazać najbardziej lubianą reklamę - mówi Tom Thai, wiceprezes Bluefin.
Jego firma obsługuje ponad 8000 programów w 200 stacjach oraz śledzi media społecznościowe, przede wszystkim Twittera. Śledzi też około 10 milionów osób, które w ciągu ostatnich trzech miesiącach dodały komentarz odnoszący się do programu telewizyjnego. Dzięki temu Bluefin wie, co się ludziom podoba, jak zmieniają się ich gusta, co ich inspiruje.
-
By KopalniaWiedzy.pl
Młode dziewczęta, która spędzają zbyt dużo czasu przy komputerze oraz na obsłudze urządzeń elektronicznych, ryzykują zaburzeniem rozwoju społecznego i emocjonalnego. Na szczęście negatywne efekty takich zachowań można bardzo łatwo zniwelować dzięki rozmowie twarzą w twarz z drugim człowiekiem.
Profesorowie Roy Pea i Clifford Nass i ich zespół ze Stanford University zbadali 3461 dziewcząt w wieku 8-12 lat. Przeprowadzili z nimi wywiady, dzięki którym poznali ich zwyczaje dotyczące używania urządzeń elektronicznych oraz ich życie społeczne i emocjonalne. Wyniki były zatrważające - mówi Ness.
Dziewczęta - subskrybentki magazynu Discovery Girls - wypełniały onlineowe ankiety, w których musiały szczegółowo wyliczyć ile czasu spędzają na oglądaniu filmów (w telewizji, na komputerze, w kinach), słuchaniu muzyki, czytaniu, odrabianiu lekcji, pisaniu e-maili, pisaniu na Facebooku i MySpace, pisaniu SMS-ów, rozmawianiu przez komunikatory, rozmowach telefonicznych oraz wideorozmowach. Pytano ich również, jak często wykonują co najmniej dwie takie czynności jednocześnie.
Badania wykazały, że wielozadaniowość, oglądanie wideo i komunikowanie się w ludźmi przez internet są znacząco statystycznie powiązane z negatywnymi doświadczeniami, takimi jak gorszej jakości życie społeczne, poczucie nie bycia normalnym, posiadanie większej liczby znajomych, o których rodzice sądzą, iż wywierają na badaną zły wpływ oraz zmniejszona liczba godzin snu.
Naukowcy podkreślają, że na razie zauważyli oczywisty związek, jednak jeszcze nie znaleźli przyczyn takiego stanu rzeczy, zatem dotychczas nie udowodnili jednoznacznie wynikania.
Płynące z badań wnioski są bardzo niepokojące, gdyż wiek 8-12 lat to dla dziewcząt najważniejszy okres rozwoju społecznego i emocjonalnego.
Na szczęście naukowcy zadali badanym niezwykle ważne pytanie: jak dużo czasu spędzają na rozmowie z drugim człowiekiem twarzą w twarz. Okazało się, że im więcej czasu poświęcały dziewczęta takim kontaktom, tym lepszej jakości było ich życie społeczne, czuły się mniej wyobcowane, więcej spały i miały mniej znajomych oskarżanych o rodziców, że wywierają na nie zły wpływ. Dlatego też, jak mówią naukowcy, rodzice powinni powrócić do starej metody wychowawczej i powtarzać dzieciom „patrz na mnie, gdy do ciebie mówię“. Ludzie uczą się bowiem interpretowania emocji, patrząc na twarze innych osób. To bardzo trudne zadanie i mało prawdopodobne jest, żeby się go nauczyć, gdy podczas rozmowy dzieci wpatrują się w telewizor, komputer czy wyświetlacz telefonu.
Doświadczeń z rozmowy twarzą w twarz nie da się niczym zastąpić. Nowe media i sposób ich wykorzystywania mogą być mylące. Gdy dziecko widzi w serwisie społecznościowym ikonki przedstawiające zadowolonych ludzi, ogląda zdjęcia znajomych, na których są oni uśmiechnięci i ma mało kontaktów twarzą w twarz, może dość do wniosku, że wszyscy wokół są szczęśliwi, z wyjątkiem niego.
-
By KopalniaWiedzy.pl
Twitter zapowiedział, że w niektórych krajach będzie cenzurował wpisy użytkowników. Serwis dostosuje się do wymagań prawnych krajów, z których pochodzą osoby go używające.
Zdobywamy coraz większą popularność na arenie międzynarodowej i pojawiamy się w krajach, które mają inne pojęcie o granicach wolności wypowiedzi. W niektórych z nich te idee są tak różne, że nie będziemy tam obecni. Inne z kolei mają podobne co my spojrzenie na wolność słowa, jednak z powodów historycznych bądź kulturowych nie pozwalają na pewne treści. Przykładem mogą być tutaj Francja i Niemcy, które zakazują rozpowszechniania treści nazistowskich - czytamy w oświadczeniu menedżerów Twittera.
Dotychczas mogliśmy jedynie całkowicie usuwać takie wpisy. Od dzisiaj mamy możliwość ukrycia ich w jednych krajach, a pokazania w innych - informują przedstawiciele serwisu.
Użytkownik, którego wpis został ocenzurowany, będzie o tym informowany. Ponadto informacje na temat żądań usuwania wpisów, kierowanych do Twittera ze strony rządów, organizacji i osób indywidualnych, będą publikowane na witrynie chilingeffects.org.
-
-
Recently Browsing 0 members
No registered users viewing this page.