Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Następca Wii już za trzy lata?

Rekomendowane odpowiedzi

Na blogu What They Play ukazała się informacja, jakoby w 2011 roku miała zadebiutować kolejna konsola firmy Nintendo. Przypomnijmy, że obecna, Wii, to wielki przebój, który sprzedaje się znacznie lepiej niż konsole gigantów - Sony i Microsoftu.

Autorzy bloga piszą: "z wielu źródeł w przemyśle zajmującym się rozwojem gier słyszeliśmy, że Nintendo już dokonuje wstępnych prezentacji swojej nowej prototypowej konsoli do gier.

Prawdopodobnie trafi ona na rynek w 2011 roku. "Wii HD", bo tak jest nieoficjalnie nazywane nowe urządzenie, ma być prawdziwą konsolą kolejnej generacji, a nie prostym odświeżeniem Wii.
Warto tutaj zauważyć, że dzięki sukcesowi Wii Nintendo jest w stanie przeznaczyć znaczne kwoty na prace badawczo rozwojowe. Jeszcze w 2003 roku na R&D japońska firma wydała 34 miliony dolarów.


Suma ta stopniowo rosła, by w 2006 osiągnąć poziom 103 milionów, a w kolejnym roku budżet na badania zwiększono ponadtrzykrotnie i wyniósł on 370 milionów USD.

Miłośnicy Nintendo nie będą jednak musieli czekać aż trzy lata, by nabyć nową konsolę. Nieoficjalnie mówi się bowiem, że jeszcze w bieżącym roku może zadebiutować kolejna wersja innego przeboju japońskiej firmy - przenośnej konsoli DS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby było więcej gier na tą konsolę, to zdecydowałbym się na jej zakup nawet. Kusi możliwościami i pomysłem na zabawę - tylko gier na naszym rynku mało :)

Oczywiście mówię o Wii. Jeśli na kolejną jej odsłonę będzie więcej gier na naszym rynku (co po sukcesie pierwszej wersji konsoli jest raczej przesądzone) to zakupię ją, aby zamienić granie na PC w granie i zabawę na Wii HD ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wii daje radę, a i na dziś dzień sytuacja gier na naszym rynku nie wygląda źle - wystarczy przejść się do pierwszego lepszego Saturna czy Media M. a na półkach ujrzymy naprawdę sporo gier na konsolę Nintendo. Widać efekty powstania polskiego oddziału Nintendo w tym roku  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam wole sie bawic na 8 BIT'ach niz na pentiumie 200000000 gihaHercow!

A prawdziwa miodnosc gry objawia sie we wlozonym don intelekcie i integracja z grupa!

A nie na wymaganiach sprzetowych czy fabule konkluzyjnej dzielonej przez monolit percepcji!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miodność gry może przejawiać się w wielu aspektach. Co kto woli :D

Dziś mamy gry piękne graficznie, o ciekawej fabule, złożonym AI. Nie odbierają one jednak uroku tym starszym grom. Nadal można cieszyć się z gier na pegasusa, amigę i inne stare machiny :) Tak samo jak frajdę może sprawiać zwykła gierka flashowa online.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zalezy co kto lubi! Mlody umysl pochlonie wszystko bvez znaczenia na zawarte tresci czy przekaz. Wiadomo, ze medialna papka sie nie skonczy i nic jej nie ukruci. Nawet po upadku komuny wielu bylo slazanych na Mortal Kombat w salonach i na horrory w tv.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Sony zdradza kolejne szczegóły konsoli PlayStation 5. Japończycy poinformowali, że urządzenie zostanie standardowo wyposażone w dysk SSD oraz grafikę 4K przetwarzaną z prędkością 120 klatek na sekundę. Same zaś gry, a raczej zachowane ich stany, będą rozpoznawały generację konsoli, na której są używane i się odpowiednio dostosują. Dzięki temu będziemy mogli rozpocząć rozgrywkę na PS4, zapisać stan gry, a później kontynuować zabawę na PS5. Nie wiemy, w jaki sposób będzie działał ten mechanizm, czy dzięki kompatybilności wstecznej PS5 czy też dzięki serwerom obsługującym usługę PlayStation Now.
      W wywiadzie udzielonym CNET-owi Jim Ryan, menedżer Sony Interactive Entertainment zdradził również, że jeszcze w bieżącym roku usługa streamingowa PlayStation Now zostanie „wzniesiona na kolejny poziom”. Nie zdradził niestety, co to znaczy. Wiemy jednak, że niedawno Sony podpisała umowę z Microsoftem i oba konkurujące ze sobą koncerny będą wspólnie pracowały nad rozwojem technologii streamingu gier. Ma to dać im przewagę nad wchodzącą na ten rynek konkurencją, np. nad Google'em.
      Sony PlayStation 5 ma zadebiutować w przyszłym roku. Producent konsoli nie wydał żadnego oficjalnego oświadczenia, jednak z dotychczasowych informacji wynika, że konsola będzie wspierała grafikę 8K, ma korzystać z ośmiordzeniowego procesora bazującego na AMD Ryzen oraz GPU, którego podstawę ma stanowić AMD Radeon.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Dyrektor CIA David Petraeus stwierdził, że powstający na naszych oczach Internet of Things będzie nieocenionym źródłem informacji dla agencji wywiadowczych. Komunikujące się z internetem samochody, lodówki czy telewizory ułatwią zdobycie wielu danych na temat osób, którymi interesuje się np. CIA.
      Co prawda agencja ma bardzo ograniczoną możliwość działania na terenie USA, jednak np. kwestie zbierania danych o lokalizacji osób nie są ostatecznie rozstrzygnięte i istnieje tutaj spore pole do interpretacji.
      Coraz więcej urządzeń codziennego użytku będzie podłączonych do sieci i będą przekazywały o sobie informacje do zewnętrznych serwerów. Petraeus zauważa, że w takiej sytuacji trzeba będzie przedefiniować takie pojęcia jak „prywatność“ czy „sekret“. O ile podłączona do internetu lodówka może co najwyżej wysłać na zewnątrz informacje o tym, że ktoś z niej skorzystał, a zatem jest w domu, to już telefon lub konsola do gier mogą służyć do bardzo szerokiej inwigilacji. Z kolei zawartość domowego serwera multimediów zdradzi nasze zainteresowania.
      Agendy rządowe będą zatem mogły z olbrzymią łatwością zbierać informacje o naszych zwyczajach, rozkładzie dnia czy preferencjach dotyczących muzyki, filmu i literatury.
      Petraeus zwrócił też uwagę, że CIA będzie musiała nauczyć się tworzenia cyfrowej tożsamości dla swoich oficerów operacyjnych oraz jej błyskawicznego usuwania z sieci w razie potrzeby.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Phil Harrison, w przeszłości jeden z najważniejszych ludzi odpowiedzialnych za prace nad konsolą PlayStation, dołączy do microsoftowego zespołu rozwijającego Xboksa.
      W Sony Harrison był dyrektorem Sony Computer Entertainment oraz wiceprezesem w Sony Computer Entertainment Europe. To on w 2005 roku na targach E3 zaprezentował konsolę PlayStation 3.
      Przed kilku laty Harrison opuścił Sony i został dyrektorem w Atari. Teraz zostanie on wiceprezesem w Microsoft Studios, jego zakres obowiązków będzie zatem podobny do tego, jaki miał w Sony.
      Jestem naprawdę pod wrażeniem długoterminowej wizji [Microsoftu - red.] dotyczącej wzrostu globalnego rynku interaktywnej rozrywki oraz bogactwa talentów, technologii i zasobów, które firma zgromadziła - powiedział Harrison.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Liczne źródła informują, że Sony pracuje nad konsolą PlayStation 4 i nie ma zamiaru wykorzystywać w niej ani procesora Cell ani żadnego układu na nim opartego. Nie wiadomo, jaki procesor miałby znaleźć się w przyszłej konsoli. Plotka głosi, że japoński koncern porzuci układy graficzne Nvidii i będzie korzystał z rozwiązań AMD.
      Cell jest dzieckiem Kena Kutaragi, twórcy PlayStation, i był produkowany wspólnie przez Sony, Toshibę i IBM-a. Kutaragi opuścił jednak Sony, więc firma postanowiła zrezygnować z tego układu. Informacja taka powinna ucieszyć developerów, którzy skarżyli się, że Cell jest trudny w oprogramowaniu.
      Z procesorem tym wiązano niegdyś olbrzymie nadzieje, spodziewano się, że trafi do serwerów i urządzeń medycznych. Ambitne plany nigdy nie zostały zrealizowane, a sam procesor w dużej mierze przyczynił się do niepowodzenia PlayStation 3. Konsola, której poprzednie wersje były największymi przebojami w swojej kategorii, sprzedaje się gorzej niż urządzenia konkurencji.
      Przed wszystkimi twórcami konsoli, nie tylko przed Sony, stoi trudne wyzwanie. Twórcy najnowszej generacji wykorzystywanego w wielu grach silnika Unreal twierdzą bowiem, że najnowsze konsole będą musiały być co najmniej 10-krotnie bardziej wydajne niż PS3 czy Xbox 360.
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Według niepotwierdzonych informacji Microsoft zlecił IBM-owi i Globalfoundries produkcję układów scalonych dla następcy Xboksa 360. Podobno koncern z Redmond zamówił wykonanie około dziesięciu tysięcy 300-milimetrowych plastrów krzemowych z układami o nazwie kodowej Oban. Kości mają trafić do twórców oprogramowania, którzy będą pisali gry na konsolę.
      Podobno Oban zawiera procesor PowerPC i rdzeń graficzny Radeon HD bazujący na architekturze GCN (graphics core next).
      Wcześniejsze pogłoski mówiły, że Xbox Next będzie korzystał z układu system-on-chip opartego na architekturze ARM zawierającego wiele dedykowanych rdzeni odpowiedzialnych za grafikę, sztuczną inteligencję, dźwięk, szyfrowanie i inne funkcje. Przyszła konsola Microsoft ma podobno wykorzystywać system operacyjny zbudowany wokół jądra Windows 9. Ma być ona też mniejsza i tańsza w produkcji niż Xbox 360.
      Żadna z wymienionych firm nie chciała skomentować tych doniesień.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...