Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

AMD coraz bliżej podziału

Rekomendowane odpowiedzi

Przeżywające od dłuższego czasu kłopoty AMD ma szansę wyjść na prostą. Firma w końcu otrzymała z Abu Dhabi dofinansowanie w wysokości 8,4 miliarda dolarów. Ponadto wszystko wskazuje na to, że podzieli się na dwa przedsiębiorstwa.

Samo AMD zajmie się projektowaniem układów scalonych, a wydzielone zeń fabryki staną się osobną firmą, która będzie przyjmowała zlecenia na produkcję kości zarówno dla AMD jak i innych przedsiębiorstw. W skład tej firmy, która już jest nieoficjalnie nazywana Foundry Co., wejdą dwie fabryki w Niemczech oraz nowy zakład w stanie Nowy Jork.

Z obecnie dostępnych danych wynika, że rząd Abu Dhabi zapłaci 2,1 miliarda dolarów za 56% Foundry Co. Później ma zainwestować jeszcze 3,6 do 6 miliardów dolarów w budowę nowych zakładów. Ponadto z AMD do Foundry Co. przejdzie 3000 pracowników. Szefem nowej firmy zostanie Doug Grose, który jest obecnie odpowiedzialny w AMD za produkcję.

To nie pierwsze inwestycje w AMD ze strony AbuDhabi. Już w ubiegłym roku firma Mubadala Development Co. zakupiła 8,1% udziałów w głównym konkurencie Intela. Teraz wyda ona dodatkowo 314 milionów, a jej udziały zwiększą się do 19 procent.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak AMD będzie musiało płacić odszkodowanie Intelowi ? Ewentualnie porzuci udostępnioną im technologię SSE ? Z tego co się orientuję dostali SSE w zamian za obietnicę, że sami będą produkowali procesory z tą technologią. Jeśli teraz wyłączą z AMD produkcję procesorów, to co się stanie z SSE ?

Ogólnie fajnie się ogląda/czyta wiadomości na temat Zjednoczonych Emiratów. Inwestują na potęgę (nie mówię, że nie mają z czego), rozwijają się i widać że chcą po sobie pozostawić coś przyszłym pokoleniom. Coraz częściej zauważani są na świecie (przemysł, nauka, sztuka), a jakoś nie słychać nic złego na ich temat. Czyżby godny wzór do naśladowania na arenie międzynarodowej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak AMD będzie musiało płacić odszkodowanie Intelowi ? Ewentualnie porzuci udostępnioną im technologię SSE ? Z tego co się orientuję dostali SSE w zamian za obietnicę, że sami będą produkowali procesory z tą technologią. Jeśli teraz wyłączą z AMD produkcję procesorów, to co się stanie z SSE ?

Ogólnie fajnie się ogląda/czyta wiadomości na temat Zjednoczonych Emiratów. Inwestują na potęgę (nie mówię, że nie mają z czego), rozwijają się i widać że chcą po sobie pozostawić coś przyszłym pokoleniom. Coraz częściej zauważani są na świecie (przemysł, nauka, sztuka), a jakoś nie słychać nic złego na ich temat. Czyżby godny wzór do naśladowania na arenie międzynarodowej ?

 

 

Skoro uwazasz ze nic zlego nie slychac to znaczy ze nic zlego nie robia? Powietrza tez nie widac. Zastanow sie to co oni chca to widac a to czego nie chca to nawet "nie istnieje".

A to co robia to robia tylko dlatego zeby wiecej zarabiac i nie robia tego dla przyszlych pokolen tylko dla siebie, zeby ich potem pamietano...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Prowadzone przez wiele lat badania Age-Related Eye Disease Studies (AREDS i AREDS2) wykazały, że odpowiednie suplementy spowalniają postęp zwyrodnienia plamki żółtej (AMD) najpowszechniejszej przyczyny utraty wzroku w starszym wieku. Naukowcy z Narodowych Instytuów Zdrowia (NIH) przeanalizowali dane z 10 lat AREDS2. Wykazali, że suplement, w którym beta-karoten zastąpili luteiną i zeaksantyną nie tylko zmniejsza ryzyko nowotworu płuc – osiągnięto to dzięki pozbyciu się beta-karotenu – ale bardziej efektywnie zmniejsza ryzyko AMD niż suplement zawierający beta-karoten.
      Dwa wcześniejsze wspierane przez NIH badania wykazały, że beta-karoten zwiększa ryzyko raka płuc u palaczy. Dlatego też naszym celem w badania AREDS2 było opracowanie równie efektywnej formuły dla każdego, niezależnie od tego, czy jest palaczem, czy też nie, mówi główna autorka raportu, doktor Emily Chew, dyrektor Wydziału Epidemiologii i Zastosowań Klinicznych w Narodowym Instytucie Oka (National Eye Institute, NEI). Prowadzone przez 10 lat badania wykazały, że nowy skład jest bardziej bezpieczny i w większym stopniu spowalnia postępy AMD.
      Oryginalne badania AREDS rozpoczęto w 1996 roku. Wykazały one, że suplement składający się z 500 mg witaminy C, 400 jednostek witaminy E, 2 mg miedzi, 80 mg cynku i 15 mg beta-karotenu znacząco spowalnia postępy AMD od postaci umiarkowanej do zaawansowanej. Jednak prowadzone jednocześnie dwa inne badania wykazały, że osoby, które palą papierosy i przyjmują beta-karoten są narażone na znacznie większe niż spodziewane ryzyko raka płuc.
      W 2006 roku rozpoczęły się badania AREDS2, w ramach których beta-karoten z AREDS zastąpiono 10 mg luteiny i 2 mg zeaksantyny. Luteina i zeaksantyna to antyoksydanty obecne w siatkówce. Grupą użytą do porównania w AREDS2 były osoby, które nigdy nie paliły lub rzuciły palenie. Osobom tym podawano pierwotną formułę, z beta-karotenem. Po pięciu latach badań stwierdzono, że luteina i zeaksantyna nie zwiększają ryzyka raka płuc, a nowa formuła zmniejsza ryzyko AMD o około 26%. Pod koniec badań wszystkim uczestnikom AREDS2 zaoferowano suplement z nową formułą.
      Autorzy najnowszego raportu prześledzili dalsze losy 3883 z 4203 osób, które wzięły udział w AREDS2. Sprawdzali, czy u osób tych AMD przekształciło się w formę zaawansowaną i czy zdiagnozowano u nich nowotwór płuc. Pomimo tego, że pod koniec badań AREDS2 wszyscy uczestnicy zrezygnowali z suplementu z beta-karotenem, analizy wykazały, że u palaczy lub byłych palaczy, którzy przyjmowali beta-karoten, ryzyko zapadnięcia na raka płuc jest ciągle niemal 2-krotnie większe. U osób, które przyjmowały luteinę i zeaksantynę nie stwierdzono wzrostu ryzyka.
      Ponadto ta dodatkowa analiza wykazała, że osoby, które od samego początku otrzymywały suplement z luteiną i zeaksantyną – więc przyjmowały go zarówno w czasie AEDS2 (2006–2011) jak i przez pięć kolejnych lat – ryzyko przekształcenia się AMD w postać zaawansowaną było o 20% mniejsze, niż u osób, które przez pierwszych 5 lat otrzymywały suplement z beta-karotenem i później zaczęły przyjmować nowy suplement. To potwierdza, że zastąpienie beta-karotenu luteiną i zeaksantyną było właściwym wyborem, mówi doktor Chew.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Jeżeli rozpoczynasz swoją przygodę z inwestowaniem w fundusze indeksowane, warto żebyś poznał ewentualne koszty. Dopiero uwzględnienie opłat, które odciągane są z Twoich aktywów pozwoli na obliczenie realnej stopy zwrotu z ETF. Jak zmniejszyć koszty inwestycyjne? Przyjrzyjmy się najważniejszym sposobom.
      Za każdym razem, gdy decydujesz się na zakup ETF-ów ponosisz dwie podstawowe opłaty. Pierwsza to opłata transakcyjna, której wymaga od Ciebie Twój broker lub platforma, z krócej korzystasz. Druga wartość to spread. Czy możesz jakoś ograniczyć te koszty? Oczywiście, wystarczy że zredukujesz liczbę ETF-ów w swoim portfelu. Wybieraj ETF-y, które zapewnią Ci alokację na większą liczbę międzynarodowych rynków, na przykład ETF  cieszący się dużą popularnością. Dzięki temu ograniczysz koszty inwestycyjne.
      Poszukaj najtańszego ETF-u
      Jeżeli chcesz przeprowadzić zyskowną inwestycję i nie przepłacić, poszukaj najtańszego ETF-u. Możesz do tego wykorzystać porównywarkę, która znajdzie korzystny cenowo fundusz z alokacją na wybrany przez Ciebie indeks. Dzięki temu zredukujesz ponoszoną opłatę TER (od aktywów).
      Rzadziej dokonuj transakcji
      Większość opłat inwestycyjnych związana jest ze zjawiskiem zawierania transakcji kupna lub sprzedaży funduszu inwestycyjnego. Jeśli chcesz obniżyć swoje koszty, rzadziej decyduj się na tego typu transakcje. Zmniejszanie częstotliwości transakcji to jedna z podstawowych strategii inwestowania pasywnego. Wielu psychologów jest zgodnych co do tego, że mniej aktywne korzystanie z funduszy ETF prowadzi to większych zysków. Dlatego spokojnie ulokuj swój kapitał i nie podejmuj decyzji pod wpływem emocji.
      Oczywiście niezbędne jest regularne równoważenie portfela inwestycyjnego. Nie ma jednak żadnych przeciwskazań do tego, aby wykonywać równoważenie rzadziej, na przykład raz na trzy miesiące. Dzięki temu poniesiesz mniejsze koszty transakcyjne.
      Dowiedz się wszystkiego o podatkach
      Jednym z kosztów, jakie ponosisz jako inwestor, są oczywiście podatki od wypracowanych zysków. To dość skomplikowany i raczej nieprzyjemny temat, ale nie ma możliwości uniknięcia go. Możesz jednak kontrolować wysokość płaconych podatków tak, by nie zrujnować swojej inwestycji. Dowiedz się, jak korzystnie opłacać podatki od transakcji oraz od dywidend z ETF-ów, aby móc ze spokojem realizować swoją strategię.
      Każda inwestycja niesie ze sobą określone opłaty. Jeżeli chcesz podejmować właściwe i świadome decyzje, realizując ustaloną wcześniej strategię, zacznij od minimalizowania strat. Wybieraj najtańsze ETF-y i nie przesadzaj z ich ilością, rzadziej wykonuj równoważenie portfela i miej pod kontrolą podatki. Dzięki tym prostym zasadom zarobisz więcej.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      AMD poinformował, że kupi firmę Xilinx za 35 miliardów dolarów. Transakcja zostanie przeprowadzona bezgotówkowo, dojdzie do wymiany akcji. W jej ramach obecni akcjonariusze Xilinksa obejmą około 26% akcji nowej firmy, a właścicielami reszty będą obecni akcjonariusze AMD. Za każdą akcję Xilinksa akcjonariusz tej firmy otrzyma około 1,7 akcji AMD.
      W wyniku transakcji powstanie firma zatrudniająca około 13 000 inżynierów. Koszty jej funkcjonowania będą o około 300 milionów niższe niż obecne koszty funkcjonowania obu przedsiębiorstw osobno.
      Obecna dyrektor wykonawcza AMD, Lisa Su, zostanie dyrektorem nowej firmy, a obecny dyrektor Xilinksa, Victor Peng, będzie odpowiedzialny za tę część działalności nowego przedsiębiorstwa, które będzie odpowiadało obecnemu zakresowi działalności Xilinksa.
      Transakcja ma zostać domknięta przed końcem 2021 roku.
      Xilinx powstał w 1984 roku. Firma specjalizuje się w produkcji układów typu FPGA (field-programmable gate arrays), które mogą być rekonfigurowane w zależności od potrzeb. Tego typu kości są bardzo popularne np. w sprzęcie telekomunikacyjnym.
      AMD ma nadzieję, że przejmując Xilinksa zwiększy swoje udziały na rynku motoryzacyjnym czy sieci 5G. Chce też wzmocnić swoją pozycję względem Intela na rynku układów dla centrów bazodanowych.
      W ostatnich latach AMD udało się wykorzystać niepowodzenia finansowe i technologiczne Intela do objęcia wiodącej roli w wielu kluczowych segmentach rynku półprzewodników. Teraz rzuca większemu rywalowi wyzwanie na polu centrów bazodanowych.
      Intel nadal notuje serię niepowodzeń. W lipcu firma ogłosiła, że o kolejne 6 miesięcy opóźni debiut układów scalonych wykonanych w technologii 7 nanometrów. W ubiegłym tygodniu intel poinformował, że w poprzednim kwartale jego zyski spadły o 29%. Informacja taka pociągnęła za sobą ponad 10-procentowy spadek cen akcji Intela.
      Tymczasem zysk AMD za ostatni kwartał zwiększył się o 148%.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      AMD konsekwentnie zdobywa coraz silniejszą pozycję na rynku. Firma analityczna Mercury Research, z której usług korzystają m.in. AMD i Intel, poinformowała, że IV kwartał 2019 roku był już 9. kwartałem z kolei, w którym AMD zwiększało swoje udziały w rynku procesorów.
      Analityków zaskoczyły niewielkie postępy na rynku desktopów oraz centrów bazodanowych. W ciągu trzech ostatnich miesięcy ubiegłego roku AMD zyskało tam, odpowiednio, 0,2 i 0,3 punktu procentowego. Największe zaś postępy firma zanotowała na rynku urządzeń przenośnych, gdzie pomiędzy październikiem a grudniem 2019 roku wzrosły o 1,5 punktu procentowego.
      Obecnie AMD posiada 4,5% rynku serwerów (+ 1,4 pp rok do roku), 18,3% rynku desktopów (+2,4 pp rdr), 16,2% rynku urządzeń mobilnych (+ 4,0 pp rdr). Całkowity udział AMD w rynku układów x86 wynosi obecnie 15,5%. Ostatnio tak dobrym wynikiem firma mogła pochwalić się przed niemal 7 laty.
      Sprzedaż desktopowych CPU wzrosła dzięki dużemu popytowi na highendowe procesory dla graczy oraz dlatego, że Intel zwiększył dostawy tanich procesorów. AMD zanotowało bardzo silny wzrost sprzedaży układów z serii Ryzen 3000, a Intel duży wzrost w segmencie i9. Większość wzrostu obu firm pochodziło ze sprzedaży procesorów o największej liczbie rdzeni, mówi Dean McCarron z Mercury Research.
      Warto też zauważyć, że AMD zdominował Black Friday i Cyber Monday na Amazonie, gdzie jego procesory często zajmowały pierwszych 10 pozycji wśród najchętniej kupowanych układów. To jednocześnie pokazuje, że rynek klienta indywidualnego jest znacznie mniejszy niż rynek OEM, na którym tradycyjnie dominuje Intel. Koncern jest szczególnie silny w segmencie przedsiębiorstw i administracji państwowej. Klienci ci pozostają wierni platformie Intela, gdyż unikają w ten sposób kosztownych i długotrwałych procesów związanych z przejściem na inna platformę sprzętową.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      IBM pokaże dzisiaj prototypowy optyczny układ scalony „Holey Optochip“. To pierwszy równoległy optyczny nadajnik-odbiornik pracujący z prędkością terabita na sekundę. Urządzenie działa zatem ośmiokrotnie szybciej niż inne tego typu kości. Układ pozwala na tak szybki transfer danych, że mógłby obsłużyć jednocześnie 100 000 typowych użytkowników internetu. Za jego pomocą można by w ciągu około godziny przesłać zawartość Biblioteki Kongresu USA, największej biblioteki świata.
      Holey Optochip powstał dzięki wywierceniu 48 otworów w standardowym układzie CMOS. Dało to dostęp do 24 optycznych nadajników i 24 optycznych odbiorników. Przy tworzeniu kości zwrócono też uwagę na pobór mocy. Jest on jednym z najbardziej energooszczędnych układów pod względem ilości energii potrzebnej do przesłania jednego bita informacji. Holey Optochip potrzebuje do pracy zaledwie 5 watów.
      Cały układ mierzy zaledwie 5,2x5,8 mm. Odbiornikami sygnału są fotodiody, a nadajnikami standardowe lasery półprzewodnikowe VCSEL pracujące emitujące światło o długości fali 850 nm.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...